Wręczenie nagrody poprzedziło odczytanie listu od byłej pierwszej damy Jolanty Kwaśniewskiej oraz laudacja Katarzyny Przybyszewskiej-Ortonowskiej, redaktorki naczelnej magazynu "Viva!". "Od lat udowadnia, że dziennikarstwo może być pełne pasji, odwagi i niezłomności. Jej energia i umiejętność zadawania trudnych pytań sprawiają, że zawsze możemy liczyć na rzetelną informację, a jej odwaga inspiruje wszystkich, którzy wierzą w siłę słowa" - napisała o Monice Olejnik była pierwsza dama w liście odczytanym przez Katarzynę Przybyszewską-Ortonowską.
Redaktorka naczelna "Vivy" w laudacji podkreśliła, że Monika Olejnik jest zawsze sobą, a "w dążeniu do prawdy jest bezkompromisowa i odważna". - Nie boi się wyrażać swoich opinii, polemizować z innymi, nawet jeśli jest w mniejszości. Działa i żyje w zgodzie z własnymi wartościami, na własnych warunkach, nie ulegając presji. I z niewiarygodną, niewiarygodną pasją - dodała.
Monika Olejnik o hejcie i przemocy
- Proszę państwa, ta nagroda będzie powodowała, że będę miała jeszcze więcej siły i odkręcę wrotki - powiedziała Monika Olejnik, odbierając nagrodę. - Marzę o tym, żeby kultura zwyciężyła z przemocą. Marzę o tym, żeby było jak najmniej hejtu i przemocy w każdym wymiarze, dlatego też od jakiegoś czasu organizuję manifest przeciwko przemocy. I cieszę się, że coraz więcej osób dołącza do mojego manifestu. W każdej chwili w dzień, w każdej chwili w nocy: stop hejt, stop przemocy. Kochani, razem jesteśmy silniejsi. Razem możemy przeciwstawić się temu złu, które płynie - zaapelowała dziennikarka.
Następnie wspomniała o Idze Świątek, która również znalazła się w gronie laureatów VIVA! People POWER 2025. - Kiedy Iga przegrywa, to jest hejt. Po co ten hejt? To nie jest tragedia. Kiedy Robert (Lewandowski) nie strzeli karnego... Co się dzieje? Nic się nie dzieje. Po co ten hejt? Trzeba z tym walczyć każdego dnia - podkreśliła Monika Olejnik.
- Życie dziennikarza nie jest łatwe, dlatego że kiedy rządzi lewica, to ma pretensje, że dziennikarz, czyli ja, jest prawicowy, a kiedy rządzi lewica, to ma pretensje, że jest lewicowy. Takie jest nasze życie, że obrywamy z każdej strony - mówiła Monika Olejnik. - Dziennikarz nie jest od spełniania życzeń polityków - podkreśliła.
Odniosła się również do prezydenckiego weta tzw. ustawy łańcuchowej. - Mówimy tutaj dużo o naturze, o psach. Prezydent, niestety, zawetował ustawę łańcuchową, co jest olbrzymim skandalem i mam nadzieję, że znajdą się odważni parlamentarzyści, nawet z Prawa i Sprawiedliwości, którzy głosowali za tą ustawą, nie poddadzą się terrorowi i zagłosują, żeby ta ustawa weszła w życie - apelowała dziennikarka.
VIVA! People Power 2025
W gronie laureatów VIVA! People Power 2025 znaleźli się między innymi: Dorota Wellman, siostra Małgorzata Chmielewska, Natalia Kukulska, Adam Mirek, Małgorzata Kożuchowska i Kornelia Wieczorek. "Podczas tegorocznej gali VIVA! People Power 2025 światło reflektorów skierowano na tych, którzy nie tylko osiągają sukcesy w swoich dziedzinach, ale również zmieniają rzeczywistość wokół siebie" - czytamy na stronie magazynu "Viva!".
Autorka/Autor: wac//am
Źródło: viva.pl, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Radosław NAWROCKI / Forum