Jayden Federline, młodszy syn Britney Spears, zdecydował się opowiedzieć o relacjach z matką i odnieść się do spekulacji na ten temat. - Myślę, że mama miała problem z poświęcaniem nam obu uwagi i okazywaniem nam jednakowej miłości - mówi w wywiadzie w imieniu swoim i starszego brata, Seana Prestona. Britney Spears odniosła się do wypowiedzi syna w social mediach.
Piętnastoletni Jayden Federline o trudnych relacjach z matką opowiedział w wywiadzie z Daphne Barak, który zostanie wyemitowany w piątek na antenie ITV News: - Jestem przekonany, że mogą zostać naprawione - ocenił. - To po prostu zajmie dużo czasu i wymaga wysiłku. Chcę tylko, żeby poprawił się jej stan psychiczny. Kiedy się poprawi, naprawdę chcę ją znowu zobaczyć.
Federline wyjaśnia, dlaczego nie pojawił się na ślubie matki
Młodszy syn Britney zwrócił się do matki, mówiąc: - Bardzo cię kocham i mam nadzieję, że spotka cię to, co najlepsze. Może pewnego dnia będziemy mogli usiąść i znów porozmawiać.
Odniósł się też do swojej nieobecności na ślubie Spears z aktorem i modelem Samem Asgharim w czerwcu: - To po prostu nie był dobry czas na wyjazd. Naprawdę cieszę się ich szczęściem, ale (mama - przyp. red.) nie zaprosiła całej rodziny, więc nie wiem, jak to by się skończyło, gdyby pojawił się tylko Preston (starszy syn Spears - przyp. red.) i ja.
ZOBACZ TEŻ: Matka i siostra Britney Spears nie zostały zaproszone na jej ślub. Ale skomentowały ceremonię
Jayden Federline przyznał, że z bratem łączą go silne więzy: - On zawsze dba o mnie, a ja o niego. Upewniamy się, że obaj jesteśmy zdrowi psychicznie - podkreślił. Jednocześnie dodał, że w przeszłości nie byli traktowani przez matkę tak samo: - Myślę, że mama miała problem z poświęcaniem nam obu uwagi i okazywaniem nam jednakowej miłości. Nie sądzę, by okazała jej wystarczająco dużo Prestonowi. Czuję się z tym naprawdę źle. Obaj mierzyliśmy się w przeszłości z dużą presją, ale teraz znaleźliśmy się w bezpiecznym miejscu i możemy przeanalizować wszystkie emocjonalne traumy, przez które przeszliśmy i nasz stan psychiczny może się polepszyć - stwierdził.
Spears odpowiada synowi
Piętnastolatek podzielił się również przemyśleniami na temat aktywności Spears w mediach społecznościowych. Ocenił, że publikowanie postów na Instagramie może pomagać jego matce: - Nie zamierzam jej za to nienawidzić - powiedział.
Spears odniosła się do ostatniej wypowiedzi młodszego syna we wpisie na Instagramie: "Będę przesyłać ci całą miłość świata każdego dnia mojego życia. Miłość do moich dzieci nie ma granic i bardzo mnie smuci, gdy słyszę jego (Jaydena - red.) krzyk, że jako matka nie spełniłam jego oczekiwań… Może pewnego dnia spotkamy się twarzą w twarz i porozmawiamy o tym otwarcie" - czytamy w oświadczeniu.
- Ty i twój brat jesteście wspaniali i jestem tak dumna, że jesteście moimi dziećmi. Co do mojego zdrowia psychicznego… Moje kochane dziecko, zrozum, że musisz nauczyć się podnosić książkę i czytać, zanim zaczniesz myśleć o moim intelekcie - kontynuowała wokalistka. Następnie zasugerowała synowi, by porozmawiał ze swoim ojcem, Kevinem Federlinem o tym, "co dobre". Synowie Spears pozostają pod jego opieką.
Były mąż Spears w wywiadzie udzielonym w sierpniu powiedział, że ich synowie zdecydowali, że "na razie" nie chcą spotykać się z matką. Jego wypowiedź spotkała się z szybką reakcją Spears: "Dałam im wszystko. To boli" - napisała. Z kolei jej obecny mąż Sam Asghari stwierdził, że "składanie takich oświadczeń publicznie jest nieodpowiedzialne", a synowie Spears i Federline'a "są bardzo inteligentni i wkrótce będą mieli 18 lat, wystarczająco, aby podejmować własne decyzje. Mogą w końcu zdać sobie sprawę, że 'trudną' częścią (ich życia) było posiadanie ojca, który nie pracował zbyt wiele w ciągu ponad 15 lat".
ZOBACZ TEŻ: To pierwsza premiera Britney Spears od lat. Wraz z Eltonem Johnem nagrała "Hold Me Closer"
Źródło: Holywood Life, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Alberto E. Rodriguez/Getty Images