Dua Lipa została pozwana o naruszenie praw autorskich. Do sądu w Kalifornii trafił pozew, w którym piosenkarce zarzucono bezprawne opublikowanie w mediach społecznościowych zdjęcia, które zrobił jej paparazzo. Agencja, dla której pracuje fotograf, żąda 150 tysięcy dolarów.
Dua Lipa musi się zmierzyć z pozwem, który w tym tygodniu trafił do kalifornijskiego sądu. Brytyjska piosenkarka kosowsko-albańskiego pochodzenia pozwana została za to, że ponad dwa lata temu opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcie, które zrobił jej paparazzo. Agencja Integral Images, której fotograf zrobił zdjęcie piosenkarce, domaga się w pozwie 150 tysięcy dolarów za użycie fotografii "bez pozwolenia bądź autoryzacji".
Dua Lipa "używa swojego konta na Instagramie jako narzędzia marketingowego" - twierdzi prawnik
Reprezentujący agencję prawnik Craig Sander argumentował w pozwie, że Dua Lipa używa swojego konta na Instagramie jako narzędzia marketingowego, za pomocą którego zarabia dodatkowe pieniądze.
"Konto jest monetyzowane w taki sposób, że zawiera treści przyciągające uwagę kolejnych obserwujących, którzy za pośrednictwem linka bądź reklamy konsumują i spieniężają treści pozwanej, przez co ona czerpie z tych działań zyski" - brzmi fragment pozwu, który opublikował portal Billboard.
Kwota, jakiej domaga się agencja, ma pokryć szkody wyrządzone przez Lipę oraz koszty sądowe. Strona pozywająca chce również wyroku, który powstrzyma Duę Lipę przed podobnymi działaniami, uderzającymi w prawa autorskie.
Dua Lipa w wielkim kapeluszu
Dua Lipa umieściła sporne zdjęcie na Instagramie 7 lutego 2019 roku. Po czterech dniach post został skasowany. Integral Images wystąpiła do amerykańskiego urzędu (US Copyright Office) o ustalenie praw autorskich, które zostały określone 20 lutego 2021 roku na rzecz agencji. W pozwie zaznaczono, że Lipa "świadomie" wykorzystała zdjęcie bez zgody, dzięki czemu mogła zarobić pieniądze.
Fotografia prezentowała piosenkarkę, stojącą w kolejce na nowojorskim lotnisku Johna F. Kennedy’ego, ściskającą bilet i paszport. Lipa miała wówczas na sobie komplet w kolorze neonowej zieleni oraz ogromny futrzany czarny kapelusz. Publikując zdjęcie, napisała: "Będę żyć pod wielkimi, puchatymi kapeluszami aż do odwołania".
Redakcje amerykańskich i brytyjskich mediów mimo starań nie otrzymały komentarza ze strony piosenkarki bądź jej przedstawicieli.
Źródło: NME, BBC News, Billboard
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock