Biało-czerwonym nie poszczęściło się w pierwszym meczu podczas Euro 2024, ale wciąż są w grze. W Toruniu powstała strefa kibica pod chmurką, gdzie będzie można dalej śledzić zmagania reprezentacji Polski, ale też i innych drużyn.
W Toruniu oficjalnie nie powstała miejska strefa kibica, ale to nie oznacza, że zagorzali fani reprezentacji Polski w piłce nożnej nie mają, gdzie kibicować. Strefa kibica pod chmurką powstała na terenie lokalu Laba - Przystań Towarzyska przy ul. Popiełuszki 1.
- Jesteśmy formalnie największą strefą kibica w Toruniu. Działamy na terenie miejskim, przy współpracy z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, dlatego można powiedzieć, że ta inicjatywa jest pod sporymi auspicjami władz miasta - mówi Radosław Wnuk, PR manager.
Piłkarskie emocje dla kilkuset osób
Właściciele lokalu po raz pierwszy zdecydowali się na transmisje meczów na tak dużą skalę. W wydzielonej strefie w Labie zmieści się maksymalnie 600 kibiców. Piłkarskie zmagania można śledzić na dużym ekranie ledowym.
- Podjęliśmy się organizacji strefy kibica, bo czujemy misję społeczną tego miejsca, które ma dostarczać rozrywki wielopłaszczyznowo. Oferujemy wydarzenia kulturalne, nocne, ale też i sportowe. Zauważyliśmy też, że jest taka potrzeba wśród mieszkańców i turystów, którzy przebywają w Toruniu. Uważamy, że mecze reprezentacji Polski to też świetne lekcje patriotyzmu dla rodzin z dziećmi. Sam jestem ojcem dwóch wspaniałych córek. A szczególnie teraz w tych niełatwych czasach nie ma nic lepszego niż gromadzenie się i wspólne przeżywanie w duchu emocji narodowych – opowiada Wnuk.
W Labie - Przystani Towarzyskiej transmitowane są wszystkie mecze rozgrywane podczas EURO 2024. Wejście do strefy kibica jest darmowe, ale liczba miejsc jest ograniczona ze względów bezpieczeństwa.
- Wiemy, że w naszym mieście oprócz torunian jest też wiele osób z zagranicy. Zaobserwowaliśmy wzmożone zainteresowanie również podczas meczów reprezentacji Ukrainy. Cieszy nas ten międzynarodowy aspekt – mówi Wnuk.
Oprócz piłkarskich emocji, lokal oferuje też usługi gastronomiczne. Mimo transmisji meczów, nie brakuje też miejsca dla osób, które po prostu chcą się zrelaksować.
Kiedy mecze Polaków?
Już w najbliższy piątek biało-czerwoni rozegrają drugi mecz w fazie grupowej. Tym razem spotkają się z reprezentacją Austrii. Mecz odbędzie się na Olympiastadion. Transmisja spotkania ruszy o godzinie 18.
- Mecze Polaków elektryzują najbardziej. Najbliższy już w piątek popołudniu. To idealna pora, a pogoda też ma dopisać, więc spodziewamy się dużego oblężenia. Na pewno będzie bardzo ciekawie. Goście chętnie śledzą mecze do ostatniej minuty - dodaje Wnuk.
Ostatni mecz w tej fazie rozgrywek zaplanowano na wtorek 25 czerwca. O godzinie 18 Polska zmierzy się z Francją.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Laba - Przystań Towarzyska