W piątek w Tatrach zimowa pogoda znów o sobie przypomniała. Na Gubałówce spadło kilka centymetrów śniegu. Po południu padał już tylko deszcz.
W Zakopanem pojawił się deszcz ze śniegiem, ale przy trochę wyższej temperaturze topniał.
- Pierwszy raz doświadczyłam czegoś takiego w górach. Wstałam dzisiaj o godzinie 7, otwieram okno, a tutaj śnieg. To było naprawdę wow. [Czułam się - red.] jak dziecko w sklepie z cukierkami. Niesamowita radość - mówiła Magda, turystka z Koszalina w rozmowie z reporterem TVN24. Jak dodała, lubi zimę, ale nad morzem w ostatnich latach ta pora roku nie była tak zadowalająca jak w górach.
Śnieg z deszczem w Bukowinie Tatrzańskiej
Służby odradzały wychodzenie w góry
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego ostrzegały, że w piątek warunki do uprawiania turystyki będą bardzo trudne. Według prognoz w powiecie tatrzańskim miał intensywnie padać deszcz, a w wyższych partiach - śnieg.
TPN ostrzegał, że szlaki są miejscami nieprzetarte i oblodzone, a ich przebieg może być niewidoczny. W partiach szczytowych konieczne jest doświadczenie w zimowej turystyce oraz odpowiedni sprzęt - raki, czekan i kask. Jednak służby odradzają dziś wychodzenie w góry. Według IMGW w Tatrach powyżej 1200 m n.p.m. spodziewane były opady śniegu z przyrostem pokrywy do 15 cm.
Alert RCB w powiecie tatrzańskim
Szczególnie trudne warunki panowały dziś w powiecie tatrzańskim. W piątek obowiązywały tam ostrzeżenia drugiego stopnia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodne. Synoptycy ostrzegali przed intensywnymi opadami deszczu. Z kolei Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w piątek rano alert ostrzegający mieszkańców powiatu przed możliwymi podtopieniami i wezbraniami wody w rzekach.
Autorka/Autor: fw,dd
Źródło: PAP, RCB, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24