Rewitalizacja za sześć milionów, która "wyssała życie" z lokalnego targu. Pustki pod "najdroższą wiatą w Polsce"

Źródło:
tvn24.pl
Na targu hula wiatr, chociaż od remontu minęły już trzy lata
Na targu hula wiatr, chociaż od remontu minęły już trzy latatvn24.pl
wideo 2/2
Na targu hula wiatr, chociaż od remontu minęły już trzy latatvn24.pl

Na rogu ulicy Kilińskiego i Jaracza w sercu Łodzi stoi metalowa wiata zbudowana w secesyjnym stylu. Nad wejściem góruje napis "Targ Jaracza". W tym miejscu "od zawsze" handlowano warzywami. Teraz, trzy lata po rewitalizacji za sześć milionów złotych, stoi praktycznie puste. Nie ma już sprzedawców i nie ma kupujących.

Pani Wanda, ma 80 lat, na Jaracza w Łodzi mieszka od dziecka. Zapewnia, że rynek obok jej domu działał przynajmniej przez ostatnie sześć dekad. - Było wspaniale. Codziennie rano można było kupić wszystko, co człowiek zamarzył, przede wszystkim świeże warzywa. I tak każdego dnia, od poniedziałku do niedzieli. A dzisiaj co jest? Nic! Stoi puste - mówi kobieta. Z każdym wypowiedzianym słowem coraz trudniej jej powstrzymać emocje. Po chwili wściekłość bierze górę.

Tak targ wyglądał przed rewitalizacjąGoogle Street View

- To po prostu głupota w najczystszej postaci. Wydać wagon pieniędzy po to, żeby było gorzej, niż wcześniej. Ja bym chyba tak nie umiała - denerwuje się. 

Po chwili dołącza do rozmowy pani Marianna. - Tu wszystko do siebie pasuje. Jest kostka brukowa, której nasi wspaniali zarządzający nie potrafią ułożyć od sześciu lat. Są metalowe ławki, na których w chłodniejsze dni nie można usiąść, bo sobie człowiek pupę odmrozi. Jest wreszcie targ, który został zrobiony tak, że nikt tu nie niczego nie sprzedaje. Niesamowita sprawa - mówi.

"Zazwyczaj tu nikogo nie ma"tvn24.pl

Gołębie i (czasem) pani z pomidorami

Na tablicy ogłoszeniowej przed "Targiem Jaracza" wisi regulamin. Czytamy w nim, że handel odbywa się tutaj od poniedziałku do piątku od godz. 6 do 18. Jest akurat po 11, więc - teoretycznie - ktoś powinien coś sprzedawać. Ale pod efektownym zadaszeniem nie ma ani sprzedawców, ani kupujących. Na czystej, równo ułożonej kostce spacerują beztrosko gołębie. 

Na tablicy jest też już mocno nieaktualne ogłoszenie o imprezie letniej dla dzieci organizowanej w drugiej części miasta i lekko naderwany plakat, na którym miasto zachęca: "zostań naszym wystawcą". Jest też lista kilkunastu imprez, zaplanowanych na ten rok. To przede wszystkim odbywające się raz w miesiącu "kiermasze różności".

Na targu nie ma sprzedawcówtvn24.pl

Trzeba jednak zaznaczyć, że to nie oznacza, że wchodząc na ogrodzony teren targu nie można niczego kupić. Można, bo kilka metrów od nowej wiaty stoi kawiarnia - Caffe przy Targu. Pracuje w niej Paulina, studentka jednego z pobliskich wydziałów Uniwersytetu Łódzkiego. Opowiada, że nazwa jest mało trafiona, bo to miejsce nie może się kojarzyć z targiem. 

- Często przychodzi tutaj pani, która sprzedaje pomidory. Ustawia się tam na rogu. Prawda jednak jest taka, że tutaj zazwyczaj nikogo nie ma. Oglądamy rewitalizację, która wyssała całe życie z tego miejsca - wzrusza ramionami Paulina.

"Najdroższa wiata w Polsce"

Jak to się jednak stało, że popularny wśród miejscowych rynek nagle przestał istnieć, chociaż miasto zapewniło dużo lepsze warunki? W największych skrócie - chodzi o pieniądze. Znajoma mieszkającej w pobliżu targu pani Ewy Kowalewskiej handlowała kiedyś tutaj rajstopami.

- Jak ją zapytałam, czemu nie wraca po remoncie, to powiedziała, że miasto dało takie ceny zaporowe, że nie opłaca jej się tutaj wracać. Musiałaby oddawać prawie tyle, ile dziennie udawało jej się zarobić - opowiada łodzianka. 

Dach targu powstał w ramach rewitalizacji, która trwała od 2019 do 2021 rokutvn24.pl

Obecnie za miejsce na targu trzeba zapłacić 17,22 zł dziennie. Do tego dochodzi pięć złotych opłaty rezerwacyjnej. Gdyby ktoś chciał tutaj sprzedawać codziennie, od poniedziałku do piątku, musiałby zapłacić ponad 400 złotych miesięcznie. Czy to dużo? - W tym wypadku tak - mówi Jarosław Ogrodowski, aktywista miejski i społecznik.

Podkreśla, że fiasko rewitalizacji polega na tym, że miasto nie było zainteresowane tym, jakie są realne potrzeby mieszkańców. - Pierwotna wizja zakładała, że w odnowionej części miasta pojawi się ekskluzywny, uroczy targ ze starociami i rękodziełem. Tyle, że po odnowieniu elewacji mieszkańcom nie przybyło gotówki w portfelach, oni potrzebowali miejsca, gdzie można było tanio kupić świeże warzywa - zaznacza rozmówca tvn24.pl. 

Dodaje, że sprzedawcom, którzy pracowali na bardzo małej marży nie opłacało się wracać w miejsce, gdzie pojawiły kilkukrotnie wyższe opłaty, niż przed rewitalizacją. 

- Efekt jest taki, jak widać. Miasto nie ma pomysłu, co z tym fantem zrobić. Bywało już tak, że na terenie targu parkowały samochody, a złośliwi mówili, że przy Jaracza i Kilińskiego stoi najdroższa wiata w Polsce. Być może lepiej by było zmienić to miejsce na skwer, ale na razie miasto chyba trzyma się tego, że ma tam odbywać się handel - przekazuje. 

Pechowe miejsce

W tym roku na tvn24.pl poświęciliśmy sporo miejsca rewitalizacji obszarowej w Łodzi. Pokazywaliśmy przykłady miejsc, które zmieniły się nie do poznania i z obskurnych ulic, w które nikt po zmroku nie chciał się zapuszczać przekształciły się w urocze miejsca, które przyciągają turystów. 

Problem w tym, że rewitalizacji, gdzie dzisiaj stoi pusta wiata targowa trudno zaliczyć do udanych. W pobliżu trwają aktualnie prace związane z wymianą nawierzchni ulicy Jaracza. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że chodzi o odcinek, który w 2018 roku był - za blisko cztery miliony złotych - gruntownie przebudowany. Droga jest ciągle na gwarancji.

Czytaj też: Ma sześć lat, kosztowała prawie cztery miliony i będzie robiona od nowa

Wracając jednak do kamienicy i przebudowy okolicznego targu - prace rozpoczęły się tutaj w lutym 2019 roku i trwały dwa lata. Na całość wydano sześć milionów złotych. 

- Chcemy, by rolnicy sprzedawali tu warzywa i owoce, a twórcy ludowi i artyści - własne wyroby i rękodzieło. Zakładamy też, że w niedzielę jeden operator będzie organizował tu imprezę tematyczną, giełdę czy pchli targ. Dodam, że na Targ Jaracza nie chcemy wpuszczać handlujących towarem niskiej jakości. Stawiamy na dobrą markę - mówił przy okazji zakończenia prac Marcin Pawlak, dyrektor Zarządu Lokali Miejskich. 

Jak widać po trzech latach - ta strategia nie przyniosła sukcesu. Czy zatem planowane są jakieś zmiany? Niestety, nie wiemy. O komentarz poprosiliśmy łódzkich urzędników w poniedziałek rano, ale do teraz nikt nie znalazł czasu, żeby z nami porozmawiać. 

Prace na odcinku pomiędzy Wschodnią i Kilińskiego trwają od 2018 roku

Autorka/Autor:Bartosz Żurawicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Przygotujemy to tak, żeby dla ludzi nie było to udręką, żeby chcieli - zapowiedział premier Donald Tusk. Każdy dorosły Polak będzie mógł się zgłosić na szkolenie wojskowe, długie lub krótkie, w dodatkowe dni wolne, w wybranym przez siebie miejscu - i nauczyć się strzelać albo udzielać pierwszej pomocy - zakres szkolenia też będzie do wyboru. Reporter Artur Molęda dotarł do szczegółów.

Jak w praktyce będą wyglądały szykowane przez rząd szkolenia wojskowe? Dotarliśmy do szczegółów

Jak w praktyce będą wyglądały szykowane przez rząd szkolenia wojskowe? Dotarliśmy do szczegółów

Źródło:
Fakty TVN

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę wieczorem w miejscowości Modrze w powiecie poznańskim. Kierowca auta osobowego potrącił jadącą hulajnogą kobietę, a następnie uderzył w drzewo – oboje zginęli.

Zderzenie samochodu z hulajnogą. Oboje kierowcy nie żyją

Zderzenie samochodu z hulajnogą. Oboje kierowcy nie żyją

Źródło:
PAP

Były burmistrz Zurychu jest wdzięczny polskiej policji za ujęcie porywacza jego psów. Mieszkaniec Szczecina porwał je dla okupu. Żądał początkowo aż miliona franków. Jednak wpadł i grozi mu więzienie. Szwajcar przyjechał po psy i jest przeszczęśliwy.

Jego psy porwane, żądanie miliona franków. Były burmistrz Zurychu dziękuje polskiej policji

Jego psy porwane, żądanie miliona franków. Były burmistrz Zurychu dziękuje polskiej policji

Źródło:
Fakty TVN

W piątek wieczorem w więzieniu w Karolinie Południowej został stracony 67-letni Brad Sigmon, skazany za zabójstwo w 2001 roku rodziców kobiety, która z nim zerwała. Po raz pierwszy od 15 lat w Stanach Zjednoczonych kara śmierci została wykonana przez pluton egzekucyjny. Mężczyzna sam wskazał taką metodę.

Został stracony przez rozstrzelanie. Sam wybrał tę metodę

Został stracony przez rozstrzelanie. Sam wybrał tę metodę

Aktualizacja:
Źródło:
NBC News, "Washington Post", "Guardian", PAP

Ambasador USA w Ukrainie Bridget Brink zareagowała na ostatnie ataki sił rosyjskich w kilku ukraińskich miastach wpisem na platformie X, gdzie nie wymieniła Rosji jako agresora - podały media w Kijowie.

Amerykańska ambasador w Kijowie pisze o atakach, nie wymieniając Rosji

Amerykańska ambasador w Kijowie pisze o atakach, nie wymieniając Rosji

Źródło:
NV, tvn24.pl, PAP

Polska wraz z pozostałymi krajami Unii Europejskiej próbuje zablokować negocjacje pokojowe w sprawie Ukrainy, co przyczynia się do międzynarodowej izolacji Wspólnoty - napisał w sobotę na Facebooku minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

Węgry narzekają na polski rząd. "Taka postawa izoluje Unię Europejską"

Węgry narzekają na polski rząd. "Taka postawa izoluje Unię Europejską"

Źródło:
PAP

Dowództwo wojskowe USA w Afryce przeprowadziło pod koniec lutego ćwiczenia powietrzne w pobliżu libijskiego miasta Syrta. Znajduje się tam jedna z baz rosyjskiej formacji militarnej Grupa Wagnera. Według włoskiej agencji prasowej Agenzia Nova, Waszyngton wysłał w ten sposób Moskwie sygnał, że nie zgadza się na umacnianie rosyjskich wpływów w północnoafrykańskim kraju.

Sygnał z Waszyngtonu. Bombowce w pobliżu bazy rosyjskich najemników

Sygnał z Waszyngtonu. Bombowce w pobliżu bazy rosyjskich najemników

Źródło:
PAP

Prawo do skorzystania z dostępu do szkoleń wojskowych nie wyklucza prawa do decydowania o swoim ciele i zdrowiu - mówiła w "Faktach po Faktach" ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Dodała, że "każda kobieta, która chciałaby się przeszkolić na wypadek pewnych niepokojów, powinna mieć taką możliwość".

Nie ma złagodzenia przepisów aborcyjnych, będą szkolenia. Ministra zabiera głos

Nie ma złagodzenia przepisów aborcyjnych, będą szkolenia. Ministra zabiera głos

Źródło:
TVN24

Radosław Sikorski odniósł się do zapowiedzi szefa węgierskiego rządu Viktora Orbana w sprawie referendum, dotyczącego przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej. "Ciekaw byłbym wyników referendum w UE w sprawie członkostwa orbanowskich Węgier" - napisał szef polskiej dyplomacji na platformie X.

Sikorski reaguje na zapowiedź Orbana. "Ciekaw byłbym wyników"

Sikorski reaguje na zapowiedź Orbana. "Ciekaw byłbym wyników"

Źródło:
PAP, tvn24.pl, Radio Swoboda

Kluczowe jest przygotowanie ludzi na konkretne stanowiska - powiedział w "Faktach po Faktach" generał Roman Polko. Jak mówił, "jest wiele specjalności cywilnych, które wymagają kilkudniowego przygotowania". Zdaniem generała Stanisława Kozieja, "najważniejsze jest kształtowanie świadomości strategicznej u każdego obywatela".

Jak powinny wyglądać szkolenia wojskowe? "Od tego trzeba zacząć"

Jak powinny wyglądać szkolenia wojskowe? "Od tego trzeba zacząć"

Źródło:
TVN24

Około pięciu tysięcy osób zostało w sobotę ewakuowanych z warszawskiej Galerii Młociny. Przyczyną było zadymienie w jednym ze sklepów. Straż pożarna podaje, że spowodowało je wadliwie działające urządzenie wentylacyjne.

Zadymienie w sklepie. Ewakuowano pięć tysięcy osób z galerii handlowej

Zadymienie w sklepie. Ewakuowano pięć tysięcy osób z galerii handlowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie Dariusza Mateckiego na okres dwóch miesięcy - przekazał w sobotę prokurator Piotr Woźniak. Poseł PiS w piątek usłyszał sześć zarzutów. Obrońca Mateckiego zapowiada zażalenie na sobotnią decyzję sądu.

Jest decyzja sądu w sprawie aresztu dla Mateckiego

Jest decyzja sądu w sprawie aresztu dla Mateckiego

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Sieć sklepów Leroy-Merlin poinformowała, że w kosiarkach marki Sterwins może dojść do "nagłego oderwania się ostrza". Leroy-Merlin apeluje do klientów o natychmiastowe zaprzestanie korzystania z urządzenia.

Znana sieć ostrzega. "Ryzyko urazu w związku z oderwaniem się ostrza"

Znana sieć ostrzega. "Ryzyko urazu w związku z oderwaniem się ostrza"

Źródło:
tvn24.pl

Około stu żołnierzy rosyjskich w sobotę rano wykorzystało nieczynny gazociąg w rejonie miasta Sudża w obwodzie kurskim do ofensywy na pozycje sił ukraińskich. Poinformował o tym znany analityk do spraw wojskowości Jurij Butusow. Sytuacja wojsk ukraińskich w przygranicznym regionie staje się coraz trudniejsza. W piątek media w Kijowie podały, że wojska rosyjskie przełamały ukraińską linię obrony na południe od Sudży.

Rosjanie wykorzystali nieczynny gazociąg do ofensywy

Rosjanie wykorzystali nieczynny gazociąg do ofensywy

Źródło:
Ukraińska Prawda, BBC, Moscow Times, tvn24.pl

Kierowca zaparkował swój samochód na miejscu dla osób z niepełnosprawnością. Wzbudziło to zainteresowanie policjantów. Gdy go skontrolowali, okazało się, że 46-latek jest pijany i ma dwa dożywotnie zakazy prowadzenia. Został skazany w trybie przyspieszonym.

Trafił do więzienia na pięć lat. Wpadł, bo zaparkował na "kopercie"

Trafił do więzienia na pięć lat. Wpadł, bo zaparkował na "kopercie"

Źródło:
tvn24.pl, Policja Dolnośląska

W sobotę 8 marca pierwsza pizzeria w Polsce kończy 50 lat. Lokal otwarty w Słupsku, przy barze mlecznym Poranek, do dziś oferuje w niezmienionej recepturze drożdżowy placek z trzema rodzajami farszy: z pieczarkami, z kiełbasą lub boczkiem.

Najstarsza pizzeria w Polsce kończy 50 lat

Najstarsza pizzeria w Polsce kończy 50 lat

Źródło:
PAP

W związku ze słabnięciem wiru polarnego, do Polski zacznie wkrótce docierać chłodne powietrze. Jak przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, porcja zimna uwolniła się już z północy i kieruje się w stronę naszego kraju.

Zimno obrało już kurs na Polskę. "Przemeblowanie nad biegunem"

Zimno obrało już kurs na Polskę. "Przemeblowanie nad biegunem"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Za kierownicą 14-latek, trzech pasażerów w podobnym wieku. W Czeladzi nie zatrzymali się do kontroli i uciekali przed radiowozem przez kolejne dwa miasta do Bytomia, gdzie uderzyli w bariery energochłonne. Zdążyli wyjść z auta, zanim się zapaliło, wszyscy są w szpitalu dziecięcym.

Uciekali w czwórkę przed policją, wszyscy rocznik 2010. Auto stanęło w płomieniach

Uciekali w czwórkę przed policją, wszyscy rocznik 2010. Auto stanęło w płomieniach

Źródło:
tvn24.pl

Pomimo milionowych dotacji od rządu Zjednoczonej Prawicy w funkcjonującym od października 2023 roku Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu niewiele się dzieje. Budynek świeci pustkami, eksponatów i wystaw brakuje. Ministerstwo kultury przeprowadzi w najbliższych tygodniach audyt wydatków i będzie podejmować dalsze decyzje. Osobne postępowania prowadzi również Najwyższa Izba Kontrola i prokuratura.

Milionowe dotacje od rządu PiS na muzeum ojca Rydzyka. Budynek świeci pustkami, wystawa stała "w realizacji"

Milionowe dotacje od rządu PiS na muzeum ojca Rydzyka. Budynek świeci pustkami, wystawa stała "w realizacji"

Źródło:
tvn24.pl
Kryzys w "Washington Post". Czy Jeff Bezos pogrąży gazetę, która ujawniła aferę Watergate?

Kryzys w "Washington Post". Czy Jeff Bezos pogrąży gazetę, która ujawniła aferę Watergate?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Blisko 20 tysięcy osób z kilkunastu wsi zostało w jednym momencie mieszkańcami jednego z największych miast w Polsce. To był projekt bez precedensu, którego do dziś nikt nie powtórzył. Jednego dnia Zielona Góra wchłonęła 17 wsi i powiększyła się pięciokrotnie. Zyskała dostęp do Odry, nowych mieszkańców i gigantyczny teren. Pod względem powierzchni stała się wtedy szóstym największym ośrodkiem w kraju, wyprzedzając Gdańsk i Poznań.

Miasto, w którym rządzą sołtysi. 10 lat "wielkiej" Zielonej Góry

Miasto, w którym rządzą sołtysi. 10 lat "wielkiej" Zielonej Góry

Źródło:
tvn24

W niedzielę rano możemy mieć szansę na zobaczenie nad Polską świetlistego wiru związanego ze zrzutem paliwa przez rakietę Falcon 9. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", podpowiada, gdzie wypatrywać niezwykłego zjawiska.

Świetlisty wir może zalśnić nad Polską. Kiedy go wypatrywać

Świetlisty wir może zalśnić nad Polską. Kiedy go wypatrywać

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, PAP
"Myślałam, że muszę przestać być sobą, by traktowali mnie poważnie"

"Myślałam, że muszę przestać być sobą, by traktowali mnie poważnie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Toronto wstrzymało dopłaty dla kierowców samochodów marki Tesla, a internauci rozpowszechniają przekaz, jakoby w ogóle wprowadzono zakaz wjazdu tych aut do Kanady. Służby graniczne uspokajają: Kanadyjczycy posiadający tesle mogą spokojnie wracać do kraju.

"Brawo Kanada"? No niezupełnie

"Brawo Kanada"? No niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Wiadomo kogo usłyszą startujący w tegorocznym biegu Wings for Life World Run. Uczestnicy biegu z aplikacją w polskiej wersji językowej będą biec w towarzystwie motywujących komunikatów Adama Małysza i Bartłomieja Topy. Od lat biegi pod tą nazwą cieszą się dużą popularnością, tegoroczna edycja odbędzie się już 4 maja.

Wings for Life coraz bliżej. Ujawniono, kogo usłyszą uczestnicy

Wings for Life coraz bliżej. Ujawniono, kogo usłyszą uczestnicy

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o komediodramacie "Przepiękne!", dziele Mohammada Rasoulofa "Nasienie świętej figi", spontanicznym "koncercie" Shakiry i premierze albumu "Mayhem" Lady Gagi.

Premiera filmu "Przepiękne!", ucieczka reżysera i nowy album Lady Gagi

Premiera filmu "Przepiękne!", ucieczka reżysera i nowy album Lady Gagi

Źródło:
tvn24.pl