W ramach Top of the Top Sopot Festival na publiczność czekać będzie duża dawka polskiej i zagranicznej muzyki, choć nie zabraknie także humoru - to za sprawą zaplanowanego wieczoru komediowego. Na scenie wystąpi między innymi Andrzej Grabowski. Aktor w studiu TVN24 mówił o poczuciu humoru wśród Polaków i o tym, co przygotował dla widzów w Sopocie.
We wtorek na scenie Opery Leśnej rozpocznie się Top of the Top Sopot Festival. Wydarzenie potrwa trzy dni i zgromadzi największe gwiazdy polskiej muzyki, a także gości z zagranicy. Tegoroczny program przewiduje trzy dni koncertów i wieczór komediowy COMEDY FEST na koniec.
W pierwszej części wieczoru widzowie spotkają się z gospodarzami i komentatorami "Szkła kontaktowego". Z kolei w drugiej części wieczoru - "Klubie Mistrzów" - zobaczymy gwiazdy polskiej komedii i ikony gatunku, artystów, którzy w różnorodny sposób zaznaczyli swoją obecność na polskiej scenie przez ostatnie 25 lat. W tym gronie znajdzie się między innymi Andrzej Grabowski, który w poniedziałek był gościem TVN24.
- Myślę, że Polacy naprawdę mają duże poczucie humoru, w stosunku do siebie również, że ten humor jest obroną przed tym, co się dzieje - mówił. - W czasach spokojnych politycznie, gospodarczo, kabaret zaczyna żerować na tematach obyczajowych. W momencie, gdy zaczyna się coś źle dziać, to wchodzimy w politykę w dowcipami, z memami - zwrócił uwagę.
Zauważył przy tym, że aktualnie "kabarety coraz bardziej wykorzystują politykę do rozśmieszania ludzi". Pytany, czy jego występ będzie skierowany bardziej na temat węgla czy dorsza z frytkami i surówką, Grabowski przyznał, że będą to historie obyczajowe. - To raczej dorsz z surówką - powiedział.
Grabowski dopytywany był także, czy określa siebie mianem standupera czy kabareciarza. - Ja bym wolał mówić o sobie monologista - odparł.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24