Policjanci z Łodzi zatrzymali dwóch mężczyzn ze środowiska pseudokibiców, podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków. - Zatrzymani są związani z bojówką jednego z łódzkich klubów piłki nożnej - informuje KWP w Łodzi. Obaj zostali tymczasowo aresztowani.
Funkcjonariusze z Wydziału do spraw zwalczania Przestępczości Pseudokibiców oraz Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KWP w Łodzi od kilkunastu tygodni pracowali nad sprawą, dotyczącą zorganizowanej grupy przestępczej, której członkami są pseudokibice powiązani z jedną z łódzkich drużyn piłkarskich.
Prokuratura Krajowa, która sprawuje nadzór nad sprawą, wydała postanowienie o zatrzymaniu dwóch osób.
Prokuratorskie zarzuty i areszt
Jak informuje podkomisarz Adam Dembiński z KWP w Łodzi, 18 marca funkcjonariusze otrzymali adresy, pod którymi mogli przebywać mężczyźni. Jeden z nich został zatrzymany na terenie osiedla Retkinia. - Kryminalni obserwowali jedną z posesji w Łodzi przy ulicy Maratońskiej. Zauważyli będącego w ich zainteresowaniu 41-latka, który wyszedł z budynku, wsiadł do osobowego renault i odjechał. Decyzja o zatrzymaniu zapadła natychmiast. Policjanci wybrali dogodne, bezpieczne miejsce i przystąpili do czynności. Mężczyzna już po chwili miał założone kajdanki. Policjanci przeszukali jego mieszkanie oraz dwa samochody osobowe. Wiedząc, że w lokalu mogą być narkotyki, w czynnościach uczestniczył przewodnik z psem służbowym. W toku realizowanych czynności policjanci ujawnili prawie 13 kg różnych narkotyków, w tym marihuany - relacjonuje policjant.
Drugi z mężczyzn - który miał być szczególnie niebezpieczny - został zatrzymany pod Łodzią. - Policjanci pojechali do miejsca pracy 25-latka w powiecie łaskim. Był on zaskoczony błyskawicznym zatrzymaniem. I w tym przypadku policjanci przeszukali jego miejsce zamieszkania. W trakcie tych czynności odnaleźli łącznie 283 gramy brutto amfetaminy, metaamfetaminy i marihuany - dodaje podkomisarz Adam Dembiński.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Grozi im kara do 20 lat więzienia. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani. Sprawa - jak informuje policja - ma charakter rozwojowy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Łodzi