Po czteroletniej przerwie Depeche Mode wraca z nowym albumem. "Delta Machine" ukaże się we wtorek, ale już teraz muzycy udostępnili swoje kompozycje do odsłuchania za pośrednictwem serwisu iTunes.
Muzycy Depeche Mode zaczęli trasę promocyjną nowej płyty. Najnowszy singiel "Soothe My Soul" zaprezentowali kilka dni temu na żywo podczas telewizyjnego show Davida Lettermana. A wszystkie 13 kompozycji (plus cztery w wersji deluxe) udostępnili właśnie do odsłuchania za pośrednictwem serwisu iTunes, na tydzień przed oficjalną premierą "Delta Machine".
Nie kryją, że są zadowoleni z efektu ponad rocznej pracy. - Najnowszy krążek jest podobny muzycznie do albumów "Violator" i "Songs Of Faith And Devotion". Tworzenie go było trudne, bo chciałem osiągnąć na niej możliwie najnowocześniejsze brzmienie. Pragnę, aby ludzie słuchając tego albumu odnajdywali wewnętrzny spokój. Jest w nim coś magicznego - powiedział Martin Gore.
"Gadamy ze sobą co cztery do sześciu miesięcy"
Być może płyta wyprodukowana przez Bena Hilliera jest tak udana, bo Gore, Martin Fletcher i Dave Gahan potrafili się wreszcie ze sobą porozumieć, a atmosfera w zespole - jak sami mówią - jest obecnie bardzo pozytywna.
- Przeszliśmy razem przez wiele trudnych chwil. Jesteśmy razem od ponad 30 lat i nie dało się uniknąć ani wzlotów, ani upadków, rzeczy, które przeszkadzają i tych, które mogliśmy świętować razem. Teraz Depeche Mode to naprawdę wspaniałe miejsce, jesteśmy w naprawdę świetnej formie i zdrowiu. No i podekscytowani nową płytą - wyznał frontman na konferencji SXSW w amerykańskim Austin.
Gahan nie krył też, że na jego tak pozytywny stan ducha wpływa fakt, że nie jest już uzależniony od heroiny. - Wychodzenie na prostą to wolny proces i musisz chcieć to zmienić. Ostatnie 15 lat mojego życia cały czas stawało się lepsze. Uwielbiam wyzwanie jakim jest praca połączona z rolą męża i ojca. Świętowanie naszej trzynastej produkcji razem to jest to! O to w tym wszystkim chodzi! - zapewnił.
Jak radzili sobie z tak długotrwałym związkiem, który przechodził wiele turbulencji? - Nie pozostajemy w ścisłym kontakcie po trasie. Gadamy ze sobą co cztery, sześć miesięcy. I nigdy nie wiemy, czy zrobimy kolejny album razem - wyjawił Gore.
"Nie wiadomo, czy będzie kolejne tournée"
Teraz jest tak dobrze, że planują nawet światowe tournée, które potrwa do końca lata 2014 roku. W jego ramach 25 lipca odwiedzą Polskę - dadzą koncert na Stadionie Narodowym w Warszawie i będzie to szósty występ Brytyjczyków w naszym kraju.
- Gdy myślę teraz o tej trasie, wiem, że to będzie trudne. Ale chcę się nią cieszyć, bo nigdy nie wiadomo, czy będzie kiedyś kolejna - wyznał Gore.
"Delta Machine" ukaże się na rynku 26 marca. Wersja deluxe będzie poszerzona o 28-stronicową książeczkę wypełnioną zdjęciami muzyków, które zrobił Anton Corbijn, autor ich najsłynniejszych portretów w karierze i teledysków Depeche Mode. Album dostępny będzie również na winylu.
Autor: am/tr/k / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Anton Corbijn/Sony Music