Ekstradycja Sebastiana M. Prokuratura po decyzji sądu w Emiratach: nie istnieją przeszkody prawne

Źródło:
tvn24.pl
Nowe fakty w sprawie ekstradycji Sebastiana M. do Polski
Nowe fakty w sprawie ekstradycji Sebastiana M. do PolskiTVN24
wideo 2/5
Nowe fakty w sprawie ekstradycji Sebastiana M. do PolskiTVN24

Sąd Apelacyjny w Dubaju stwierdził prawną dopuszczalność ekstradycji do Polski Sebastiana M. podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku samochodowego na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Informację przekazał w piątek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. "Oznacza to, że sąd uznał, że nie istnieją przeszkody prawne" - wyjaśniła na sobotniej konferencji prasowej rzeczniczka Prokuratury Krajowej. Do sprawy odniósł się też pełnomocnik rodziny ofiar tej tragedii. - Jestem pełny nadziei, że ten proces już jest na finiszu - powiedział mecenas Łukasz Kowalski.

Konferencję w tej sprawie zorganizowała w sobotę rzeczniczka Prokuratury Krajowej Anna Adamiak. Mówiła, że strona polska o decyzji emirackiego sądu wiedziała trochę wcześniej i teraz postanowiła poinformować o niej opinię publiczną.

"Sąd uznał że nie istnieją przeszkody prawne"

- Przede wszystkim przyjmujemy tę informację bardzo pozytywnie, bo to oznacza, że sąd emiracki - przy czym ten sąd to jest sąd w pierwszej instancji, biorący udział w postępowaniu ekstradycyjnym, uznał, że nie istnieją przeszkody prawne określone umową dwustronną o współpracy prawnej w sprawach karnych pomiędzy Polską i ZEA, a także przeszkody prawne określone w ustawodawstwie wewnętrznym tego państwa, bo każde państwo w ramach swojej procedury posiada przepisy wewnętrzne również instytucji ekstradycji. Ta decyzja może być zaskarżona, przysługuje środek odwoławczy, taki środek może złożyć każda strona. (...) Oczywiście spodziewamy się, że pan Sebastian M. i jego obrońca będą tę decyzję kwestionować - powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami prokurator Anna Adamiak.

Rzecznik Prokuratury Krajowej, prokurator Anna Adamiak, o ekstradycji Sebastiana M.
Rzecznik Prokuratury Krajowej, prokurator Anna Adamiak, o ekstradycji Sebastiana M.TVN24

Decyzję o ekstradycji podejmie minister sprawiedliwości ZEA

Rzecznik Prokuratora Generalnego poinformowała też, że po zakończeniu procedury sądowej to minister sprawiedliwości ZEA będzie podejmował końcową decyzję o tym, czy Sebastian M. zostanie przekazany do Polski.

Anna Adamiak wyjaśniła, że wątpliwość po stronie Zjednoczonych Emiratów Arabskich wywołało to, czy czyn zarzucany Sebastianowi M. wyczerpuje tzw. definicję czynu ekstradycyjnego. Jak dodała, udało się jednak te wątpliwości wyjaśnić.

- Ekstradycja nie odbywa się na podstawie orzeczenia sądu. Ekstradycja to jest akt państwa, a więc każde państwo wyposaża w określoną kompetencję ustawową organ państwa, który podejmuje decyzję o ekstradycji. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich, zresztą podobnie jak w Polsce, decyzję tę podejmuje minister sprawiedliwości - przekazała.

Zaznaczyła, że "po zakończeniu procedury sądowej to właśnie minister sprawiedliwości Zjednoczonych Emiratów Arabskich będzie podejmował decyzję, już taką końcową,(...), czy Sebastian M. zostanie przekazany do Polski".

Prokurator dodała, że sprawa Sebastiana M. jest pierwszą sprawą ekstradycyjną, która prowadzona jest w oparciu o umowę.

Postępowanie ekstradycyjne trwa

Prokurator Anna Adamiak była zapytana też o to, jak długo może potrwać cała procedura ekstradycyjna Sebastiana M. do Polski. - Jeżeli chodzi o termin, to tutaj nie bardzo mogę złożyć jakąś deklarację, byłoby to z mojej strony nieodpowiedzialne, ponieważ to jest postępowanie toczące się na terytorium suwerennego państwa i polska prokuratura i Polska jako państwo nie ma żadnego wpływu na czasokres trwania tego postępowania. My oczywiście staraliśmy się na wcześniejszych etapach odpowiadać na pytania, które zadawała nam strona emiracka - tak zwane dodatkowe informacje w postępowaniu ekstradycyjnym jak najszybciej, właśnie tylko w ten sposób mogliśmy przyśpieszyć tę procedurę, natomiast toczy się ona tam swoim rytmem i jak powiedziałam nie mamy na to wpływu - poinformowała Anna Adamiak.

"Bardzo dobra wiadomość"

O nowych ustaleniach w sprawie ekstradycji Sebastiana M. podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego w połowie września 2023 roku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, poinformował na portalu X minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar.

"Dotarła do mnie bardzo dobra wiadomość ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich" - napisał w mediach społecznościowych Bodnar. Wskazał, że 9 stycznia sąd w Dubaju wydał decyzję w sprawie potencjalnej ekstradycji ściganego przez Polskę Sebastiana M., który opuścił kraj po tragicznym w skutkach wypadku drogowym, w którym zginęła cała rodzina.

"Decyzja sądu nie jest prawomocna, w ciągu 30 dni stronom przysługuje prawo do złożenia odwołania. Wówczas sprawę rozpatrzy sąd II instancji, którym jest Sąd Najwyższy Zjednoczonych Emiratów Arabskich" - zaznaczył dalej Bodnar, podkreślając, że to orzeczenie to "znaczący postęp w staraniach o sprowadzenie podejrzanego do Polski".

Dodał, że "to nie koniec pracy", równocześnie dziękując szefowi MSZ Radosławowi Sikorskiemu i jego resortowi, Prokuraturze Krajowej i "wszystkim urzędnikom, dyplomatom i prokuratorom pracującym przy tej sprawie". "Ciąg dalszy nastąpi..." - zakończył.

"Jestem pełny nadziei, że ten proces już jest na finiszu"

Do informacji przekazanej przez ministra Bodnara odniósł się pełnomocnik rodziny ofiar wypadku.

Mecenas Łukasz Kowalski w rozmowie z TVN24 mówił, że rodzina ofiar przyjęła te informację z zadowoleniem. Jest też zadowolona, w jaki sposób toczy się śledztwo w sprawie samego wypadku, które zostało przeniesione z Piotrkowa Trybunalskiego do Katowic.

- Tomy akt poszerzają się sukcesywnie, spływają kolejne opinie biegłych i tak jak powiedziałem, jestem w stałym kontakcie, tak więc brakuje nam tylko jednego - postawienia pana Sebastiana M. przed polskim wymiarem sprawiedliwości, a to uniemożliwia jeszcze ten proces ekstradycyjny. Po wczorajszej informacji jestem pełny nadziei, że ten proces już jest na finiszu. Oczywiście minister Bodnar w swoim wpisie na platformie X poinformował, że przysługuje jeszcze tryb odwoławczy panu Sebastianowi M. i zakładam, że z tego trybu pan Sebastian M. skorzysta, ale musimy się uzbroić w cierpliwość i czekać na wyrok sądu drugiej instancji w Emiratach - powiedział mecenas Kowalski.

Tragiczny wypadek na autostradzie A1 koło Piotrkowa TrybunalskiegoKP PSP w Piotrkowie Trybunalskim

Tragiczny wypadek na A1

Sebastian M. jest podejrzany w jednej z najtragiczniejszych historii drogowych ostatnich lat w Polsce. 16 września 2023 roku rozpędzone bmw na autostradzie A1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego uderzyło z olbrzymią siłą w osobową kię, w której jechała trzyosobowa rodzina wracająca znad morza do domu - małżeństwo i pięcioletni syn. Ich auto stanęło w płomieniach, wszyscy zginęli.

Bezpośrednio po wypadku strażacy przekazali, że "doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych". 18 września piotrkowska policja wydała komunikat, w którym napisano, że "kierujący pojazdem kia na chwilę obecną z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery energochłonne, następnie auto zapaliło się". Brak było informacji, że w wypadku uczestniczyło również bmw.

24 września, w kolejnym stanowisku piotrkowskiej policji, napisano, że w wypadku "brały udział kia i bmw". "Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję, pozwolą wyjaśnić, co było przyczyną tej ogromnej tragedii. Przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie, czy zachowanie kierującego bmw miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia" - przekazali wtedy mundurowi.

Za kierowcą bmw wydano list gończy, ujawniony został wizerunek Sebastiana M. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim zarzuciła mu spowodowanie śmiertelnego wypadku, co zagrożone jest karą do ośmiu lat więzienia. Pełnomocnik rodziny złożył wniosek o zmianę kwalifikacji czynu na zagrożone wyższą karą zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

Sebastian M. zdążył jednak wyjechać z Polski i ostatecznie trafił do Dubaju, gdzie przebywa do dziś.

Autorka/Autor:pk/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Piotrkowie Trybunalskim, Polska Policja

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump odbył w ubiegłym tygodniu rozmowę telefoniczną z premierką Danii Mette Frederiksen na temat Grenlandii - podał w piątek "Financial Times". Według źródeł gazety rozmowa poszła "bardzo źle" i pozbawiła Duńczyków nadziei, że roszczenia terytorialne Trumpa są tylko taktyką negocjacyjną. W piątek miało dojść do rozmowy szefa duńskiej dyplomacji z nowym sekretarzem stanu, ale dyskusja ta nie dotyczyła Grenlandii.

"Zimny prysznic". Rozmowa Trumpa z premierką Danii poszła "bardzo źle"

"Zimny prysznic". Rozmowa Trumpa z premierką Danii poszła "bardzo źle"

Źródło:
PAP
Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Remont dzisiaj, wczoraj, niemal zawsze. Autostrada A4 - czemu jest tak droga?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gwałtowne burze przeszły w piątek przez brazylijskie Sao Paulo. Nawałnicom towarzyszył ulewny deszcz, który doprowadził do powodzi. Zalane zostały ulice i stacje metra. 

Chaos na ulicach miasta. Powywracane auta, zalane metro

Chaos na ulicach miasta. Powywracane auta, zalane metro

Źródło:
ENEX, metropoles.com

IMGW wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem. Miejscami porywy mogą osiągać prędkość nawet do 100 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Uwaga na silny wiatr. Alarmy IMGW nawet drugiego stopnia

Uwaga na silny wiatr. Alarmy IMGW nawet drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Czas funkcjonowania ministra Jacka Siewiery w Pałacu Prezydenckim powoli dobiega końca - powiedział w sobotę w RMF FM poseł PiS Marcin Przydacz. O tym, że szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego ma zrezygnować ze swojego stanowiska jako pierwsi informowali dziennikarze "Faktów" TVN i tvn24.pl.

Przydacz: funkcjonowanie Siewiery w Pałacu dobiega końca

Przydacz: funkcjonowanie Siewiery w Pałacu dobiega końca

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Donald Trump chce amerykańskiej dominacji w badaniach nad sztuczną inteligencją (AI) - podkreśliła analityczka Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM) Aleksandra Wójtowicz. Wyjaśniła też, jakie decyzje w tej kwestii już podjął i jaki wpływ na politykę Waszyngtonu mogą mieć giganci technologiczni.

"Teraz te ramy zostały zniesione"

"Teraz te ramy zostały zniesione"

Źródło:
PAP

Ogromna zmienność, spadek popytu i niepewność gospodarcza to czynniki kształtujące obraz branży motoryzacyjnej w ubiegłym roku. Były cięcia etatów, redukcja kosztów i próby ograniczenia ekspansji chińskich marek. W Polsce był to także czas kluczowych decyzji. Prysły marzenia o Izerze, pierwszym polskim elektryku. Jakie zmiany zaszły na rynku samochodowym i co nas czeka w przyszłości?

Cięcia etatów, redukcje kosztów i koniec marzenia o milionie aut

Cięcia etatów, redukcje kosztów i koniec marzenia o milionie aut

Źródło:
tvn24.pl, Financial Times, Reuters, Rho Motion

Nie żyje Jan Hernik, który od dwóch lat zmagał się z glejakiem. W 2024 roku zdjęcie autorstwa jego żony, którego był bohaterem, zostało wyróżnione w konkursie Grand Press Photo.

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

"Odleciał na swoich warunkach". Nie żyje Jan Hernik

Źródło:
tvn24.pl
Myślała, że ma "krótki lont", a on miał glejaka

Myślała, że ma "krótki lont", a on miał glejaka

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Postacie wyglądają jakby były malowane kredkami przez dzieci z przedszkola, a obłoki przypominają raczej pierniki - takie komentarze pojawiały się pod internetowym postem lubelskiego konserwatora zabytków, który pokazał efekt renowacji obrazu "Święta Trójca" z kościoła w Orchówku. Miejski konserwator ze Szczecina napisał, że doszło do dewastacji, a nie konserwacji. I to za publiczne pieniądze. W sprawie ma być zwołana komisja.  

Burza po konserwacji kościelnego obrazu. "Czy to komiks dla ubogich?"

Burza po konserwacji kościelnego obrazu. "Czy to komiks dla ubogich?"

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnie południe okolice stadionu Narodowego zajęli biegacze. O godz. 12 wystartował 19. Bieg WOŚP "Policz się z cukrzycą", podczas którego zawodnicy pokonują pięciokilometrową trasę. Kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej muszą liczyć się z utrudnieniami. Potrwają one do godziny 14.

W Warszawie wystartował bieg "Policz się z cukrzycą"

W Warszawie wystartował bieg "Policz się z cukrzycą"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łódź jest najbardziej niebezpiecznym miastem dla pieszych w Polsce - wynika z danych Komendy Głównej Policji, o które poprosiła redakcja tvn24.pl. Chociaż w Łodzi jest blisko trzy razy mniej mieszkańców niż w Warszawie, to wypadków z udziałem pieszych jest więcej. Z czego to wynika i jak wypadły inne polskie metropolie?

Najbardziej niebezpieczne duże miasta dla pieszych i niekwestionowany niechlubny lider

Najbardziej niebezpieczne duże miasta dla pieszych i niekwestionowany niechlubny lider

Źródło:
tvn24.pl

W Jarużynie pod Bydgoszczą szambiarka zderzyła się z autem osobowym, którym jechała 32-latka z rocznym dzieckiem. Kobieta jest w ciężkim stanie, dziecku nic poważnego się nie stało. Karetka, którą była transportowana poszkodowana, uczestniczyła w kolejnej kolizji w Bydgoszczy. Kobieta została przewieziona innym ambulansem do szpitala wojskowego.

Zderzenie osobówki z szambiarką. W aucie było roczne dziecko

Zderzenie osobówki z szambiarką. W aucie było roczne dziecko

Źródło:
tvn24.pl

Zmarł Marcin Wicha. Pisarz, eseista i grafik miał 52 lata. Za swoją książkę "Rzeczy, których nie wyrzuciłem" otrzymał Paszport Polityki, Nagrodę Literacką Nike oraz Nagrodę Literacką im. Witolda Gombrowicza.

Marcin Wicha nie żyje

Marcin Wicha nie żyje

Źródło:
tvn24.pl, culture.pl

Pożar mieszkania na parterze w kamienicy w Kaliszu (województwo wielkopolskie). Jedna osoba nie żyje.

Pożar mieszkania w kamienicy. Nie żyje jedna osoba

Pożar mieszkania w kamienicy. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Meksyk odrzucił wniosek administracji Donalda Trumpa o zezwolenie na lądowanie w kraju amerykańskiego samolotu wojskowego z deportowanymi migrantami na pokładzie - poinformowała agencja Reutera, powołując się na urzędników z obu krajów.

Wojskowy samolot z migrantami wyleciał z USA. Reuters: Meksyk nie pozwolił lądować

Wojskowy samolot z migrantami wyleciał z USA. Reuters: Meksyk nie pozwolił lądować

Źródło:
PAP, Reuters

Udział Andrzeja Dudy w zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta USA "nigdy nie był rozważany", bo "udział w inauguracji nie ma większego sensu politycznego - mówił w "Jeden na jeden" w TVN24 szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta Mieszko Pawlak.

Duda nie dostał zaproszenia na inaugurację Trumpa. "To nie ma większego sensu politycznego"

Duda nie dostał zaproszenia na inaugurację Trumpa. "To nie ma większego sensu politycznego"

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Palermo na Sycylii to włoska stolica "cyfrowych wędrowców", czyli pracowników zdalnych z całego świata oraz twórców startupów - wskazał dziennik "Corriere della Sera". Dodał, że w ostatnim czasie zamieszkało tam około tysiąca osób z USA, Niemiec i Polski.

"Efekt Silicon Valley" na popularnej wyspie

"Efekt Silicon Valley" na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Burza Eowyn uderzyła w piątek w Wyspy Brytyjskie z wiatrem przekraczającym miejscami 180 kilometrów na godzinę. W wyniku żywiołu zginęła jedna osoba. Prawie milion budynków w Wielkiej Brytanii i Irlandii jest pozbawionych prądu. - Uważam, że słowo burza jest zbyt łagodne w odniesieniu do tego, czego byliśmy świadkami. Tylko huragan mógłby wyrządzić takie szkody - przyznał w rozmowie ze stacją BBC mieszkaniec szkockiej miejscowości Mark Jones.

"Słowo burza jest zbyt łagodne w odniesieniu do tego, czego byliśmy świadkami"

"Słowo burza jest zbyt łagodne w odniesieniu do tego, czego byliśmy świadkami"

Źródło:
Reuters, BBC, The Irish Times

Wybuch gazu w jednym z domów w Ornecie (woj. warmińsko-mazurskie). Poszkodowany został mężczyzna, który z poparzeniami ciała pierwszego i drugiego stopnia trafił do szpitala. Uszkodzeniu uległ również budynek.

Wybuch gazu w domu. Poparzony mężczyzna

Wybuch gazu w domu. Poparzony mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

Węgry nie poprą przedłużenia sankcji na Rosję, jeśli Ukraina nie wznowi tranzytu rosyjskiego gazu do Europy – oświadczył premier Viktor Orban w piątkowym wywiadzie radiowym. Kolejna decyzja o przedłużeniu sankcji musi być podjęta przez Unię Europejską do 31 stycznia.

Orban grozi wetem. "Jeśli chcą pomocy, niech ponownie otworzą szlak gazowy"

Orban grozi wetem. "Jeśli chcą pomocy, niech ponownie otworzą szlak gazowy"

Źródło:
PAP

Zwolnienie lekarskie dla posiadaczy zwierząt - na taki pomysł wpadł jeden z nowojorskich radnych. Mieszkańcy mogliby liczyć na płatny urlop, gdyby na przykład ich pupil zachorował i musieliby się nim zaopiekować czy zabrać do weterynarza.

Zwolnienie lekarskie dla posiadaczy zwierząt? "Dbają o nas tak samo, jak my dbamy o nie"

Zwolnienie lekarskie dla posiadaczy zwierząt? "Dbają o nas tak samo, jak my dbamy o nie"

Źródło:
Reuters

Policjanci z Dopiewa zatrzymali 27-letniego mieszkańca Skórzewa, podejrzanego o kradzież puszki WOŚP ze sklepu. Jak się okazało, mężczyzna był już dobrze znany mundurowym z wcześniejszych przestępstw.

Wszedł w kasku i ukradł skarbonkę WOŚP

Wszedł w kasku i ukradł skarbonkę WOŚP

Źródło:
TVN24

Kandydat na szefa Pentagonu Pete Hegseth przebrnął przez ostatnie proceduralne głosowanie w sprawie jego nominacji. Senat USA zatwierdził w piątek jego nominację. Hegseth otrzymał zgodę Senatu - zaledwie jednym głosem - mimo wielu zarzutów i afer obyczajowych, w tym oskarżeń o nadużywanie alkoholu w pracy i napaści seksualnej.

Zdecydował jeden głos. Na czele Pentagonu stanie były plutonowy, gospodarz telewizji śniadaniowej

Zdecydował jeden głos. Na czele Pentagonu stanie były plutonowy, gospodarz telewizji śniadaniowej

Źródło:
PAP

- Jedynym sposobem na zakończenie wojny w Ukrainie jest obniżka cen ropy naftowej przez OPEC - oświadczył w piątek prezydent USA Donald Trump. Jak ocenił, taki ruch "automatycznie" zakończyłby wojnę. - Im niższe ceny ropy, tym mniej paliwa dla rosyjskiej machiny wojennej - skomentował ukraiński minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha. - Trudno mi sobie wyobrazić, że Trump podjąłby decyzje, które zaszkodziłyby amerykańskiej gospodarce - oznajmił z kolei rosyjski przywódca Władimir Putin.

"To automatycznie zatrzyma tragedię". Pomysł Trumpa na zakończenie wojny

"To automatycznie zatrzyma tragedię". Pomysł Trumpa na zakończenie wojny

Źródło:
PAP

47-letni Mariusz G. został w czerwcu 2023 roku skazany na dożywocie za zabójstwo trzech kobiet. Teraz Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił ten wyrok, bo w składzie orzekającym była tak zwana neosędzia. Wskazano też na inne błędy. G. ponownie stanie przed sądem.

Został skazany za zabicie trzech kobiet. Wyrok uchylony, w uzasadnieniu "neosędzia"

Został skazany za zabicie trzech kobiet. Wyrok uchylony, w uzasadnieniu "neosędzia"

Źródło:
PAP/TVN24

31-latka zadzwoniła na numer alarmowy informując, że została porwana. Kobieta płakała, a w tle było słychać krzyki mężczyzny, który chciał, by oddała mu telefon. To zmobilizowało kilka patroli policji i straży granicznej. Okazało się jednak, że zgłoszenie było fałszywe, 31-latka nie potrzebowała pomocy. Była pijana, a zgłosiła porwanie, gdy partner zabrał ją z imprezy.

Powiedziała, że została porwana. Płakała, w tle słychać było krzyk mężczyzny

Powiedziała, że została porwana. Płakała, w tle słychać było krzyk mężczyzny

Źródło:
Policja Warmińsko-Mazurska
Nieoficjalnie: Jacek Siewiera chce odejść z BBN

Nieoficjalnie: Jacek Siewiera chce odejść z BBN

Źródło:
tvn24.pl
Premium

60 procent Polaków zdecydowanie deklaruje, że wzięłoby udział w wyborach parlamentarnych, gdyby odbywały się w najbliższą niedzielę - wynika z najnowszego sondażu instytutu Opinia24. Największy odsetek badanych oddałby swój głos na Koalicję Obywatelską (31,3 procent), na drugim miejscu uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość (31,1 procent). Partia Jarosława Kaczyńskiego zanotowała wzrost poparcia względem wyników z ubiegłego miesiąca.

Nowy sondaż partyjny: minimalna różnica na szczycie

Nowy sondaż partyjny: minimalna różnica na szczycie

Źródło:
Opinia24

Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał za darmo zajmować luksusowy apartament w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Kandydat PiS na prezydenta odniósł się do sprawy w środę w Zakopanem. Teraz MIIWŚ wydało oświadczenie, w którym odnosi się do stwierdzeń Nawrockiego. Przedstawiciele muzeum zaznaczają, że to nie jest "atak".

Karol Nawrocki tłumaczył się z noclegów. Muzeum II Wojny Światowej odpowiada

Karol Nawrocki tłumaczył się z noclegów. Muzeum II Wojny Światowej odpowiada

Źródło:
TVN24/PAP

Ministerstwo Zdrowia udostępniło informacje na temat pierwszych sześciu miesięcy działania rządowego programu in vitro. Wynika z nich, że od czerwca do grudnia 2024 roku uzyskano dzięki niemu ponad dziewięć tysięcy ciąż. Eksperci mówią o imponujących rezultatach. - To prawie połowa ciąż uzyskanych podczas całego poprzedniego programu w latach 2013-2016 - wskazuje prof. Rafał Kurzawa.

Imponujące wyniki rządowego programu in vitro. Podano liczbę uzyskanych ciąż

Imponujące wyniki rządowego programu in vitro. Podano liczbę uzyskanych ciąż

Źródło:
tvn24.pl

- Nigdy nikt mnie nie złamie, abym uznawał bezprawie za prawo - mówił poseł PiS Zbigniew Ziobro, odpowiadając na pytanie o to, czy pojawi się na sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. W kontekście ewentualnego doprowadzenia przez policję były minister sprawiedliwości pochwalił się "arsenałem rozmaitych jednostek broni", choć zapewnił, że "nigdy by mu nie przyszło do głowy", żeby policjantom "krzywdę zrobić jakąś". 

Pytanie o doprowadzenie przed komisję. Ziobro: dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni

Pytanie o doprowadzenie przed komisję. Ziobro: dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni

Źródło:
PAP, TVN24

W trakcie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos Fundacja TVN była gospodarzem panelu dyskusyjnego na temat filantropii, zorganizowanego w ramach międzynarodowej konferencji World Woman Davos Agenda, poświęconej przywództwu kobiet. - Chcemy rozszerzyć patrzenie na temat udziału kobiet w budowaniu lepszego świata - powiedziała prezeska Fundacji TVN Zuzanna Lewandowska. 

"Najważniejsza jest zmiana systemowa". Prezeska Fundacji TVN o przywództwie kobiet

"Najważniejsza jest zmiana systemowa". Prezeska Fundacji TVN o przywództwie kobiet

Źródło:
tvn24.pl

Pełnoletność ma już za sobą, teraz dumnie wkracza w kolejną dekadę telewizyjnego życia. Oficjalnie to "Szkło kontaktowe", ale dla wiernych widzów to po prostu "Szkiełko". To tam celnie i zabawnie przebija się nadęty balon polskiej polityki. I tak od 20 lat. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Nie Szkło, a Szkiełko". Od 20 lat przebija nadęty balon polskiej polityki

"Nie Szkło, a Szkiełko". Od 20 lat przebija nadęty balon polskiej polityki

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Dziewczyna z igłą", księciu Harrym i jego sądowej batalii z tabloidami oraz koncercie dla ofiar pożarów w Los Angeles.

W kinach "Dziewczyna z igłą", książę Harry wygrywa z tabloidami, gwiazdy grają dla ofiar pożarów

W kinach "Dziewczyna z igłą", książę Harry wygrywa z tabloidami, gwiazdy grają dla ofiar pożarów

Źródło:
tvn24.pl
Niższa ocena, bo koledzy cię nie akceptują? 
Nominacje do statutowego absurdu roku 2025

Niższa ocena, bo koledzy cię nie akceptują? Nominacje do statutowego absurdu roku 2025

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nowoczesny, wysokospecjalistyczny sprzęt medyczny od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pomógł uratować niejedno życie. Historie wielu pacjentów chwytają ze serce. Niektórzy z nich stali się wolontariuszami i teraz sami pomagają na rzecz WOŚP. Eksperci podkreślają, że WOŚP pozwala szpitalom uzyskać nowoczesny sprzęt wcześniej, niż gdyby odbyłoby się to standardowymi procedurami.

Czy polskie szpitale potrzebują pomocy ze strony WOŚP? "Postęp byłby, tylko wolniejszy"

Czy polskie szpitale potrzebują pomocy ze strony WOŚP? "Postęp byłby, tylko wolniejszy"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl