Synowie Shakiry "bezlitośnie prześladowani" i "śledzeni". Przejmujący apel piosenkarki

GettyImages-1245262585
Shakira - zdjęcia archiwalne
Źródło: Archiwum Reutera

"W imieniu moich dzieci apeluję do mediów o poszanowanie ich prawa do prywatności" - napisała Shakira w opublikowanym w poniedziałek w mediach społecznościowych poście. Swoją wypowiedź kolumbijska piosenkarka skierowała do paparazzich i dziennikarzy, którzy po jej głośnym rozstaniu z Gerardem Pique w "celu uzyskania lepszych zdjęć" śledzą jej synów: 10-letniego Milana i 8-letniego Sashę. 

Po tym, jak w czerwcu ubiegłego roku Shakira i Pique ogłosili koniec trwającego niemal 12 lat związku, szczegóły ich burzliwej relacji zaczęły trafiać do lokalnych i zagranicznych mediów. Na początku kwietnia wokalistka poinformowała, że wraz z synami przeprowadziła się z Barcelony do Miami. W poprzednim miejscu zamieszkania chłopcy mieli być "bezlitośnie prześladowani przez paparazzich i różne media". 

"Drodzy przyjaciele, dziennikarze i przedstawiciele mediów. To zrozumiałe, że gdy w moim życiu zachodzą zmiany - a jestem osobą publiczną - mną i moją rodziną stale interesuje się prasa. Jednak moi synowie, Milan i Sasha, mają za sobą bardzo trudny rok. Nieustannie cierpieli z powodu bezlitosnych prześladowań ze strony paparazzich i różnych mediów" - zaczęła wpis piosenkarka. 

Shakira apeluje do paparazzi o zaprzestanie śledzenia jej synów

Jak wyjaśniła Shakira w dalszej części posta, "teraz, gdy wchodzą w nowy etap życia, w imieniu swoich dzieci apeluję do mediów o poszanowanie ich prawa do prywatności". "Proszę o powstrzymanie się od śledzenia ich [w drodze - red.] do szkoły lub ze szkoły, od czekania na nie pod drzwiami naszego domu lub gonienia ich w drodze na zajęcia pozaszkolne i rekreacyjne w celu uzyskania lepszych zdjęć czy ujęć" - dodała piosenkarka. Wyjaśniła także, że podobne sytuacje "miały miejsce każdego dnia w Barcelonie". 

ZOBACZ TEŻ: Media: mama Piqué ukrywała jego romans. Miała się pobić z Shakirą

"Ufam, że dziennikarze i fotografowie są wrażliwi na sytuację Milana i Sashy i potrafią zachować się wobec nich w ludzki sposób, pamiętając, że chodzi o zdrowie oraz fizyczną i emocjonalną integralność dwójki dzieci w wieku 8 i 10 lat" - oceniła wokalistka. Kierując swoje słowa do fotoreporterów, przekazała, że jej synowie "pragną jedynie móc wyjść na ulicę i uczęszczać do szkoły, czując się bezpiecznie i mając pewność, że nie są śledzeni ani poddawani ciągłej obserwacji kamer".

Gwiazda zaznaczyła, że "zwraca się z tym apelem nie jako artystka, ale jako matka, która chce chronić swoje dzieci i dbać o ich psychiczny i emocjonalny dobrostan". Dodała, że zdecydowała się na opublikowanie wpisu, by Milan i Sasha mogli "żyć zdrowo i szczęśliwie, tak jak zasługuje na to każde dziecko". 

Rozstanie Piqué i Shakiry

Piqué i Shakira byli razem 12 lat. Nie wzięli ślubu, mają dwóch synów: 10-letniego Milana i 8-letniego Sashę. O zakończeniu związku poinformowali w czerwcu 2022 roku. O szczegółach ich burzliwego rozstania zrobiło się szczególnie głośno na początku tego roku, kiedy to 11 stycznia Kolumbijka opublikowała w internecie utwór "BZRP" nagrany w studiu argentyńskiego didżeja i producenta muzycznego Bizarrapa. W piosence znalazło się wiele zdań, które fani piosenkarki odebrali jako skierowane do jej byłego partnera i pełne aluzji do jego nowej partnerki. Shakira wspominała też w niej o matce Piqué.

Shakira i Gerard Pique rozstali się po niemal 12 latach
Shakira i Gerard Pique rozstali się po niemal 12 latach
Źródło: Getty Images

Do mediów przedostawały się wówczas rozmaite informacje na temat reakcji byłego partnera wokalistki na jej utwór. Niewiele ponad miesiąc później, 24 lutego, kolumbijska piosenkarka wypuściła piosenkę "TQG", w tekście której również znalazły się aluzje do piłkarza. 

ZOBACZ TEŻ: Pique reaguje na piosenkę Shakiry. Zaskoczył swoim samochodem 

Czytaj także: