Dostałem scenariusz. Zaoferowali mi dużo pieniędzy. Ale ja nie zrozumiałem tego scenariusza - przyznał Al Pacino, wyjaśniając dlaczego odrzucił rolę w "Gwiezdnych wojnach", którą zagrał ostatecznie Harrison Ford. - Sprezentowałem Harrisonowi Fordowi karierę, za co nigdy mi nie podziękował - dodał z uśmiechem. Al Pacino zdradził też, że pracuje obecnie nad książką, w której spisze swoje wspomnienia.
Al Pacino wątek odrzucenia roli Hana Solo w "Gwiezdnych wojnach" poruszył w środę podczas wydarzenia "Ludzie, którzy nas inspirują", zorganizowanego w nowojorskim ośrodku kultury 92nd Street Y. Gwiazdor nie zgodził się zagrać w pierwszym filmie z tej serii: "Nowa nadzieja", mającym premierę w 1977 roku.
Teraz przyznał, że żałuje tej decyzji. - Dali mi scenariusz o nazwie "Gwiezdne wojny". Zaoferowali mi dużo pieniędzy. Ale ja go nie zrozumiałem. Przeczytałem go i powiedziałem, że nie mogę tego zagrać - wspominał, nie uściślając, co dokładnie było dla niego niezrozumiałe w scenariuszu. - Sprezentowałem Harrisonowi Fordowi karierę, za co nigdy mi nie podziękował - dodał z uśmiechem. Mało znanemu wówczas jeszcze Fordowi rola w filmie George'a Lucasa przyniosła światową sławę.
Al Pacino pisze książkę
Podczas spotkania Al Pacino wrócił także wspomnieniami do jednego z najbardziej znanych filmów, w których zagrał - "Ojca chrzestnego". Jak przyznał, niedawno obejrzał tę produkcję Francisa Forda Coppoli po raz pierwszy od 25 lat. Gospodarz spotkania David Rubenstein spytał go, czy aktor był niezadowolony, że choć miał więcej dialogów od Marlona Brando, to został nominowany do Oscara w kategorii aktor drugoplanowy, podczas gdy Brando otrzymał nominację w kategorii aktor pierwszoplanowy. Al Pacino zdecydowanie zaprzeczył. - Skąd się biorą takie rzeczy? Nie byłem zły. Żartujesz sobie ze mnie? - odparł.
Pacino podczas spotkania w Nowym Jorku zdradził przy okazji, że rozpoczął pracę nad książką ze swoimi wspomnieniami. - W pewnym wieku zaczynasz takie rzeczy. Trzymałem się od tego z dala, ale myślę, że są sprawy, na temat których powinienem się wypowiedzieć - powiedział cytowany przez "The Hollywood Reporter". - Wspomnienia to dobry pomysł i właśnie nad nimi pracuję - dodał, zaznaczając, że ich współautor znajduje się na sali. Nie podał jednak jego tożsamości.
ZOBACZ TEŻ: "#BringBackAlice" z Heleną Englert wzbudza skrajne emocje. Dziś premiera trzeciego odcinka
Al Pacino - kariera aktora
82-letni obecnie Al Pacino zadebiutował na dużym ekranie pod koniec lat 60. rolą Tony'ego w filmie "Ja, Natalia". Widzom szczególnie zapadł w pamięć rolami w "Serpico", "Człowieku z blizną", "Pieskim popołudniu" czy w trzech częściach "Ojca chrzestnego". Aktor dziewięciokrotnie był nominowany do Oscara, statuetkę zdobył raz - za najlepszą rolę pierwszoplanową w "Zapachu kobiety".
Źródło: Variety, PAP
Źródło zdjęcia głównego: DFree / Shutterstock