Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski przekazał, że prokurator wykonał wszystkie niezbędne czynności procesowe, które były możliwe do realizacji na terenie Polski. Następnie, w sierpniu, śledczy zwrócili się do strony egipskiej o uzyskanie niezbędnych dokumentów. Chodzi między innymi o protokoły z oględzin miejsca zdarzenia, pojazdu, zwłok, przesłuchania pokrzywdzonych, świadków oraz kierowcy.
- Do chwili obecnej nie uzyskano żądanych materiałów. Ich brak uniemożliwia kontynuowanie śledztwa. Nie jest również znany termin, kiedy władze Egiptu mogą udzielić odpowiedzi. Dlatego też do czasu realizacji wniosku o międzynarodową pomoc prawną postępowanie zostało zawieszone - podał prokurator Brodowski.
Wypadek podczas wakacji
Do wypadku w pobliżu miejscowości Marsa Alam doszło 29 lipca. Pokrzywdzeni wracali busem z wycieczki fakultatywnej wykupionej w biurze podróży. Pojazd kierowany był przez obywatela Egiptu.
- W momencie gdy pojazd przemieszczał się w pobliżu miejscowości Marsa Alam, kierujący utracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, wypadając z drogi, a następnie wielokrotnie dachując. W wyniku tego doszło do śmierci dwojga obywateli polskich oraz obywatela Egiptu - informował Brodowski.
W wypadku zginęła lekarka z Olsztyna i jej siedmioletni syn. Jak w lipcu informował ówczesny rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński, rannych zostało trzech obywateli polskich.
Autorka/Autor: mm/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Szymon/Kontakt24