Budka Suflera zapowiada płytę z nowymi wokalistami. "Romek zostawił nam kilkanaście cudownych utworów"

Budka Suflera wystąpi podczas niedzielnego 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Legnicy. Tym razem legendarna lubelska grupa, kojarzona przede wszystkim z Romualdem Lipko, który zmarł w 2020 roku oraz Krzysztofem Cugowskim, który odszedł z zespołu w 2014 roku, na scenie pojawi się z trójką wokalistów. Obok Roberta Żarczyńskiego, który z zespołem pracuje od 2019 roku, zaśpiewają Jacek Kawalec i Irena Michalska.

- Jacek jest wspaniałym wokalistą i to on weźmie na siebie ciężar występu, ale oczywiście pojawi się również Robert Żarczyński, który już śpiewa z grupą oraz młoda dama - Irena Michalska. Razem pracujemy nad nowym materiałem - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, lider Budki Suflera. Zeliszewski wyjaśnił, że Irena Michalska pracuje również nad własnym repertuarem, ale wzmacnia szeregi zespołu.

- Będzie to zupełnie nowy materiał, a nie covery. Wszystkie kompozycje są autorstwa Romualda Lipki. Romek zostawił nam kilkanaście cudownych utworów. Teksty do nich napiszą wybitni autorzy - zapowiedział perkusista. Zeliszewski wyjaśnił, że teksty do nowych utworów mają napisać Jacek Cygan, Bogdan Olewicz czy Zbigniew Hołdys.

Jacek Kawalec - aktor teatralny i telewizyjny, muzyk i wokalista - popularność zdobył jeszcze w latach 90. jako prowadzący teleturniej "Randka w ciemno". 50-latek ukończył łódzką Szkołę Filmową, a obecnie związany jest z warszawskimi teatrami, między innymi Komedią, Syreną i Teatrem Polskim.

W poniedziałek na profilu zespołu pojawiły się zdjęcia z próby przed niedzielnym koncertem. Na jednym z nich widać Kawalca. Aktor i wokalista również opublikował nagranie z próby, zapowiadając niedzielny koncert.