Aneta Kopacz: mój film nie jest o raku, to opowieść o smakowaniu życia

Zwiastun dokumentu "Joanna"
Zwiastun dokumentu "Joanna"
Wajda Studio
Aneta Kopacz z zaproszeniem na oscarową galęWajda Studio

- Joanna nie zdążyła zobaczyć filmu, ale widziała ogromną część materiału we wstępnych wersjach montażowych. Pierwszy 20-minutowy fragment obejrzała w szpitalu. Pojechałam do niej z komputerem, włączyłam go i wyszłam na spacer. Z wypiekami na twarzy czekałam na jej reakcję. Kiedy wróciłam, siedziała na łóżku zapłakana. Podeszła do mnie, przytuliła się i powiedziała, że jest pięknie - opowiada w rozmowie z tvn24.pl Aneta Kopacz, reżyserka nominowanej do Oscara "Joanny".

Tvn24.pl: Pomysł realizacji tego dokumentu podsunęła pani lektura blogu jego przyszłej bohaterki - Joanny Sałygi -"Chustki". Co najbardziej panią w nim zachwyciło?

Aneta Kopacz: Byłam świeżo upieczoną mamą, moja córka miała wówczas siedem miesięcy. Karmiłam, przewijałam, zajmowałam się domem. Pewnego dnia, przeglądając informacje w internecie, trafiłam na artykuł o Joannie. W tytule był "rak". Ponieważ nie chciałam fundować sobie przykrych emocji, automatycznie przeszłam dalej. Po krótkiej chwili jednak wróciłam do niego. Moją uwagę przykuł portret Joanny, nie mogłam oderwać wzroku od jej oczu, spojrzenia. To była magia.

Przeczytałam artykuł, a potem jej blog. Całkowicie mnie pochłonął. Byłam zachwycona. Tym, w jaki sposób żyła, jak zmysłowo opisywała swoją codzienność i relacje z rodziną. Uwielbiałam jej styl - zwarty, dosadny, pełen inteligentnego, ciętego humoru. Natychmiast oczami wyobraźni zobaczyłam film o wyjątkowej kobiecie.

Bohaterka nominowanego do Oscara dokumentu Anety Kopacz ”Joanna”Wajda Studio

- Co sprawiło, że Joanna dała się pani namówić na realizację filmu? Wcześniej odrzuciła propozycje kilku znanych reżyserów.

A.K. Joanna, tak jak ja, bardzo kochała życie, z podobną wrażliwością je smakowała i nasze drogi chyba musiały się prędzej czy później przeciąć. Z "Chustki" dowiedziałam się, że będzie gościem Klubu Księgarza, gdzie zaprezentowany zostanie reportaż radiowy o niej. Kiedy Tomek (Tomasz Średniawa - współscenarzysta "Joanny", prywatnie mój partner życiowy) wrócił z pracy, wręczyłam mu dziecko i pobiegłam na spotkanie. W trakcie projekcji filmu, gdy z ekranu słychać było głos jej synka - Jasia, Joanna nie opanowała wzruszenia i wyszła. Poszłam za nią.

Pamiętam, że ledwo widoczna, stała odwrócona tyłem w ciemnym, pustym pomieszczeniu. Z głośników dobiegał dźwięk reportażu - lektorka czytała właśnie fragment bloga Joanny. Podeszłam do niej, przedstawiłam się. Wiedziała kim jestem, bo kontaktowałyśmy się mailowo. Dłuższą chwilę patrzyłyśmy na siebie w milczeniu, a potem popłynęły nam łzy... Miałam wrażenie niezwykłej bliskości. Dziwne uczucie przy pierwszym spotkaniu, prawda? Ale tak było. Powiedziałam, że chciałabym zrobić o niej film. Usłyszałam, że miała już takie propozycje od znanych reżyserów i wszystkim odmówiła. Poprosiłam wtedy o jedną minutę, w której opowiem, jak chciałabym utrwalić jej historię w obrazie. Dodałam, że jeśli po tej minucie powie "nie", nigdy więcej nie będę jej zawracać głowy. Dwa dni potem realizowaliśmy pierwsze zdjęcia...

Aneta Kopacz i współautor scenariusza "Joanny" Tomasz Średniawa już w HollywoodWajda Studio

- Od początku zapewniała pani bohaterkę: To nie będzie film o raku. I nie jest, mimo że Joanna odchodzi...

Dla mnie to film o rozmowach z własnym dzieckiem i mężem, o wspólnym leżeniu na trawie, chodzeniu w kaloszach po deszczu i zbieraniu grzybów. O najprostszych sprawach w życiu, które stanowią jego istotę. Tak postrzegam sens i piękno naszego tu i teraz.Pewien mężczyzna tuż po projekcji powiedział mi, że dla niego to najważniejszy film w życiu, że jest w nim absolutnie wszystko, w dodatku bez cienia manipulacji widzem. Dodał także, że każda interpretacja będzie zaledwie próbą nazywania tego, co z natury rzeczy jest niedefiniowalne i niemierzalne. Albo to czujesz, albo nie. Tyle.

- Muzykę do filmu napisał laureat Oscara Jan A.P. Kaczmarek, a autorem zdjęć jest nominowany w br. Łukasz Żal. Jak pozyskała ich pani do współpracy?

A.K. Jana Kaczmarka znałam już wcześniej. Zatelefonowałam do niego i poprosiłam o spotkanie. To było na samym początku realizacji filmu. Zmontowałam fragment ostatnich zdjęć i mu zawiozłam – Jan akurat był w Polsce. Po tygodniu nagrał na mojej skrzynce głosowej wiadomość, że się zgadza i napisze muzykę do "Joanny". Byłam bardzo szczęśliwa, że artysta tej klasy zgodził się wziąć udział w tak niskobudżetowym projekcie.

Łukasza natomiast polecił mi mój nauczyciel Jacek Bławut. Długo szukałam operatora. Dwóch mi odmówiło, twierdząc, że nie chcą robić filmu o raku i umieraniu. Próbowałam opowiadać, jaki to ma być film, ale wtedy mało kto wierzył w moje słowa. Zmysłowy film o życiu, z rakiem w tle? Niemożliwe... Bardzo szybko okazało się, że Łukasz doskonale to rozumie. Podczas realizacji filmu utwierdzałam się jedynie w przekonaniu, że dokonałam świetnego wyboru. Zdolny, dyskretny, wrażliwy i bardzo pracowity. Takiego człowieka potrzebowałam.

- Pokazywała pani na bieżąco gotowe fragmenty filmu Joannie? Jak reagowała? Prosiła, by coś poprawić?

Nie miałam żadnych instrukcji, co wolno, a czego nie wolno pokazywać. Joanna nigdy nie ingerowała w moją pracę. Początkowo nie mogliśmy filmować w domu, to miała być ich prywatna przestrzeń, którą chcieli zachować tylko dla siebie. Bardzo szybko jednak zmienili zdanie. Kiedy pewnego dnia umawiałam z Piotrem - mężem Joanny, na kolejny dzień zdjęciowy spytałam, jakie mają plany i czy możemy w nich uczestniczyć. Usłyszałam wtedy w słuchawce: "wiesz, ona tak ci ufa, że możesz wszystko". To był bardzo ważny dzień. Zdobycie jej zaufania w tak krótkim czasie wiele dla mnie znaczyło.

Joanna nie zdążyła zobaczyć filmu, ale widziała ogromną część materiału we wstępnych wersjach montażowych. Pierwszy 20-minutowy fragment obejrzała w szpitalu. Pojechałam do niej z komputerem, włączyłam go i wyszłam na spacer. Z wypiekami na twarzy czekałam na jej reakcję. Kiedy wróciłam siedziała na łóżku zapłakana. Podeszła do mnie, przytuliła się i powiedziała, że jest pięknie. To był ważny, przełomowy moment w naszej relacji. Myślę, że od tego dnia zaczęła mi ufać.

Reżyserka Aneta Kopacz o Joannie: czuła, że ma coś do przekazania
Reżyserka Aneta Kopacz o Joannie: czuła, że ma coś do przekazania tvn24

- "Joanna" należy do filmów, które zostają w nas na długo, prowokują do refleksji nad sprawami ostatecznymi. Co najbardziej zapadło pani w pamięć ze spotkań z bohaterką?

A.K. Pracując nad tym filmem wielokrotnie zadawałam sobie pytanie: czy musi być tak, że dopiero w obliczu śmierci potrafimy docenić życie? Cieszyć się z drobiazgów, zauważać je, czerpać przyjemność z prostej codzienności. Uszczęśliwiać siebie i najbliższych, podejmować dobre decyzje, odważyć się realizować własne potrzeby... Nie tracić czasu, i nie odkładać tego, co ważne na potem, na kiedyś. Bo kto nam zagwarantuje, że to "kiedyś" w ogóle nastąpi?

Moment, który najbardziej zapadł mi w pamięć, wydarzył się poza kamerą. Pewnego wrześniowego wieczoru Joanna odwiedziła nas w domu z Jasiem i swoim mężem Piotrem. Od razu chciała zobaczyć naszą, wówczas roczną, córeczkę. Olena już spała. Po cichu poszłyśmy do pokoju dziecinnego, Joanna wzięła ją na ręce i długo wąchała. Miała łzy w oczach. Potem spacerowałyśmy po ogródku. Asia szła wolno, trzymając się za biodro. Powiedziała: "To już koniec, czuję to. Janek dzisiaj obudził się w nocy z krzykiem i przybiegł do nas do łóżka. On też już pewnie wie". Wtedy po raz pierwszy pomyślałam, że ona naprawdę umiera. To było nasze ostatnie spotkanie. Joanna odeszła miesiąc później.

kadr z filmu "Joanna"Wajda Studio

- Widziała Pani oscarowe typowania? "Joanna" jest na szczycie, krytycy widzą w niej faworyta. To obciążające uczucie czy przeciwnie?

A.K. Nie śledzę typowań, nie szukam ich w sieci, nie mam na to absolutnie czasu. Ale też niespecjalnie jestem zainteresowana tego rodzaju wróżeniem z fusów. Czasami ktoś coś podeśle mi mailem i wtedy rzeczywiście widzę, że "Joanna" uchodzi za faworyta. Jednak Akademia składa się z tylu osób na całym świecie, że trudno jest przewidzieć wynik głosowania.

Nie chcę też rozbudzać w sobie niepotrzebnie dodatkowych emocji. I bez tego jest wyczerpująco. Co będzie, to będzie. Na pewno nie poczuję się przegrana, jeśli nie dostanę Oscara. Zrobiłam film, który porusza ludzi na całym świecie, jest dla nich ważnym doświadczeniem i w dodatku został nominowany do Oscara! I najważniejsze - film, dzięki któremu pamięć o Joannie przetrwa, a Jaś będzie zawsze mógł zobaczyć i przypomnieć sobie zwykły dzień ze swoją mamą. Nie da się już przegrać.

Aneta Kopacz już jest w Hollywood. Ostatnio bawiła się w siedzibie Akademii Filmowej w towarzystwie konkurentów do Oscara: Gabriela Serry Arguello, Dany Perry i Ellen Goosenberg Kent, J. Christiana Jensena oraz Tomasza ŚliwińskiegoAaron Poole | A.M.P.A.S.

NOMINOWANI DO OSCARA W KATEGORII KRÓTKOMETRAŻOWY DOKUMENT:

"Crisis Hotline: Veterans Press 1" "Joanna" "Nasza klątwa" "La parka" "White Earth"

Newsy, ciekawostki o aktorach i samych Oscarach możecie śledzić w naszym specjalnym magazynie Oscary 2015.

Zapraszamy też na wieczór oscarowy w TVN24 i na relację na żywo w tvn24.pl z oscarowej gali w nocy z 22 na 23 lutego.

Autor: Justyna Kobus//rzw / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wajda Studio | Katarzyna Grynienko

Pozostałe wiadomości
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

795 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siły rosyjskie zaatakowały kilka obwodów ukraińskich używając dronów szturmowych Shahed. W rejonie lotniska wojskowego Rosjan na zaanektowanym Krymie było słychać potężny wybuch. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Dziennikarz rosyjskiej redakcji magazynu "Forbes" Siergiej Mingazow trafił do aresztu domowego po tym, jak zatrzymano go pod zarzutem propagowania fake newsów o armii Rosji. Reporter udostępniał informacje o zbrodniach wojennych, jakich dopuścili się rosyjscy okupanci w 2022 roku w Buczy. Z kolei dziennikarze Konstantin Gabow i Siergiej Karelin zostali zatrzymani pod zarzutem "ekstremizmu". W sobotę sądy w Moskwie zdecydowały, że pozostaną w areszcie na okres śledztwa i procesu.

Dziennikarze zatrzymywani za "ekstremizm" i "szerzenie fake newsów". Jeden z nich pisał o rosyjskich zbrodniach

Dziennikarze zatrzymywani za "ekstremizm" i "szerzenie fake newsów". Jeden z nich pisał o rosyjskich zbrodniach

Źródło:
PAP, CNN

Dziś niedziela handlowa. Lewica przedstawiła kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Prezes PiS Jarosław Kaczyński przemawiał na konwencji swej partii w Warszawie. Jego ugrupowanie zarejestrowało także kandydatów z okręgu numer 13, czyli województw zachodniopomorskiego i lubuskiego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 kwietnia.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 kwietnia

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 28 kwietnia

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Brazylijskie służby, w czasie poszukiwań zaginionego żołnierza, odnalazły siedem ciał w ukrytych grobach. Mogą to być ofiary lokalnych gangów zajmujących się między innymi handlem narkotykami. Nie potwierdzono dotąd, by któreś z ciał należało do wojskowego.

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Źródło:
PAP

Rosja zaatakowała w sobotę 34 rakietami w kilku ukraińskich obwodach. Jak przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski, celem były obiekty infrastruktury energetycznej. Dodał, że Rosja skupiła swoją uwagę na obiektach istotnych dla dostaw gazu do Unii Europejskiej.

Zełenski: Rosja zaatakowała infrastrukturę kluczową dla zapewnienia bezpiecznych dostaw do Unii Europejskiej

Zełenski: Rosja zaatakowała infrastrukturę kluczową dla zapewnienia bezpiecznych dostaw do Unii Europejskiej

Źródło:
Reuters, PAP

IMGW ostrzega przed zagrożeniami meteorologicznymi. W południowej Polsce obowiązują alarmy przed roztopami, które utrzymają się nawet do środy. O poranku miejscami panują także przymrozki. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Źródło:
IMGW

PiS zarejestrowało kandydatów do Parlamentu Europejskiego z okręgu numer 13, czyli województw zachodniopomorskiego i lubuskiego. Na pierwszym miejscu znalazł się europoseł Joachim Brudziński, drugie miejsce zajęła Elżbieta Rafalska, trzecie Małgorzata Golińska, czwarty jest Jerzy Materna, a piąty Artur Szałabawka.

"Mamy to!" Brudziński "jedynką" w wyborach do europarlamentu

"Mamy to!" Brudziński "jedynką" w wyborach do europarlamentu

Źródło:
PAP

Tornada przetoczyły się w piątek przez amerykańskie stany Nebraska i Iowa. Wiele domów zostało uszkodzonych, są doniesienia o osobach lekko rannych. Żywioł spowodował też przerwy w dostawie prądu. Przed zagrożeniem ostrzegały syreny alarmowe.

"Cała okolica jest teraz dość płaska"

"Cała okolica jest teraz dość płaska"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, CNN

Rosyjska "flota widmo" przewozi na oczach Zachodu ropę naftową i broń omijając sankcje - pisze w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera". Transportowane przez statki uzbrojenie trafia na front ukraiński.

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Źródło:
PAP

Po czterech dniach intensywnych poszukiwań udało się odnaleźć ciało nurka, który zaginął w środę podczas ćwiczeń w okolicach Westerplatte w Gdańsku. Poinformowało o tym Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Tragiczny finał poszukiwań nurka z jednostki GROM

Tragiczny finał poszukiwań nurka z jednostki GROM

Źródło:
TVN24, PAP

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ośmiu latach od postawienia zarzutów dotyczących szpiegostwa, umorzono śledztwo wobec generałów Janusza Noska, Piotra Pytla oraz pułkownika Krzysztofa Duszy - przekazał adwokat jednego z oficerów. Dochodzenie, jak wynika z informacji tvn24.pl, trzykrotnie próbowano zakończyć jeszcze w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy.

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jarosław Kaczyński na warszawskiej konwencji PiS-u dotyczącej nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego, mówił między innymi o - jak oceniał - zagrożeniach związanych z Europejskim Zielonym Ładem, paktem migracyjnym, proponowanymi zmianami w traktatach i walutą euro. Przekazał, że kandydatem jego partii na unijnego komisarza będzie Jacek Saryusz-Wolski.

Jarosław Kaczyński o celach PiS-u w eurowyborach. "Idziemy tam, żeby to powstrzymać"

Jarosław Kaczyński o celach PiS-u w eurowyborach. "Idziemy tam, żeby to powstrzymać"

Źródło:
TVN24, PAP

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

Pogoda na dziś. Niedziela w całym kraju zapowiada się pogodnie. Na termometrach zobaczymy od 20 do 24 stopni. Lokalnie może powiać silniejszy wiatr.

Pogoda na dziś - niedziela 28.04. To będzie ciepły i pogodny, ale miejscami wietrzny dzień

Pogoda na dziś - niedziela 28.04. To będzie ciepły i pogodny, ale miejscami wietrzny dzień

Źródło:
tvnmeteo.pl
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24