Emma Heming Willis w serii opublikowanych w niedzielę nagrań zaapelowała do mediów o zwrócenie uwagi na to, w jaki sposób opisują demencję i życie dotkniętych nią osób. Odniosła się do prasowych doniesień o stanie, w jakim jest Bruce Willis. - Jest to dalekie od prawdy - stwierdziła.
Żona Bruce'a Willisa zamieściła w niedzielę w mediach społecznościowych serię filmów na temat sposobu, w jaki niektóre media przedstawiają życie jej męża i innych osób chorych na demencję. - Jestem wzburzona - stwierdziła już na samym początku. Jak dalej wyjaśniła, chwilę wcześniej zobaczyła nagłówek prasowy, który sugerował, jakoby w życiu aktora, po wykryciu otępienia czołowo-skroniowego, "nie było już radości". - Powiem tylko, że jest to dalekie od prawdy - kontynuowała.
W dalszej części nagrania Emma Heming Willis zwróciła się "do wszystkich, którzy tworzą te głupie nagłówki", by "przestali straszyć ludzi". - Przestańcie straszyć ludzi, że gdy tylko usłyszą diagnozę choroby neurodegeneracyjnej, to koniec - stwierdziła, podkreślając, że "jest zupełnie odwrotnie". Jak dodała, choć rozpoznanie tego typu choroby wiąże się ze "smutkiem i żalem", jest ono także "rozpoczęciem nowego rozdziału" w życiu, w którym jest miejsce na więcej niż tylko przykre uczucia. - Pozwólcie, że powiem wam, czym wypełniony jest ten rozdział. Jest wypełniony miłością, jest wypełniony bliskością, radością i szczęściem - kontynuowała.
Żona Bruce'a Willisa apeluje do mediów
W kolejnym opublikowanym w niedzielę wideo Emma Heming Willis podkreśliła, że tym, co szczególnie wzburza ją w przedstawianiu przez część mediów wyłącznie ciemnych stron życia pacjentów z chorobami neurodegnaryjnymi, jest szkodliwość takich twierdzeń dla osób, u których właśnie zdiagnozowano tego typu chorobę, ich partnerów oraz bliskich, usiłujących odnaleźć się w nowej sytuacji. Jak podkreśliła żona Bruce'a Willisa, tego typu narracja może zniechęcać do pomagania i wspierania dotkniętych demencją osób. - Nie mówię, że demencja to tęcza i jednorożce. Tak nie jest. Ale istnieje również druga strona tego medalu, która jest piękna - stwierdziła.
Wiosną 2022 roku, ze względu na problemy zdrowotne, jeden z największych gwiazdorów kina akcji zakończył karierę. U Bruce'a Willisa zdiagnozowano afazję. W połowie lutego 2023 roku rodzina aktora przekazała, że "jego stan się pogorszył", a choroba, z którą się on zmaga, to otępienie czołowo-skroniowe. Neurolożka dr Anna Filipek-Gliszczyńska wyjaśniała na antenie TVN24, że jest to "choroba neurodegeneracyjna, która dotyczy głównie obszarów mózgu odpowiedzialnych za emocje i zachowanie".
Od czasu zdiagnozowania u aktora otępienia czołowo-skroniowego jego małżonka regularnie zabiera w mediach głos, usiłując zwiększyć świadomość na temat tej i innych form demencji. Okazjonalnie dzieli się także nowymi informacjami w sprawie stanu zdrowia aktora i ukazuje, jak obecnie wygląda jego życie.
Źródło: TVN24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Joe Seer/Shutterstock