Pan Wojtek fruczaka gołąbka zauważył w piątek, w niedzielę wysłał nam swoje nagranie na Kontakt24.
Owad pojawił się przy kwietniku stojącym na parapecie mieszkania.
- Mieszkam na nowym osiedlu bloków, ale znajduje się ono blisko terenów rolniczych i lasu, więc ptaków mamy tu sporo - opowiadał pan Wojtek, przyznając, że początkowo myślał, iż owad był kolibrem. - Pojawił się dosłownie na minutę. Podleciał do kwietnika na parapecie, wleciał w kwiaty i odleciał. Od tamtego czasu go nie wiedziałem - dodał.
Fruczak gołąbek - polski koliber
Fruczaka gołąbka uchwyciła też na nagraniu pani Magdalena, Reporterka24. Motyl pojawił się w miejscowości Wronki (woj. wielkopolskie).
Fruczak gołąbek (Macroglossum stellatarum) jest motylem o krępym szaro-brązowym ciele, a rozpiętość jego skrzydeł wynosi około 5-7 cm, dlatego też może kojarzyć się z ptaszkiem. Polski koliber najchętniej przylatuje do kwiatów o długich i wąskich kielichach, dlatego często możemy go spotkać m.in. przy ostrogowcu, jaśminie, werbenie, fiołkach czy lilaku. Owad ma ssawkę, za pomocą której spija z nich nektar.
Autorka/Autor: map,est
Źródło: Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24/Wojtek