Premier Morawiecki z pompą otwierał fabrykę. Produkcja komercyjna do dzisiaj nie ruszyła

Źródło:
TVN24, tvn24.pl
Ówczesny premier Morawiecki na otwarciu Polimery Police
Ówczesny premier Morawiecki na otwarciu Polimery PoliceTVN24
wideo 2/3
Ówczesny premier Morawiecki na otwarciu Polimery PoliceTVN24

Warta ponad siedem miliardów złotych fabryka tworzyw sztucznych Polimery Police, którą przed wyborami otwierał premier Mateusz Morawiecki, nadal nie może uruchomić komercyjnej produkcji. Ówczesny szef rządu chwalił się tym, że inwestycja w Policach (woj. zachodniopomorskie) powstała w założonym czasie i budżecie. Okazuje się, że termin rozpoczęcia działalności jest przesunięty, a zakład właśnie wystąpił o kolejną transzę pożyczki. Nieoficjalnie pracownicy Grupy Azoty mówią o niskiej jakości wykonania nowej instalacji i licznych usterkach odkrytych podczas rozruchów. Z prośbą o pomoc napisali do nas pracownicy martwiący się o swoje miejsca pracy na Kontakt24.

Warta ponad siedem miliardów złotych fabryka tworzyw sztucznych w Policach, którą przed wyborami otwierał premier Mateusz Morawiecki, nadal nie może uruchomić komercyjnej produkcji. Grupa Azoty poinformowała o "wydłużeniu projektu Polimery Police w następstwie opóźnienia robót przez Hyundai Engineering Co., Ltd." - generalnego wykonawcę. 

Tym, że inwestycja w Policach powstała w założonym czasie i budżecie, chwalił się w czerwcu tego roku podczas uroczystości symbolicznego uruchomienia produkcji ówczesny szef rządu. Teraz wiemy już, że termin jest przesunięty, a zakład właśnie wystąpił o kolejną transzę pożyczki. 

Liczne problemy przedsiębiorstwa

Nieoficjalnie pracownicy Grupy Azoty mówią o niskiej jakości wykonania nowej instalacji i licznych usterkach odkrytych podczas rozruchów. Oficjalne powody to siła wyższa, pandemia Covid-19, wojna i sankcje. 

Kolejnym problemem, na który zwracają uwagę przedstawiciele załogi, jest trudna sytuacja finansowa innej spółki Grupy Azoty z Polic, producenta nawozów Zakłady Chemiczne Police. - Wołamy o pomoc! Ratujcie około trzech tysięcy miejsc pracy - mail o takiej treści trafił do naszej skrzynki Kontakt 24

Polimery Police to jedna z największych fabryk tworzyw sztucznych w Europie. Latem, niespełna cztery miesiące przed wyborami parlamentarnymi, Mateusz Morawiecki przyjechał na Pomorze Zachodnie, by symbolicznie uruchomić produkcję w nowym zakładzie. 

Instalacja zaczęła wytwarzać polipropylen w ramach rozruchów. Działalność komercyjna miała rozpocząć się w sierpniu, a zakończenie wszystkich prac było planowane na drugą połowę tego roku. - Cieszę się, że ta inwestycja wykonana została w założonym czasie i w założonym budżecie - mówił wtedy ówczesny premier. 

Wystąpiono o pożyczkę w wysokości 10 milionów euro

Już wiadomo, że terminów nie udało się dotrzymać, a Polimery Police właśnie wystąpiły o kolejną transzę pożyczki wspierającej w wysokości 10 milionów euro. Nowy harmonogram zakłada "przeprowadzenie testu integralności instalacji w I kwartale 2024 roku oraz rozpoczęcie komercyjnej eksploatacji fabryki w pierwszym półroczu 2024 roku" - informuje w komunikacie Grupa Azoty. 

Według pracowników, którzy obserwują sytuację od wewnątrz, instalacja jest wykonana niestarannie.

- Zdarzyły się już większe awarie. Jedną z ostatnich jest pożar reaktora. Ogłaszali, że jest to postój na miesiąc ze względu na usuwanie usterek znalezionych podczas uruchomienia. Tak naprawdę naprawiali reaktor i przy okazji drobniejsze awarie - ocenia anonimowo jedna z zatrudnionych osób.  

"Pożar nie wpłynął na dalsze prace"

Rzeczniczka Grupy Azoty Monika Darnobyt potwierdza, że w połowie listopada doszło do pożaru.

"W trakcie wychładzania instalacji PDH (instalacja do odwodornienia propanu – przyp. red.) z uwagi na planowany postój, związany z wymianą podzespołów, doszło do rozszczelnienia połączenia kołnierzowego na rurociągu zasilającym reaktor, powodując zapalenie się mieszaniny gazów. Dzięki szybkiej i sprawnej reakcji pracowników oraz Zakładowej Straży Pożarnej sytuacja została opanowana i pożar został ugaszony" - czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.

Rzeczniczka zaznaczyła, że "w trakcie incydentu nie ucierpiała żadna z osób, a dzięki natychmiastowej reakcji straty zostały zminimalizowane. Jak poinformował nas Generalny Wykonawca, odpowiadający za budowę, w/w wydarzenie nie wpłynęło na dalsze zaplanowane prace na instalacji oraz nie spowodowało zmiany organizacji pracy".

Na pytanie o koszty naprawy nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Oficjalnie na opóźnienie inwestycji wpłynęła m.in. wojna na Ukrainie i COVID-19

Co zatem miało wpływ na opóźnienie projektu? Tu Monika Darnobyt przytacza przyczyny podawane przez wykonawcę - koreańskiego Hyundaia: "zdarzenia kwalifikowane jako siła wyższa i w szczególności wpływ na realizację projektu europejskich sankcji nałożonych przeciwko Rosji oraz wojny w Ukrainie, a także inne niezależne od Wykonawcy zdarzenia, w szczególności pandemia COVID-19, które utrudniły realizację Projektu". Jednocześnie przedstawicielka spółki zapewnia, że Grupa Azoty poddaje zmianę harmonogramu "gruntownej analizie".

Informacje o opóźnieniu wzbudzają niepokój wśród szeregowych pracowników. - Zastanawiamy się czy ten projekt będzie rentowny. Przecież biznesplan zakładał inny termin rozpoczęcia komercyjnej sprzedaży - mówi nam inna osoba związana z "Policami".

CZYTAJ TEŻ: Oficjalne otwarcie Baltic Pipe. "Kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu"

O to także zapytaliśmy rzeczniczkę. "Podstawą do oceny rentowności projektu są długoterminowe prognozy dla rynku polipropylenu" - odpowiada Monika Darnobyt i dodaje, że spółka bazuje na prognozach renomowanych doradców, które przedstawiają korzystne perspektywy dla tego rynku. 

Co z fabryką nawozów Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police?

Część załogi obawia się także o tzw. stare Police, czyli istniejącą od 1969 roku fabrykę nawozów Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police. Firma zatrudnia około trzech tysięcy osób.  

- Tym co nas rujnuje, przez co mamy drogie produkty, jest cena za prawa do emisji CO2. To drastycznie podnosi cenę nawozu, mocznika, amoniaku itp. W 2008 roku, jak był ogólnoświatowy kryzys, to było źle, ale teraz jest ekstremalnie źle – mówi nam jedna z zatrudnionych osób. - Trzymam kciuki żeby było dobrze, bo cała gmina stoi zakładami – komentuje inna. 

Prezentując szacunkowe wyniki finansowe, Zakłady Chemiczne Police podały, że w III kwartale tego roku odnotowały 136 mln zł straty netto, wobec 39 mln zł straty w tym samym okresie poprzedniego roku. Od stycznia do końca września było to 180,5 mln zł straty netto wobec 165 mln zł zysku w tym samym czasie rok wcześniej. 

ZOBACZ TAKŻE: Wielkie inwestycje PiS, które mogą stanąć pod znakiem zapytania

Jak twierdzi nasz informator, produkcja amoniaku została ostatnio ograniczona - Mamy takie, nazwijmy to „wytyczne” - dodaje. 

Rzeczniczka Grupy Azoty nie odpowiedziała na nasze pytanie, czy zakład ogranicza produkcję. Nawiązała jedynie do ogólnej sytuacji przedsiębiorstw z tej branży.

Jak wyjaśniła, producenci chemii i nawozów w Europie zamykają zakłady i ograniczają produkcję z powodu m.in. wysokich cen gazu oraz zmian w polityce celnej UE. Chodzi o „ tolerowanie nadmiernego importu spoza Unii”. Zapytaliśmy, czy takie lub inne ograniczenia grożą Policom. Cięcia kosztów obawia się załoga. W odpowiedzi czytamy, że zarząd Grupy Azoty Police podejmuje liczne działania w celu poprawy wyników, wprowadził "pełną dyscyplinę kosztową", ale szczegóły stanowią tajemnicę przedsiębiorstwa.

"W przypadku, gdyby podjęte zostały jakiekolwiek istotnie decyzje wpływające na sytuację spółki, muszą one zostać niezwłocznie podane do publicznej wiadomości w formie komunikatu giełdowego" - poinformowano.. 

- Obecny zarząd nie chce podejmować istotnych decyzji, chce zostawić ten problem następcom - komentują pracownicy, mając na myśli fakt, że Police to spółka Skarbu Państwa, a państwo od tygodnia ma nowy rząd. 

Wysłaliśmy pytania do Ministerstwa Aktywów Państwowych z prośbą o udzielenie informacji na temat sytuacji w Grupie Azoty Polyolefins oraz Grupie Azoty Zakłady Chemiczne Police. Czekamy na odpowiedź.

Autorka/Autor:Natalia Madejska, MR

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy – informują amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl