- My nie mamy prawa powiedzieć nic o Holoubku, ponieważ teatr tworzy się w bezpośrednim kontakcie, stąd musieliśmy sięgnąć do archiwów – tłumaczy Dorota Sajewska, dramaturg teatru Daramtycznego w Warszawie. Multimedialna instalacja "Przywoła ducha Holubka" rozpoczyna w Dramatycznym mini festiwal "Odkryte/Zakryte".
W multimedialnej instalacji główną rolę odegrają unikalne zapisy telewizyjne. To przez nie przemówi własnym głosem jeden z największych polskich aktorów XX wieku.
- My chcemy Holoubka uobecnić - dodaje Sajewska.
Odkrycie Dramatycznego
Dzięki temu projektowi, Dramatyczny chce pokazać że szuka dla siebie nowego miejsca na mapie Warszawy. - To będzie dla nas test nowego myślenia o teatrze – tłumaczy Sajewska. – Chcemy zagarnąć nową publiczność. Zachęcić do przyjścia ludzi z innych dziedzin sztuki, plastyków, muzyków, artystów od body-artu i intelektualistów, którzy do teatru dawno już nie chodzą – mówi z uśmiechem.
Jak teatr chce to osiągnąć? Przez tydzień pokaże wiele spektakli, prób, wydarzeń około teatralnych. W bufecie dla aktorów Wojciech Faruga wystawi "Kniazia Potiomkina" na podstawie dramatu Tadeusza Micińskiego, a Karolina Maciejaszek w szatni maszynistów pokaże spektakl na podstawie "Nie-Boskiej komedii" Zygmunta Krasińskiego. Ożyje też Loża Stalina, czyli nie tylko mały balkon nad sceną, ale także przylegający do niej korytarz i pokoiki. Jej działalność zainauguruje debata poprowadzona przez Małgorzatę Sugierę i Mateusza Borowskiego "Edyp czy Antygona?" pytająca o fundamenty historii kultury, teatru, filozofii.
Ale poza tradycyjnymi, mniej lub bardziej, formami teatralnymi, w programie znalazły się performance i przedstawienia body-artu ze znaną już w Polsce SUKĄ-OFF na czele.
Czy dekalog jest jeszcze aktualny?
Projekt ma być wstępem do dużego festiwalu „Warszawa Centralna”, który teatr przygotowuje na jesieni. – To ma być wejście w tematykę, która nas interesuje. Nasz festiwal nosi tytuł stygmaty ciała i bada napięcie między religią a ciałem – tłumaczy Sajewska.
Dlatego też punktem kulminacyjnym będzie pokaz przedstawienia słynnego teatru NTGent z Belgii. Johan Simons przyjeżdża ze swoim najnowszym przedstawieniem „Dziesięć przykazań”, w którym postanowił zmierzyć się z dziełem, które zajmuje wyjątkowe miejsce w polskiej kulturze - z „Dekalogiem” Krzysztofa Kieślowskiego i Krzysztofa Piesiewicza.
- Simons bardzo chciał przyjechać do Polski z tym przedstawieniem, ale równocześnie obawia się przyjęcia – przyznaje Dorota Sajewska. – Ale to właśnie przedstawienie pozwoli nam zastanowić się, które z dziesięciu przykazań jest jeszcze aktualne – dodaje.
"Odkryte/Zakryte", 23 - 29 czerwca, Teatr Dramatyczny, pl. Defilad 1.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl, Fotorzepa\Katarina Stolz