Tragedia na jednej z posesji przy ulicy Spalskiej w Tomaszowie Mazowieckim (woj. łódzkie). 67-letni mężczyzna wpadł do zbiornika na wodę deszczową. Mimo długiej reanimacji, prowadzonej na początku przez policjantów, później przez strażaków i ratowników medycznych, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło 24 lipca na jednej z posesji przy ulicy Spalskiej w Tomaszowie Mazowieckim. Policjanci zostali wezwani na miejsce w związku z mężczyzną, który wpadł do zbiornika na wodę deszczową.
Tomaszów Mazowiecki. Mężczyzna wpadł do zbiornika na deszczówkę. Nie żyje
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o godzinie 17.44, pięć minut później strażacy byli już na miejscu, gdzie zastali policjantów, którzy wyciągnęli mężczyznę ze zbiornika i prowadzili reanimacje. Strażacy przejęli te czynności do czasu przyjazdu pogotowia. Ratownicy medyczny, którzy też prowadzili resuscytację krążeniowo oddechową po około pół godziny stwierdzili zgon 67-latka - informuje młodszy brygadier Jędrzej Pawlak, oficer prasowy komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Tomaszowie Mazowieckim