Dwójka mieszkańców powiatu gołdapskiego usłyszała zarzuty dotyczące między innymi wyłudzania recept na leki zawierające opioidy. Para miała korzystać z cudzych numerów PESEL. Następnie część recept była odsprzedawana.
Informację o zatrzymaniu podejrzanych podała we wtorek warmińsko-mazurska policja. Funkcjonariusze zainteresowali się sprawą po tym, jak na komisariat zgłosiła się osoba, której danymi oszuści się posłużyli. Do wyłudzeń miało dochodzić od grudnia 2022 r. do sierpnia 2023 r.
Na polecenie prokuratora funkcjonariusze dokonali przeszukań i uzyskali materiały z aptek. Poddali je analizie. Materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 37-latce i 44-latkowi z powiatu gołdapskiego łącznie 89 zarzutów.
Recepty zdobywane podczas zdalnych wizyt
- Ustalono, że 44-latek, podszywając się pod inne osoby, umawiał zdalnie wizyty lekarskie. Podczas nich wyłudzał recepty na lekarstwa z grupy silnych leków psychotropowych – przekazała mł. asp. Marta Domańska z gołdapskiej policji.
Mężczyzna usłyszał 34 zarzuty, m.in. poświadczania nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd i posiadania środków odurzających. Akt oskarżenia przeciwko niemu trafił do Sądu Rejonowego w Olecku.
Według ustaleń policji podejrzanemu pomagała jego 37-letnia znajoma. - Kobieta korzystała z e-porad lekarskich, podczas których symulowała choroby po to, aby zdobyć recepty na leki. W następnej kolejności gołdapianka odpłatnie udostępniała recepty na zakup leków z zawartością opioidów – podaje policja.
Usłyszała 55 zarzutów, m.in. wyłudzania poświadczania nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd i udzielania innej osobie środka odurzającego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Przyznała się do winy. Sąd skazał ją na karę jednego roku i trzech miesięcy pozbawienia wolności.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock