- Świetny orator, inteligentny facet, który wie, jak rozmawiać z piłkarzami młodszymi od siebie o pokolenie - tak Waldemara Fornalika ocenia Adam Godlewski z "Piłki Nożnej". Według niego, nowy trener naszej kadry na pewno będzie chciał wprowadzić nowych piłkarzy, również tych związanych z Ruchem Chorzów.
Jak komentował w TVN24 Adam Godlewski, decyzja o powołaniu Fornalika oznacza przede wszystkim zwycięstwo Antoniego Piechniczka, który optował za trenerem Ruchu Chorzów. - Wywalczył aż 11 głosów, co oznacza, że jest mocny w swoich strukturach, a to z kolei oznacza, że PZPN będzie miał większą kontrolę nad drużyną narodową. Być może powstanie instytucja łącznika między PZPN-em a selekcjonerem i drużyną narodową - ocenił Godlewski.
Według niego, "łącznikami" będą też byli asystenci Franciszka Smudy - Jacek Zieliński i Hubert Małowiejski, którzy mogą zostać w sztabie. - Oni pozwolą zachować ciągłość pracy. Fornalik będzie obmyślał taktykę, narzucał strategię, powoływał piłkarzy, ale ktoś będzie kontrolował jego pracę - powiedział.
W opinii Godlewskiego, nowy selekcjoner będzie chciał dokonać kilku zmian - m.in. wprowadzić nowych piłkarzy, także tych związanych z Ruchem Chorzów. - Może pojawi się miejsce dla tych niechcianych, czyli Artura Boruca i Michała Żewłakowa - prognozował.
"Kontrakt co najmniej na 1,5 roku"
Godlewski jest zdania, że Fornalik z pewnością będzie umiał przekonać do siebie piłkarzy. - To świetny orator i inteligentny facet, na pewno trafi do umysłów piłkarzy. Jest cały czas w biegu, jest warsztatowcem, wie, jak się rozmawia z piłkarzami młodszymi o pokolenie albo i dwa - zauważa.
Jego zdaniem, kontrakt Fornalika będzie trwał co najmniej na 1,5 roku, czyli tyle, ile będą trwały kwalifikacje do mistrzostw świata w Brazylii. - Powinien sprawować funkcję do czasu, gdy będzie coś wiadomo. To kontrakt kryzysowy, który przedłuży się tylko wówczas, jeśli biało-czerwoni awansują do mundialu. Ale głosy, że selekcjoner zostanie powołany tylko na trzy miesiące, to kuriozum - powiedział.
Waldemar Fornalik będzie we wtorek gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 o godz. 19.25
Autor: jk//bgr/k / Źródło: tvn24