Łódź

Łódź

Sąd za zabicie dwóch urzędniczek. "Nie chciałem tego, przepraszam"

Polał dwie urzędniczki benzyną, podpalił i robił wszystko, żeby kobiety nie mogły uciec - obie zginęły. W Łodzi ruszył proces w sprawie szokującej zbrodni, do której doszło pod koniec zeszłego roku w Makowie. Za dwa zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem odpowiada 62-letni Lech G. Oskarżony twierdzi, że nie pamięta momentu zdarzenia. Grozi mu dożywocie.

Nauczyciel Gortata ma opuścić mieszkanie. Szkoła chce tam postawić prysznice

W przylegającym do łódzkiej podstawówki nr 153 mieszkaniu emerytowanego nauczyciela szkoła widzi prysznice dla uczniów. Dyrekcja chce odzyskać lokal i starszy człowiek ma go opuścić do końca roku, choć jak zapewniają urzędnicy, wszystko ma odbywać się dobrowolnie. W samej Łodzi takich mieszkań jest ponad sto, a w całej Polsce kilka tysięcy. Materiał "Faktów" TVN.

Ciężarna matka trójki dzieci do eksmisji. Protest wstrzymał egzekucję

Pani Wioletta z Łodzi wychowuje trójkę dzieci, a niedługo zostanie matką po raz czwarty. Dziś miała zostać eksmitowana do niewielkiego lokalu socjalnego, bo od siedmiu lat nie płaci rachunków. - Tam nie ma nawet toalety, to nie jest miejsce dla rodziny - podkreśla kobieta. Eksmisję zablokowało kilkadziesiąt osób, które przyszły pod dom pani Weroniki. Egzekucja została odłożona do 21 września. Urzędnicy zapowiadają, że do tego czasu znajdą dla rodziny lepszy lokal.

Gimnazjaliści zabili, odpowiedzą jak dorośli? "Nie ma kto podpisać dokumentów"

Szesnastoletni Maksymilian razem ze swoim kolegą ze szkoły zabił w maju swoją babcię i ciężko ranił 10-letnią krewną. Opinia biegłych psychiatrów miała pomóc w odpowiedzi na pytanie, czy gimnazjaliści za zbrodnię odpowiedzą jak dorośli. Badania powinny się już kończyć, ale jak dowiaduje się portal tvn24.pl, przez problemy organizacyjne nawet się nie zaczęły.

Szpital, który kipi kolorami. "Najbardziej kolorowy rezonans świata"

Pracownia rezonansowa przy ul. Okólnej w Łodzi bardziej przypomina scenografię filmu dla dzieci, niż szpitalne wnętrze. Wszystko dzięki artystom, którzy na ścianach (i szpitalnej aparaturze) stworzyli olbrzymie grafiki. - Tworzymy bajowe klimaty, żeby nasi mali pacjenci nie stresowali się badaniami - opowiadają twórcy. Bajkowy świat w szpitalu oglądał reporter TVN24, Piotr Borowski.

Mówili o nieznanym snajperze. Policja: "strzelał kolega od kieliszka"

Chciał pochwalić się bronią, którą przypadkiem znalazł. W czasie zakrapianego alkoholem podziwiania broni padł strzał – prosto w głowę właściciela. Matka ranionego mężczyzny próbowała ratować "strzelca" mówiąc policji o "nieznanym sprawcy", który atakował z dystansu.

Z Warszawy do Barcelony za 15 zł? Łódzki, superekonomiczny bolid

Bolid łódzkich studentów pali niecałe pół szklanki paliwa na "setkę". Tym samym podróż z Gdańska do Zakopanego kosztowałby niecałe pięć złotych. - Pobiliśmy rekord Polski w liczbie przejechanych kilometrów na jednym litrze paliwa - chwalą się studenci Politechniki Łódzkiej.

Więzień uciekł dwóm konwojentom, chociaż miał kajdanki. "Po prostu żenada"

Dwaj konwojenci mieli tylko jedno zadanie - przywieźć skazańca do sądu w Łowiczu (woj. łódzkie), a po rozprawie odstawić do więzienia. 25-latek im jednak uciekł mimo skutych kajdankami rąk. Wszystko nagrały kamery. Kara – w postaci nagany – spotkała tylko jednego z policjantów - To żenada - mówią wprost ich koledzy ze służby.

Łódź komunikacyjnym „pępkiem” kraju? Miasto otoczy ring autostradowy

- Łódź będzie miała zachodnią obwodnicę - mówiła w zeszłym roku premier Ewa Kopacz i wywołała radość wśród mieszkańców miasta. Z obietnic wiele nie zostało, bo droga S14 trafiła tylko na listę rezerwową inwestycji, które mają powstać do 2023. Teraz, przy okazji kolejnych wyborów, rząd znowu obiecuje drogę. Wiele wskazuje na to, że tym razem się uda.

Myśliwce piątej generacji lądowały pod Łodzią. "Żeby w razie czego móc wspólnie walczyć".

To jeden z najnowocześniejszych myśliwców świata - jest szybki, niemal niewidoczny dla radarów i - zdaniem ekspertów - bezkonkurencyjny na polu walki. W Łasku pod Łodzią wylądowały dwa amerykańskie, supernowoczesne myśliwce F-22 Raptor. Ich piloci będą ćwiczyć współpracę z polskimi pilotami. - Musimy to robić, żebyśmy mogli razem walczyć w razie potrzeby - tłumaczą amerykańscy żołnierze, którzy przy okazji promują możliwości myśliwców piątej generacji - czyli o klasę lepszą niż polskie F-16.

Najpierw na ławce, potem nad rzeką. Spali po dopalaczach, obok 2,5-letnia córeczka

Brali dopalacze i spali - jednego dnia na ławce, drugiego na kamieniach przy rzece. Nie mieli pojęcia, co się dzieje z ich 2,5-letnią córeczką, z którą "poszli na spacer". - Nie było z nimi logicznego kontaktu, przy sobie mieli opakowania po dopalaczach - mówi policja. Dziewczynka trafiła do pogotowia opiekuńczego. Jej rodzice będą się tłumaczyć przed sądem rodzinnym.