Uwaga ślisko! Na S8 trzy wypadki, jedna osoba nie żyje

Na S8 doszło do trzech wypadków, jedna osoba zginęła
Na S8 doszło do trzech wypadków, jedna osoba zginęła
Źródło: Kontakt 24 | Kaczor Śląsk

Tir wpadł w poślizg. Jadąca za nim ciężarówka zaczęła hamować i zatarasowała drogę. Uderzył w niego samochód osobowy z trzyosobową rodziną. Zginęła 34-letnia kobieta. Chwilę później, na drugiej nitce doszło do dwóch innych wypadków, w których na szczęście nikt nie zginął.

Dramatyczna sekwencja zdarzeń zaczęła się od ciężarówki, która jechała w kierunku Wrocławia. Na wysokości węzła Polichno (woj. łódzkie) kierowca stracił panowanie nad pojazdem i stanął w poprzek jezdni. W ostatniej chwili wypadku uniknął kierowca tira, który w porę zauważył zatarasowaną drogę.

- Na skutek ostrego hamowania on również stanął w poprzek drogi - opowiada mł. bryg. Maciej Dobrakowski – rzecznik komendy miejskiej straży pożarnej w Piotrkowie Trybunalskim.

W jego bok uderzył rozpędzony, osobowy opel z trzyosobową rodziną na pokładzie.

- 34-letnia kobieta zginęła na miejscu. O dwa lata młodszy mężczyzna i 11-letnie dziecko zostało odwiezione do szpitala - tłumaczy Dobrakowski.

Samochód, którym podróżowali był na białoruskich tablicach rejestracyjnych.

Ruch w kierunku Wrocławia odbywa się po jednej nitce.

Wypadek po wypadku

Kilkanaście minut po tej tragedii, na przeciwległej nitce S8 doszło do bardzo podobnego wypadku. Tu też tir wpadł w poślizg.

- Uderzył w barierki energochłonne rozdzielające pasy ruchu - wyjaśnia asp. Jarosław Świerczyński z piotrkowskiej drogówki.

W tira wpadło osobowe bmw, a w niego kolejny tir.

- Kobieta z BMW wyszła z samochodu o własnych siłach, została odwieziona do szpitala - tłumaczy asp. Świerczyński.

Droga jak lodowisko

Niedługo potem doszło do trzeciego wypadku. W Wolborzu (woj. łódzkie) w kierunku na Warszawę zderzyły się cztery samochody osobowe. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Na S8 panują bardzo trudne warunki atmosferyczne.

- Wciąż pada śnieg. Na drodze jest bardzo ślisko, a nie wszyscy kierowcy zachowują bezpieczną prędkość - zauważa Izydor Młoczkowski, dziennikarz TVN24.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Autor: bż/i / Źródło: TVN24 Łódź

Czytaj także: