Noworoczne powroty dają się we znaki kierowcom. Zakopianka w kierunku Krakowa jest zakorkowana. Przejazd z Zakopanego do stolicy Małopolski zajmuje blisko sześć godzin. Zazwyczaj pokonanie tej trasy trwa około 2,5 godziny.
Pierwsze utrudnienia pojawiają się już w Poroninie, przy wjeździe na zakopiankę. Kierowcy muszą też uważać w Białym Dunajcu - tam w pobliżu remontowanego mostu obowiązuje ruch wahadłowy.
Według informacji podawanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad najtrudniejszy dla kierowców jest odcinek między Zakopanem a Nowym Targiem. Tam przejechanie 21 km zajmuje godzinę i 54 minuty. Samochody jadą średnio 11 km/godz.
Niewiele lepiej jest na liczącym 17 km odcinku między Nowym Targiem a Rabką-Zdrój. Przejechanie go trwa ponad półtorej godziny, a średnia prędkość, którą mogą tam rozwinąć pojazdy, to 9 km/godz.
Korek maleje
Korek na zakopiance pojawił się w poniedziałek rano. Obecnie kończy się na wysokości węzła Tyniec (409 km autostrady). Zator pojawił się też przed punktem poboru opłat w Balicach, ma około 8 km.
- Wzmożony ruch na tej trasie obserwujemy od godz. 9 rano - informuje dyżurny GDDKiA. Jak podaje Generalne Dyrekcja, obecnie korek maleje.
Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24