Jak długo z tym walczył? Drzemka prezydenta pod lupą mediów 

Donald Trump podczas posiedzenia gabinetu w Białym Domu
Donald Trump podczas posiedzenia gabinetu w Białym Domu (2.12.2025)
Źródło: Cable News Network Inc. All rights reserved 2025
We wtorek media obiegły nagrania z Donaldem Trumpem przysypiającym podczas posiedzenia gabinetu w Białym Domu. Dlaczego drzemki amerykańskiego prezydenta budzą zainteresowanie najważniejszych tytułów prasowych?

Portal CNN - który opublikował nagranie pokazujące chwile, gdy prezydent zdawał się przysypiać podczas wtorkowego posiedzenia gabinetu w Białym Domu - zwrócił uwagę, że widok Trumpa z trudem utrzymującego uwagę kontrastuje z jego wypowiedzią z początku posiedzenia.

Amerykański przywódca zapewnił bowiem, że jest "bystrzejszy niż 25 lat temu" i skrytykował "New York Timesa" za długi artykuł o jego starzeniu się. Chodzi o tekst, w którym dziennik przekazał, że Trump dotąd wykorzystywał swoją wytrzymałość i energię jako "siłę polityczną", jednak "utrzymanie tego wizerunku staje się dla niego coraz trudniejsze". "NYT" pod koniec listopada ustalił między innymi, że 47. prezydent Stanów Zjednoczonych w drugiej kadencji pojawia się publicznie rzadziej niż w poprzedniej i rzadziej podróżuje po kraju. 

2 grudnia 2025 r.
Donald Trump podczas posiedzenia gabinetu w Białym Domu
Źródło: PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL

Jak długo drzemał Trump

W trakcie ostatniego posiedzenia gabinetu Trump "wielokrotnie zdawał się drzemać", nawet gdy jego współpracownicy "oddawali się jednemu z jego ulubionych zajęć", czyli chwaleniu go - zauważa CNN. Prezydent przysypiał m.in. w czasie, gdy głos zabierał siedzący obok niego sekretarz stanu Marco Rubio.

Zapytana o tę scenę rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt stwierdziła, że ​​Trump "uważnie słuchał i prowadził całe trzygodzinne, maratonowe posiedzenie gabinetu".

Zapewnienia Białego Domu nie sprawiają jednak, by zainteresowanie mediów stanem zdrowia 79-letniego prezydenta słabło. CNN zwraca uwagę, że we wtorek Trump już drugi raz w ciągu mniej niż miesiąca "zdawał się toczyć niezwykle zaciętą walkę podczas wydarzenia w Białym Domu". Gdy przywódca ostatnio "zdawał się drzemać" przed kamerami, "Washington Post" przejrzał wiele nagrań i obliczył, że Trump spędził prawie 20 minut "walcząc o to, by nie zamknąć oczu".

Enigmatyczny Trump

Według portalu CNN "Trump stał się ofiarą standardów, które sam ustanowił dla prezydentury". Obecny prezydent nie tylko wielokrotnie nazywał swojego poprzednika Joe Bidena "śpiącym Joe", wytykając mu brak aktywności, ale także dosłownie krytykował go za zasypianie przed kamerami.

Nie ulega wątpliwości - zauważa CNN - że Biden prezentował się jako znacznie starszy niż Trump, a w jego harmonogramie było mniej zajęć. "Jednak Trump od dawna pozostaje tajemniczy w kwestii swojego stanu zdrowia" - podkreślił portal, przypominając, że obecny prezydent publikował m.in. "przesadzone opinie swoich lekarzy" i sprzeciwiał się publikacji dokładnych informacji o swoich wizytach lekarskich.

Co budzi podejrzenia

Dr Harold Bornstein w 2015 roku - na rok przed pierwszą wygraną Trumpa w wyborach prezydenckich - ogłosił swoją opinię o zdrowiu polityka i biznesmena, stwierdzając, że "jest on najzdrowszym kandydatem na prezydenta w historii USA". Później ten sam lekarz przyznał, że Trump "podyktował cały ten list".

CNN przypomina to, zwracając uwagę, że "tego typu rzeczy budzą podejrzenia i uzasadniają dochodzenia takie jak to przeprowadzone przez NYT, zwłaszcza gdy prezydent wykazuje coraz więcej oznak starzenia się".

Czytaj także: