Kim są finaliści XIX Konkursu Chopinowskiego

Piotr Alexewicz w trakcie trzeciego etapu Konkursu Chopinowskiego
Finaliści Konkursu Chopinowskiego
Źródło: TVN24
Jedenaścioro pianistów - w tym jeden Polak, Piotr Alexewicz - zakwalifikowało się do ostatniego etapu XIX Konkursu Chopinowskiego. Decyzję jury pod przewodnictwem Garricka Ohlssona ogłoszono w czwartek późnym wieczorem. Przedstawiamy finalistów.

W trzecim etapie XIX Konkursu Chopinowskiego wystąpiło 20 pianistów z ośmiu krajów. W czwartek po godzinie 23.00 dyrektor konkursu i Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina dr Artur Szklener odczytał nazwiska pianistów i pianistek zakwalifikowanych do finału Konkursu. Są to Piotr Alexewicz (Polska), Kevin Chen (Kanada), David Khrikuli (Gruzja), Shiori Kuwahara (Japonia), Tianyou Li (Chiny), Eric Lu (Stany Zjednoczone), Tianyao Lyu (Chiny), Vincent Ong (Malezja), Miyu Shindo (Japonia), Zitong Wang (Chiny) i William Yang (Stany Zjednoczone).

Jak podsumowano, poza reprezentantem Polski będzie to troje pianistów z Chin, po dwoje z Japonii i Stanów Zjednoczonych oraz po jednym z Gruzji, Kanady i Malezji.

Przesłuchania finałowe odbędą się w Sali Koncertowej Filharmonii Narodowej w dniach 18-20 października. Każdego dnia koncerty będą rozpoczynały się o godzinie 18. Finaliści zaczną od wykonania Poloneza-Fantazji op. 61. Następnie z towarzyszeniem Orkiestry Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Andrzeja Boreyki zagrają wybrany koncert fortepianowy Fryderyka Chopina: e-moll op. 11 lub f-moll op. 21. Kogo usłyszymy? Kim są finaliści XIX Konkursu Chopinowskiego?

Piotr Alexewicz (Polska)

Piotr Alexewicz miał wiele marzeń i pasji. Chciał być dyrygentem, przez sześć lat śpiewał w chórze chłopięcym przy Narodowym Forum Muzyki, fascynuje się także lotnictwem. Grze na fortepianie poświęcił się za sprawą "arcytrudnego" III Koncertu fortepianowego d-moll Rachmaninowa po tym, jak usłyszał go w interpretacji prof. Pawła Zawadzkiego, u którego potem uczył się przez lata. - Jego interpretacja (...) sprawiła, że sam zapragnąłem wykonywać owe wspaniałe dzieła - mówił w 2021 roku.

Piotr Alexewicz
Piotr Alexewicz
Źródło: Wojciech Olkuśnik/PAP

Urodzony w 2000 roku, kształcony w prestiżowych szkołach w Polsce i Szwajcarii, w Konkursie Chopinowskim bierze udział po raz drugi. W 2021 r. dotarł do trzeciego etapu i został wyróżniony Nagrodą im. prof. Zbigniewa Drzewieckiego. Krytyk i publicysta Jakub Puchalski, odnosząc się do jego występu, ocenił wówczas, że Alexewicz był "rodzynkiem w polskiej ekipie konkursowej. Jego znakomicie przygotowane kreacje wyróżniały się muzykalnością, dramaturgią i jakością techniki".

25-letni pianista z Wrocławia - uczestnik kursów mistrzowskich m.in. u Pawła Giliłowa, Andrzeja Jasińskiego, Kevina Kennera, Dmitri Alexeeva, Mikhaila Voskresenskiego i Arie Vardiego - jest laureatem licznych konkursów krajowych i międzynarodowych, zdobywcą prestiżowych nagród. W 2021 r. otrzymał nominację do Paszportu "Polityki" w kategorii muzyka poważna. Krytyczka muzyczna Dorota Kozińska zwróciła wówczas uwagę na "coraz rzadszą (u Alexewicza - red.) świadomość, że mądra interpretacja wymaga dogłębnych studiów nad kontekstem, że rodzi się przede wszystkim w głowie, a nie pod palcami wirtuoza".

Jak dotąd Piotr Alexewicz ma na koncie dwie płyty nagrane dla Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina: debiutancką z 2019 roku, na której wykonał kompozycje Chopina, Liszta, Ravela i Beethovena (ukazała się w serii "Młode Talenty. Debiuty") oraz "Fryderyk Chopin: Works For Piano And Orchestra" (2021), nagraną z orkiestrą Sinfonia Varsovia pod batutą Howarda Shelleya. Jak czytamy na stronie internetowej Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, "w bieżącym roku artysta zarejestrował komplet 26 preludiów Fryderyka Chopina oraz Sonatę b-moll op. 35. Płyta zostanie wydana na początku przyszłego roku".

O lataniu Alexewicz mówi, że to "pasja, która pozwala mu się oderwać do nerwów i stresu".  - Właściwie mam tak od dziecka - opowiadał w wywiadzie dla Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. - Jestem bardzo szczęśliwy, kiedy mogę podróżować, kiedy wsiadam do samolotu i mogę analizować lotniska, linie lotnicze, samoloty i nowości, jakie są w tej branży. To mi daje odskocznię i pozwala zapomnieć o rzeczach, które w danym momencie mnie frapują, że coś było nie tak, że coś można było zrobić lepiej - wyznał.

Pytany natomiast o to, co zmieniło się od jego poprzedniego udziału w Konkursie Chopinowskim cztery lata temu, odparł: - Właściwie wszystko się zmieniło. Myślę, że kiedy człowiek dojrzewa, zmienia się jego perspektywa życiowa i wtedy zawsze inaczej patrzy się na muzykę.

Kevin Chen (Kanada)

Jest wymieniany w gronie faworytów konkursu. Pytany, czy czuje presję z tego powodu, Kevin Chen podkreślił, że jest zadowolony, mając po swojej stronie publiczność. - To sprawia, że na estradzie czuję się lepiej, mniej zestresowany. Najbardziej stresowałem się na początku, ale z kolejnymi etapami czuję coraz większą energię płynącą od publiczności. Kiedy kończę swoją grę, bardzo cieszy mnie aplauz. To ogromna przyjemność występować przed tak wspaniałą publicznością - mówi.

Kevin Chen
Kevin Chen
Źródło: Krzysztof Szlezak/NIFC

Z poświęconej pianiście strony internetowej można się dowiedzieć, że naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku przedszkolnym. I od najmłodszych lat był doceniany w świecie muzyki, już jako ośmiolatek zajmując pierwsze miejsce w Kanadyjskim Konkursie Muzycznym. Następnie został uznany przez Canadian Broadcasting Corporation za jednego z "TOP 30 kanadyjskich muzyków klasycznych poniżej trzydziestki", a magazyn "Maclean’s " umieścił go na liście "100 wybitnych Kanadyjczyków", gdy Kevin miał zaledwie dziesięć lat.

Od tego czasu jego kariera rozkwitła na arenie międzynarodowej, a on sam zyskał szerokie uznanie dzięki kolejnym pierwszym miejscom w renomowanych konkursach i znakomicie przyjętych występom w najbardziej znanych salach koncertowych świata, w tym w nowojorskiej Carnegie Hall i londyńskim St. John's Smith Square. Kevin występował również na Międzynarodowym Festiwalu Chopinowskim w Dusznikach-Zdroju i Festiwalu Chopin i jego Europa w Warszawie.

Pytany przez dziennikarzy o to, co uważa za trudne w muzyce Chopina, stwierdził: - Wszystko jest trudne. Przede wszystkim wyrażanie niektórych emocji, które są w każdym z artystów. Uważam jednak, że Chopin jest jednym z najbardziej uniwersalnych kompozytorów. Również dla słuchaczy, ponieważ jego muzyka rezonuje z ich emocjami.

David Khrikuli (Gruzja)

Po występie w II etapie Konkursu Chopinowskiego David Khrikuli mówił, że uczestniczenie w tym wydarzeniu jest dla niego zaszczytem. - Przypominają mi się dawni mistrzowie, którzy wzięli w nim udział: Maurizio Pollini, Martha Argerich, Krystian Zimerman i Aleksiej Sułtanow. Czuję się zaszczycony, że jestem częścią tej historii - powiedział. Dopytywany, z czym kojarzy mu się muzyka Chopina, wskazał na piękno, dumę i miłość. 

Konkurs Chopinowski. David Khrikuli
Konkurs Chopinowski. David Khrikuli
Źródło: Fot. Wojciech Grzędziński / NIFC

24-letni David Khrikuli - jak czytamy na stronie Konkursu Chopinowskiego - obecnie kształci się w Wyższej Szkole Muzycznej Królowej Zofii w Madrycie pod kierunkiem Stanislava Ioudenitcha. Na koncie ma liczne prestiżowe nagrody. W 2024 r. zdobył I nagrodę w Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Cantù (Włochy) oraz I nagrodę i nagrodę publiczności w Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Vigo (Hiszpania). Ponadto zdobywał pierwsze nagrody w międzynarodowych konkursach w Gruzji, Rosji, Holandii, Danii czy Chinach.

Shiori Kuwahara (Japonia)

Zapytana, jak czuje się jako jedna z ośmiu kobiet, które zakwalifikowały się do II etapu, Shiori Kuwahara wskazała, że brała udział w konkursach, w których grały jedna lub dwie kobiety. - Nie jestem więc tym zaskoczona. Myślę, że pianiści mają przewagę nad pianistkami. Jednak w muzyce Fryderyka Chopina, która jest bardzo czuła i emocjonalna, to właśnie kobiety mają większe predyspozycje do oddania tych uczuć - powiedziała. - Jestem więc szczęśliwa, że mam siedem »sióstr« w tym etapie - dodała.

Shiori Kuwahara
Shiori Kuwahara
Źródło: Wojciech Grzedzinski/NIFC

Urodzona w 1995 r. ukończyła z najwyższym wyróżnieniem uniwersytety sztuk w Tokio (GEIDAI) i Berlinie (UdK) - studia magisterskie w klasie Klausa Hellwiga. W 2022 r. otrzymała berlińską nagrodę Steinwaya. Jest laureatką II nagród na międzynarodowych konkursach pianistycznych: im. Marii Canals w Barcelonie (2016), im. Giana Battisty Viottiego we włoskim Vercelli (2017), im. Ferrucia Busoniego w Bolzano (2019) czy im. Artura Rubinsteina w Tel Awiwie (2021). W 2025 roku została laureatką Konkursu Królowej Elżbiety w Brukseli.

Występowała w wielu krajach Europy, w tym w Polsce (Festiwal Chopinowski w Dusznikach-Zdroju), Czechach (w sali im. Dvořáka w praskim Rudolfinum), Austrii, Niemczech, Izraelu, Serbii, we Włoszech, a także w Japonii, Korei i USA.

O utworach Chopina mówi, że są trudne, także pod względem technicznym. - Chopin technicznie różni się od pozostałych kompozytorów. Jako pianiści musimy więc dostosować naszą technikę i grę - podkreśla.

Tianyou Li (Chiny)

Podsumowując swój występ w III etapie Konkursu Chopinowskiego, 21-letni Tianyou Li mówił: - Zacząłem od mazurków, ale zakończyłem Wariacjami B-dur, by wzbudzić większe emocje słuchaczy. Mazurki, jako miniaturowe formy, pełne delikatnych środków wyrazu mają bardzo konkretne wymagania, jeśli chodzi o technikę. A w Sonacie i w Wariacjach odczuwam większą swobodę, widzę więcej przestrzeni, bogatsze możliwości interpretacyjne.

Tianyou Li
Tianyou Li
Źródło: Wojciech Grzedzinski/NIFC

Jak dodał: - Wariacje to dobry pomysł, aby efektownie zakończyć występ, poruszyć słuchaczy, trafić do nich. Sam bardzo przejęty tym, że gram w Filharmonii w Warszawie, emocje swoje kierowałem ku publiczności - mówił Tianyou Li. - Ten III etap Konkursu był jak dotąd dla mnie najtrudniejszy, właśnie z powodów emocjonalnych, ale przy tym nie odczuwałem stresu - podkreślił pianista.

Jak czytamy na stronie Konkursu Chopinowskiego, Tianyou Li studiuje w Konserwatorium w Tiencinie pod kierunkiem Xiaohana Wanga. Zdobył wiele prestiżowych nagród, w tym I nagrodę i Nagrodę za Najlepsze Wykonanie Utworów Bacha na Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Singapurze oraz I nagrodę Konkursu Mozartowskiego w Zhuhai. Występował w prestiżowych salach koncertowych na całym świecie, m.in. w Sali Josepha Haydna w Wiedniu i Narodowym Centrum Sztuk Performatywnych w Pekinie.

- W Warszawie czuję się bardzo dobrze, w Filharmonii wszyscy są pomocni i uprzejmi, a w hotelu bywam nawet rozpoznawany, to miłe. Czuję się tu trochę jak w domu - odpowiadał artysta pytany o wrażenia z pobytu w Polsce.

Eric Lu (Stany Zjednoczone)

- Zacząłem uczyć się gry na fortepianie tuż przed szóstym rokiem życia - opowiadał Eric Lu w 2023 roku, w rozmowie opublikowanej na stronie London Symphony Orchestra. - Wpływ na to miała moja starsza siostra, która również wcześniej pobierała lekcje, i najwyraźniej byłem bardzo zaintrygowany i zainteresowany, uczestnicząc w lekcjach, i tak to się zaczęło. Pamiętam, że od razu poczułem pociąg do muzyki klasycznej, gdy po raz pierwszy usłyszałem niektóre utwory, głównie Mozarta, Beethovena i Chopina. To było po prostu cudowne, piękne, świeże. Miałem silny, wrodzony pociąg emocjonalny do tej wspaniałej muzyki, więc ostatecznie przypisuję to właśnie temu.

Eric Lu
Eric Lu
Źródło: Krzysztof Szlezak/NIFC

Urodzony w 1997 roku Eric Lu przez lata dzielił swój czas między Berlinem a Bostonem, często koncertując w Europie i Stanach Zjednoczonych. Grał między innymi z orkiestrami Chicago Symphony, London Symphony, Boston Symphony i Los Angeles Philharmonic. W 2018 roku, mając 20 lat, Eric zdobył pierwszą nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Leeds. Wydał dwa albumy w wytwórni Warner Classics, nagrywając dzieła Schuberta, Chopina, Schumanna i Brahmsa.

W Konkursie Chopinowskim występuje po raz drugi. W 2015 roku Amerykanin zajął 4. miejsce. Podczas tegorocznych przesłuchań w II etapie Róża Światczyńska, dziennikarka muzyczna związana z Programem II Polskiego Radia, mówiła w Studiu Konkursowym Dwójki: - Szczerze mówiąc zastanawiam się, czy to jest ten sam pianista, słuchając go zarówno w I, jak i w II etapie. Ciągle czekam na tego Erica Lu, które zapamiętałam sprzed 10 lat; tego subtelnego poetę fortepianu o wielkiej wyobraźni i wrażliwości, a także pewnej nieśmiałości.

Przed III etapem Konkursu Chopinowskiego duże poruszenie wywołała informacja o chorobie pianisty, gdy jego występ stanął po znakiem zapytania. Ostatecznie recital Erica Lu, zaplanowany pierwotnie na 15 października, został przeniesiony na zakończenie przesłuchań III etapu i miał miejsce 16 października o godz. 20:20. Przyniósł muzykowi, uważanemu za jednego z faworytów, kwalifikację do finału.

Tianyao Lyu (Chiny)

16-letnia Tianyao Lyu to studentka Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego. Urodzona w 2008 roku w Chinach, kształciła się pod kierunkiem Hua Chang w szkole średniej przy Centralnym Konserwatorium Muzycznym w Pekinie, a obecnie studiuje w klasie fortepianu prof. Katarzyny Popowej-Zydroń. Jest już laureatką wielu krajowych i międzynarodowych konkursów pianistycznych, m.in. I nagrody na XIX Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w Ettlingen (2024) oraz I nagrody i Grand Prix na XXXI Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina dla Dzieci i Młodzieży w Szafarni (2024).

Tianyao Lyu
Tianyao Lyu
Źródło: Wojciech Grzedzinski/NIFC

Występowała już z orkiestrami, m.in. z Salzburg Chamber Soloists czy Ningbo Symphony Orchestra. Koncertowała w najbardziej prestiżowych salach świata: Carnegie Hall w Nowym Jorku i Narodowym Centrum Sztuk Performatywnych w Pekinie.

Po jej występie w III etapie XIX Konkursu Chopinowskiego internauci zachwycali się: "Dla mnie Tanyao Lyu już wygrała ten Konkurs, ponieważ jej interpretacja Sonaty h-moll nie jest występem - to objawienie. W świecie, w którym wielu gra nuty, ona odsłania duszę dzieła, jakby znała jego wewnętrzne pęknięcia i sekrety"; "To wiatr, a nie muzyka, tak jak przekazał Chopin w swoich materiałach"; "Po mrocznej sonacie i marszu żałobnym kołysanka zagrana przez anioła. Chciałbym jeszcze usłyszeć panią Lyu w finale razem z orkiestrą. Nawet jeśli nie w tym roku, to za pięć lat. Powodzenia!".

Vincent Ong (Malezja)

- Moi rodzice mieli stary, mały keyboard marki Casio. Jako czterolatek zacząłem na nim czasami grywać. A że mam starszego brata, który już wtedy grał na fortepianie, pokazywał mi, jak to robić - opowiadał 24-letni Vincent Ong po występie w III etapie Konkursu, który zadecydował o jego wejściu do finału.

Vincent Ong
Vincent Ong
Źródło: Wojciech Grzedzinski/NIFC

Urodził się 12 kwietnia 2001 r. Po prywatnych lekcjach, na które uczęszczał do Ng Chong Lima, rozpoczął studia w Wyższej Szkole Muzyki im. Hannsa Eislera w Berlinie pod kierunkiem Eldara Nebolsina. Kształcił się także u Elisabeth Leonskiej, Natalii Trull czy Borisa Bermana. Jego pierwszym sukcesem było zwycięstwo w konkursie na Międzynarodowym Festiwalu Pianistycznym w Tajpej w 2019 r. Później zdobył też VI nagrodę na konkursie w Singapurze (2020) i I nagrodę na Konkursie im. Roberta Schumanna (2024). Otrzymał również Nagrodę Pianistyczną im. Maurice’a Ravela Fundacji im. Susanne Scholten oraz stypendia szwajcarskiej Fundacji Clavarte i im. Lucii Loeser fundowane przez uczelnię pianisty.

Dopytywany o to, że przez niektórych komentatorów jego gra jest czasami określana jako nonszalancka, pianista powiedział, że nie widzi nonszalancji w swoim podejściu do muzyki Chopina. - Czytałem także, że nie angażuję się w muzykę, co jest w sumie dziwnie. Zawsze dokładnie słucham, co się dzieje w mojej grze i na to na bieżąco reaguję. Oczywiście, może to dla niektórych jest nonszalancja, ale dla mnie to raczej bycie świadomym podczas gry - podkreślił.

Pianista powiedział także, że docierają do niego wiadomości, że jego udział w konkursie, a także sam konkurs cieszy się w Malezji dużym zainteresowaniem. - Nie czuję się jednak nikim bardzo ważnym, który przynosi coś swojemu krajowi. Ale cieszy mnie tak duże zainteresowanie muzyką Fryderyka Chopina - zaznaczył.

Miyu Shindo (Japonia)

Muzyka, przyjaciele i rodzina - te trzy wartości definiują 23-letnią pianistkę z Japonii, o czym powiedziała między występami podczas XIX Konkursu Chopinowskiego. - Podobnie dużo dla mnie znaczą: Chopin, Warszawa, Filharmonia Narodowa, ale nie mogę tego zamknąć w kilku słowach, to zbyt trudne - zauważyła Miyu Shindo. - I zawsze muzyka, gra dla słuchaczy czynią mnie szczęśliwą - dodała.

Miyu Shindo
Miyu Shindo
Źródło: Krzysztof Szlezak/NIFC

Miyu Shindo urodziła się 26 kwietnia 2002 roku. Kształciła się pod kierunkiem Valerego Piassetskiego w Centralnej Szkole Muzycznej przy Konserwatorium Moskiewskim, obecnie studiuje w hanowerskiej Wyższej Szkole Muzyki, Teatru i Mediów u Ariego Vardiego. Jest laureatką konkursów: Chopinowskiego w Pekinie, "Klavier Olymp" w Bad Kissingen i Japońskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Gry Fortepianowej w Tokio.

Występowała w wielu krajach na świecie. Współpracowała m.in z orkiestrami New Japan Philharmonic, Yomiuri, Filharmonii Kanagawa, Filharmonii w Nagoi czy Centralnego Konserwatorium Muzycznego w Pekinie. W 2022 nagrała dwupłytowy album z muzyką Chopina i nie było to jej pierwsze zetknięcie się z twórczością kompozytora z Żelazowej Woli.

W XVIII edycji Konkursu Chopinowskiego w Warszawie dotarła do półfinału. - Byłam jak rycerz. Kiedy weszłam na scenę, moje serce było silne - mówiła reporterom po jednym z występów w Warszawie. Podczas XIX edycji konkursu przyznała, że muzyka Chopina ma dla niej wymiar bardzo osobisty. - Kiedy słucha się pięknych utworów Chopina, wystarczy nawet jeden jedyny utwór. Wtedy słuchasz, płaczesz, a potem ta muzyka daje ci siłę, daje ci energię do życia - przekonuje w nagraniu udostępnionym przez Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.

Zitong Wang (Chiny)

Reprezentująca Chiny 26-letnia pianistka występuje na Konkursie Chopinowskim po raz drugi. - Uczestniczyłam już w Konkursie cztery lata temu, wówczas w I etapie także zagrałam Fantazję f-moll. Dzisiejszy występ był więc dla mnie poruszający, bo co prawda wiele się zmieniło, ale jednak przypomniał mi się czas sprzed czterech lat - mówiła dziennikarzom podczas I etapu konkursu.

Zitong Wang
Zitong Wang
Źródło: Krzysztof Szlezak/NIFC

Urodziła się 3 lutego 1999 roku w Mongolii Wewnętrznej, regionie autonomicznym Chin. Naukę gry na fortepianie rozpoczęła już w wieku trzech lat. Dziesięć lat później zadebiutowała recitalem w Forbidden City Concert Hall w Pekinie. W dorobku ma też występy w Verizon Hall w Pensylwanii (USA), Severance Hall w Cleveland (USA), Steinway Hall w Nowym Jorku oraz w Pekinie, Szanghaju i Tajpej, z orkiestrami z Filadelfii, Cleveland, New Jersey, hiszpańskiej Galicji, pod batutą m.in. Jahja Linga czy Xian Zhang.

Laureatka licznych konkursów, w tym bachowskiego im. Rosalyn Tureck w Nowym Jorku, w Princeton i w Ferrolu. W 2023 r. zdobyła VI nagrodę na Konkursie Busoniego w Bolzano. Co ciekawe, fortepian nie jest jedynym instrumentem, na którym grała wykonawczyni z Chin. Jako miłośniczka muzyki dawnej studiowała również grę na klawesynie.

Po III etapie XIX Konkursu Chopinowskiego wyznała, że w trakcie występu odczuwała "jednocześnie desperację i gniew". - Myślę, że dzisiejszy program w porównaniu z tym, który zagrałam w II etapie, jest po prostu o wiele trudniejszy emocjonalnie, może poza Wariacjami i Walcem, które będąc w środku programu, stanowią wytchnienie od pozostałych utworów - powiedziała reporterowi radiowej Dwójki.

William Yang (Stany Zjednoczone)

Konkurs Chopinowski towarzyszył 24-letniemu obecnie Williamowi Yangowi od dziecka. Po jednym z występów podczas tegorocznej edycji przyznał, że od kiedy był chłopcem, śledził relacje z dawnych konkursów i czuł, że kiedyś chciałby być częścią tego wydarzenia.

William Yang
William Yang
Źródło: Krzysztof Szlezak/NIFC

Urodził się 13 maja 2001 roku. Naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku czterech lat. Już jako siedmiolatek dawał pierwsze publiczne występy. Jest studentem wyższej szkoły muzycznej Juilliard School, wcześniej uczył się pod kierunkiem Alexandra Korsantii i Paula Wirtha.

Udział w Konkursie Chopinowskim zapewniło mu pierwsze miejsce w tegorocznym Krajowym Konkursie Chopinowskim w Miami. Wygrana (a do tego nagroda za najlepsze wykonania mazurka i sonaty) zagwarantowała mu również nagranie płyty dla wytwórni Steinway oraz poprzedzającą warszawski konkurs trasę koncertową obejmującą występ w Carnegie Hall.

Yang był ostatnim uczestnikiem Konkursu Chopinowskiego, który zaprezentował się w II etapie. Po swoim występie pianista powiedział dziennikarzom, że program w II etapie jest dużym wyzwaniem. - Nie mogę powiedzieć, że jestem w pełni usatysfakcjonowany, ale na pewno jestem zadowolony z tego, że udało mi się przekazać to, co powinno się pojawić w występie na estradzie - zaznaczył. Zwrócił także uwagę, że utwory w tym etapie są masywne i trudne technicznie. - Zdecydowałem się również zagrać kontrowersyjną pod względem interpretacji Barkarolę Fis-dur op. 60 - dodał. Poza grą na fortepianie jego hobby jest tenis stołowy.

Kiedy poznamy zwycięzcę

Zwycięzcę XIX Konkursu Chopinowskiego poznamy wieczorem 20 października. Dzień później odbędzie się gala wręczenia nagród i pierwszy z trzech koncertów laureatów; dwa kolejne koncerty laureatów zaplanowano na 22 i 23 października.

Sześciorgu najwyżej ocenionym uczestnikom finału zostaną przyznane nagrody główne oraz tytuł laureata. Zdobywca I nagrody otrzyma 60 tys. euro i złoty medal, II nagrody - 40 tys. euro i srebrny medal, III nagrody - 35 tys. euro i brązowy medal. Laureaci IV, V i VI nagrody otrzymają kolejno 30 tys., 25 tys. i 20 tys. euro. Pozostałym finalistom zostaną przyznane równorzędne wyróżnienia w wysokości 8 tys. euro.

XIX edycja Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina trwa od 2 do 23 października. Jego organizatorem jest Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.

Czytaj także: