Kobiety osadzone w zakładzie karnym na krakowskiej Nowej Hucie uszyły 1000 flag z okazji Święta Niepodległości. Jak mówią przedstawiciele placówki, taka praca pozwala więźniarkom budować poczucie odpowiedzialności za innych i świadomość narodową.
- To naprawdę sprawia satysfakcję. To nasza cegiełka, wkład w uczestnictwo obchodów Święta Niepodległości. Czasami myślę, że są ludzie, którzy poświęcili się, by nam dać wolność, a ja tę wolność poniekąd zaprzepaściłam, nie potrafiłam tego docenić - powiedziała reporterce Radia Kraków jedna ze skazanych, pani Marzena. Skazane uszyły flagi nieodpłatnie, a materiały dostarczył Urząd Wojewódzki.
"Każdy ma własne doświadczenia"
To nie pierwszy raz, kiedy skazani z Krakowa podejmują się tego typu prac. – Mamy porozumienie z Urzędem Wojewódzkim. Kilka lat temu w ramach podobnego projektu więźniowie sprzątali cmentarze wojenne. Flagi dotychczas były szyte na drugiego maja, jednak teraz wojewoda zaproponował, by więźniowie przygotowali je na Święto Niepodległości – tłumaczy mjr Tomasz Wacławek, rzecznik prasowy krakowskiej Służby Więziennej.
Szycie flag ma wymiar nie tylko praktyczny, ale również terapeutyczny. – Każdy ma własne doświadczenia z rzeczywistością. Szycie flag ma tez związek z tożsamością narodową i pozwala budować poczucie odpowiedzialności za innych – zauważa Wacławek.
Flagi zostaną rozdane mieszkańcom Krakowa i turystom w najbliższy piątek w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Służba Więzienna