Na sejmowym korytarzu jest krzesło i plakat o treści "polityku, przyjdź, usiądź i porozmawiaj". Nikt z rządu we wtorek nie przyszedł do osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Politycy partii władzy udawali, że ich nie widzą. Protestujący spędzili noc w Sejmie, rano złożyli podpisy pod projektem ustawy, o którą walczą.