Trzy powieści, trzy reportaże i tom poezji znalazły się w finale najważniejszej polskiej nagrody literackiej – Nike 2023. Zwycięzcę poznamy dziś wieczorem. W programie "Wstajesz i weekend" dziennikarka i prezenterka Grażyna Torbicka komentowała nominowane książki. Zapowiedziała też, że na dzisiejszej gali "mogą dziać się rzeczy nieprzewidziane". Transmisja w TVN24 BIS i TVN24 GO rozpocznie się o godzinie 20.
Jak wskazuje Torbicka, w tegorocznych nominacjach nie dominuje żaden widoczny temat. – Nawet powiem więcej, to, że mamy trzy prace reportażowe nie oznacza, że te książki w jakikolwiek sposób są do siebie podobne. Każdy z tych reportaży jest zupełnie inny i to samo dotyczy powieści. Tak że to jest ciekawe, że autorzy szukają i znajdują swój język. Wybitna reportażystka Anna Bikont oddaje nam książkę "Celna. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie". To jest historia przejmująca, ale też niezwykle ciekawie się to czyta – zauważa dziennikarka.
Wiadomo już, że w tym roku nagrodę czytelników zdobył Grzegorz Piątek książką "Gdynia obiecana. Miasto, modernizm, modernizacja 1920-1939". – Piątek jest niezwykłym zjawiskiem na naszym rynku literackim. Przypomnę, że z wykształcenia jest architektem, a konstruuje te powieści tak, że czytamy to jak najlepsze powieści sensacyjno-kryminalne – ocenia gościni "Wstajesz i weekend".
Czytaj też: Nagroda Literacka Nike 2023. Co warto wiedzieć?
Wśród nominowanych znaleźli się też debiutanci, jak na przykład Mateusz Górniak. – Powiedzieć, że "Trash story" to debiut, to mało. To nie jest tylko jego debiut jeśli chodzi o powieść, to coś niezwykle ciekawego formalnie – tłumaczy Torbicka. W jej ocenie książka Górniaka wpisuje się w awangardę literacką. – To wyda się państwu przy pierwszym czytaniu czymś bardzo dziwnym, czasami nieakceptowalnym, ale gdy podejdziemy do tego z otwartym sercem i otwartą głową okaże się, że w tym szaleństwie, które proponuje Górniak, jest metoda – zaznacza dziennikarka.
W niedzielę Torbicka po raz kolejny będzie prowadzić galę wręczenia Nagrody Nike. Jak przekonuje, należy być gotowym na to, że podczas uroczystości mogą "dziać się rzeczy nieprzewidziane". - Gala jest spotkaniem intelektualistów, pisarzy, ludzi sztuki. Dziś jest też szczególna niedziela, Marsz Miliona Serc, z pewnością będzie to miało też swoje odzwierciedlenia podczas tego galowego wieczoru – zapowiada prezenterka.
Nagroda Literacka Nike 2022 - finaliści
Finałową siódemkę 27. Nagrody Nike ogłoszono 1 września na łamach "Gazety Wyborczej". W tym gronie są trzy powieści, trzy książki reporterskie oraz tom poezji.
Zwycięska książka zostanie wybrana spośród:
"Przechodząc przez próg, zagwiżdżę" Wiktorii Bieżuńskiej "Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie" Anny Bikont "Trash Story" Mateusza Górniaka "Gdynia obiecana. Miasto, modernizm, modernizacja 1920-1939" Grzegorza Piątka "Ten się śmieje, kto ma zęby" Zyty Rudzkiej "Lata praktyki" Piotra Sommera "Migot. Z krańca Grenlandii" Ilony Wiśniewskiej
27. Nagroda Literacka Nike
Nagroda Literacka Nike jest przyznawana od 1997 roku. Trafia w ręce autorki bądź autora najlepszej książki roku poprzedniego. Uznawana jest za najważniejszą polską nagrodę literacką. Obok Nagrody Nike wręczana jest również Nike Publiczności - wyróżnienie przyznawane przez czytelników i czytelniczki "Gazety Wyborczej", którzy w głosowaniu wskazują swój ulubiony finałowy tytuł.
Najlepsza książka roku zostanie ogłoszona w niedzielę, 1 października, na ceremonii w gmachu Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie. Transmisja rozpocznie się w TVN24 BIS i TVN24 GO o godzinie 20.
Nagrody Literackiej Nike nie można podzielić, nie można jej też nie przyznać i nie można przyznać jej pośmiertnie. Lista 20 nominowanych została ogłoszona w maju. Pod koniec sierpnia jury wybrało z niej siedmiu finalistów. Decyzję o wyborze laureata jury podejmuje w dniu wręczenia nagrody, zawsze w pierwszą niedzielę października. Autor lub autorka zwycięskiej książki otrzymuje 100 tysięcy złotych i statuetkę. Organizatorami są Fundacja Nagrody Literackiej "Nike" i "Gazeta Wyborcza". Fundatorem - Fundacja Agory.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24