W Lewinie Brzeskim (Opolskie) policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o szabrownictwo. Obcy samochód na ewakuowanym terenie zauważyli wcześniej strażacy. Mercedes, jak się okazało, był kradziony.
Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (16/17 września) w Lewinie Brzeskim. Starsza aspirant Patrycja Kaszuba, oficer prasowa policji w Brzegu, przekazała, że policjanci zostali zawiadomieni przez strażaków, którzy zauważyli na ewakuowanym terenie obcy samochód. - Mężczyźni nie potrafili wyjaśnić, dlaczego tam przebywali. Ustalono, że poruszali się pojazdem, którego kradzież została zgłoszona dzień wcześniej w innej miejscowości powiatu brzeskiego - powiedziała.
W pojeździe policjanci znaleźli przedmioty mogące służyć do przestępstw. 39-latek i 40-latek z Rudy Śląskiej zostali zatrzymani. Niebawem mają usłyszeć zarzuty.
CZYTAJ TAKŻE: Woda opada, pojawiają się szabrownicy. Napływają kolejne zgłoszenia
Służby walczą z szabrownictwem
Podczas poniedziałkowych obrad powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk zapewniał, że "policja i prokuratura będzie działała bezwzględnie, szybko i z użyciem wszystkich dostępnych narzędzi wobec szabrowników, wobec tych wszystkich, którzy chcieliby wykorzystać sytuację ludzi, którzy musieli opuścić swoje domostwa".
Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, poinformował w mediach społecznościowych o zaangażowaniu wojska w walkę z takim procederem.
"Kierujemy do wsparcia Policji żołnierzy wyposażonych w noktowizory i termowizory. Szabrownicy - noc i brak prądu nie będzie już waszym sprzymierzeńcem" - napisał.
Policjanci patrolują tereny, gdzie woda już opadła, pod kątem zabezpieczenia mienia pozostawionego w trakcie ewakuacji przed ewentualnymi kradzieżami i włamaniami.
ZOBACZ: Okradli opuszczoną stację paliw. Dwaj szabrownicy zatrzymani.
Apelujemy do wszystkich o zwrócenie uwagi na każdą sytuację, w której zachowanie osób może budzić podejrzenie popełnienie przestępstwa. W takiej sytuacji prosimy o natychmiastową informację na numer alarmowy 112 lub powiadomienie służb współpracujących z policją i będących na miejscu.Policja
Autorka/Autor: MR/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Opole