23 osoby - czterech weterynarzy i 19 hodowców świń - usłyszały zarzuty w sprawie nielegalnego, bez przeprowadzania badań, wydawania zaświadczeń o stanie zdrowia zwierząt. Policja podkreśla, że sprawa jest rozwojowa.
Policjanci z łódzkiej komendy wojewódzkiej, przy pomocy funkcjonariuszy z innych jednostek, we wtorek (7 grudnia) przeprowadzili dużą akcję, podczas której zatrzymali łącznie 23 osoby. Młodszy inspektor Joanna Kącka z łódzkiej komendy wojewódzkiej przekazuje, że zarzuty w sprawie usłyszało między innymi czterech weterynarzy.
- Lekarze weterynarii, jak wynika z zebranego materiału dowodowego, nie dopełnili obowiązków, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Dokładnie dopuścili się przestępstwa przez niewykonywanie badań trzody chlewnej przed wystawieniem świadectwa zdrowia świń - przekazuje Kącka.
Bez badania
Dodaje, że lekarze weterynarii tym samym poświadczali nieprawdę.
- Nie badając zwierząt, stwierdzali, że te nie miały w danym dniu objawów chorób i działali tym samym na szkodę interesu publicznego - wyjaśnia policjantka.
Policja: sprawa jest rozwojowa
Status podejrzanych ma też 19 hodowców trzody chlewnej.
Kącka przekazuje, że piotrkowska prokuratura okręgowa zastosowała wobec podejrzanych wolnościowe środki zapobiegawcze.
- Dodatkowo wobec lekarzy weterynarii środek w postaci zawieszenia w czynnościach służbowych. Sprawa pozostaje rozwojowa - kończy policjantka.
Fukcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub niedopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego podlega karze do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Łodzi