Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miała 36-latka w siódmym miesiącu ciąży, która prowadziła samochód. Jak informuje policja, kobieta od ośmiu lat nie posiada prawa jazdy, które straciła za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Teraz grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło we wtorek (4 października) na drodze krajowej nr 72 w miejscowości Soszyce pod Rawą Mazowiecką. Policjanci zatrzymali do kontroli fiata.
Policja: Tłumaczyła, że przyjmuje leki. Prawo jazdy straciła osiem lat temu
Jak informuje policja, za kierownicą samochodu siedziała kobieta w siódmym miesiącu ciąży. - Kobieta była pod widocznym wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u 36-latki ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie - opowiada mł. asp. Agata Krawczyk z policji w Rawie Mazowieckiej. Dodaje: - Kobieta tłumaczyła policjantom, że przyjmuje leki, po których może mieć w organizmie śladowe ilości alkoholu. Co więcej, kierująca fiatem nie posiadała prawa jazdy, które straciła osiem lat temu za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Do dwóch lat więzienia i 30 tysięcy złotych grzywny. Powiadomią też pomoc społeczną
- Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości 36-latce grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Za kierowanie bez uprawnień grozi grzywna do 30 tysięcy złotych - informuje Krawczyk. Policjantka przypomina, że spożywanie alkoholu w ciąży jest niebezpieczne dla dziecka. - Nawet niewielka dawka alkoholu spożyta w trakcie ciąży, może skutkować nieodwracalnym uszkodzeniem dziecka i stać się obciążeniem na całe jego życie. O tej sytuacji zostanie powiadomiony Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, aby objął rodzinę opieką - podkreśla rzeczniczka rawskiej policji.
Czytaj też: "Moja żona przepiła syna". A Monika? Twierdzi, że luz, że picie w ciąży nawet służy dziecku
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja