Nie żyje czwarta osoba zakażona bakterią Legionella pneumophila

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Legionella w Rzeszowie. 71 osób zakażonych, trzy ofiary
Legionella w Rzeszowie. 71 osób zakażonych, trzy ofiaryTVN24
wideo 2/9
Legionella w Rzeszowie. 71 osób zakażonych, trzy ofiaryTVN24

Cztery osoby nie żyją, a liczba hospitalizowanych w województwie podkarpackim, u których potwierdzono zakażenie bakterią Legionella pneumophila, wzrosła do ponad 70. Trwa dochodzenie epidemiologiczne wszczęte przez sanepid. W poniedziałek będą znane pierwsze wyniki próbek pobranych z miejskich wodociągów.

70-letni mężczyzna zmarł w Szpitalu Miejskim w Rzeszowie. Był zakażony bakterią Legionella pneumophila - informację potwierdził dyrektor szpitala Grzegorz Materna. -To był mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Badania potwierdziły u niego obecność bakterii" – powiedział Grzegorz Materna, dyrektor Szpitala Miejskiego przy ul. Rycerskiej.

Dodał, że 70-letni mężczyzna zmarł w nocy; był pacjentem z wielochorobowością, m.in. z zaawansowaną chorobą onkologiczną, bardzo słabo rokujący.

We wtorek informacje o śmierci jednego pacjenta, w środę do południa dwóch

Wcześniej w środę pojawiły się informacje o śmierci dwóch pacjentów zakażonych bakterią Legionella pneumophila. Jeden przebywał na oddziale chemioterapii w Podkarpackim Centrum Chorób Płuc. Drugi z kolei był pacjentem oddziału alergologii w Podkarpackim Centrum Chorób Płuc przy ulicy Rycerskiej w Rzeszowie.

- Został przyjęty do szpitala w stanie ciężkim. Był obciążony kardiologicznie - powiedział Andrzej Sroka, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, w skład którego należy PCChP. Dodał, że był to mężczyzna w starszym wieku.

We wtorek Sroka informował o pierwszej zakażonej osobie, która zmarła. - Niestety, jedna osoba zmarła na legionellozę. Była to osoba z wielochorobowością, leczona onkologicznie, z bardzo obniżoną odpornością - mówił.

Jak wynika z danych Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rzeszowie, na podstawie przeprowadzonej diagnostyki łącznie potwierdzono zakażenie Legionella pneumophila u 71 osób hospitalizowanych w Rzeszowie i w powiecie rzeszowskim oraz u dwóch osób hospitalizowanych w ZOZ w Dębicy (to osoby, które na co dzień pracowały w Rzeszowie) i jednej osoby w Przemyślu.

ZOBACZ KOMUNIKAT SANEPIDU NA TEMAT LEGIONELLI. JUŻ 71 ZAKAŻONYCH >>>

Legionella w Rzeszowie. 71 osób zakażonych, trzy ofiary
Legionella w Rzeszowie. 71 osób zakażonych, trzy ofiaryTVN24

71 zakażeń legionellą

Dyrektor rzeszowskiego sanepidu Jaromir Ślączka zaznaczył, że 20 nowych potwierdzonych zakażeń dotyczy pacjentów będących w trakcie hospitalizacji. Zapewnił, że nie są to osoby, które właśnie zostały przyjęte do szpitali.

Wśród pacjentów z potwierdzonym zakażeniem 50 to mieszkańcy Rzeszowa, 14 - powiatu rzeszowskiego, trzech - powiatu dębickiego i po jednej osobie z powiatów: ropczycko-sędziszowskiego, niżańskiego, stalowowolskiego i przemyskiego.

- Łączna liczba pacjentów z potwierdzonym wynikiem w kierunku Legionella pneumophila w województwie podkarpackim na dzień 23 sierpnia wynosi 71 - przekazał dyrektor Ślączka.

Dziesięć spośród hospitalizowanych w Rzeszowie osób z potwierdzoną chorobą legionistów przebywa w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym przy ul. Szopena.

Rzecznik szpitala Andrzej Sroka wymienił, że trzy spośród nich przebywają na oddziale intensywnej opieki medycznej i ich stan jest ciężki. Czterech pacjentów jest w klinice nefrologii, a pozostałe osoby są w klinice gastroenterologii, klinice urologii i na onkologii. Stan siedmiu pacjentów z legionellozą w USK się poprawił.

Czytaj też: Już 51 pacjentów zakażonych legionellą. Jedna osoba zmarła. Sztab kryzysowy w Rzeszowie

Legionella pneumophila shutterstock_1496330648Shutterstock

Trwa dochodzenie epidemiologiczne, szukają źródła zakażenia

Dyrektor rzeszowskiego sanepidu przypomniał, że prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła zakażenia, a także inne działania przeciwepidemiczne, w tym kontrole i pobór wody do badań laboratoryjnych. Pierwsze wyniki badań z pobranych próbek z instalacji wody ciepłej i z punktów pobrań będą znane w poniedziałek. Czas oczekiwania na wyniki badań w kierunku Legionella pneumophila od pobrania próbek to do 10 dni.

Najpierw były pobrane próbki w ogólnych punktach poboru wody, a następnie były pobierane próbki z domów osób zakażonych.

Powołali sztab kryzysowy. Sprawdzają, czy w wodzie jest legionella

W związku z rosnącą liczbą zakażonych Legionellą pneumophila władze miasta powołały sztab kryzysowy i podejmują działania prewencyjne. W najbliższy weekend, 26 i 27 sierpnia, w Rzeszowie przeprowadzona zostanie dezynfekcja sieci wodociągowej. Są to działania prewencyjne. To standardowa, nieszkodliwa dla zdrowia procedura. W wodzie może być jedynie wyczuwalna większa ilość chloru - poinformował w środę magistrat.

Bartosz Gubernat z kancelarii prezydenta Rzeszowa przypomniał, że trwają badania, które niebawem wskażą, czy w wodzie w Rzeszowie faktycznie występuje bakteria legionella.

- W związku z zachorowaniami na legionellozę w rzeszowskich i podkarpackich szpitalach władze Rzeszowa postanowiły powołać sztab kryzysowy. Spotkania zwoływane są codziennie, a ich celem jest podjęcie działań prewencyjnych w przypadku, gdyby trwające badania wykazały obecność bakterii legionella w miejskiej sieci wodociągowej - przekazał Gubernat.

Zaznaczył, że na obecną chwilę nie ma żadnych informacji, iż to właśnie miejskie wodociągi są źródłem zakażeń.

Legionella w Rzeszowie. Decyzje po spotkaniu sztabu kryzysowego
Legionella w Rzeszowie. Decyzje po spotkaniu sztabu kryzysowegoTVN24

- Miasto postanowiło jednak na wszelki wypadek przeprowadzić dezynfekcję sieci. W sobotę, 26 sierpnia, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zwiększy dawkę chloru, jaka występuje w wodzie. Dzień później, w niedzielę 27 sierpnia, nastąpi płukanie. Dotyczy to zarówno miasta, jak i okolicznych gmin, które pobierają wodę z rzeszowskiej sieci - wyjaśnił Gubernat.

Zapewnił, że jest to standardowa procedura, która nie zagraża zdrowiu mieszkańców.

- W wodzie może być jednak wyczuwalna większa ilość chloru, dlatego zalecamy przegotowanie wody przed jej wypiciem. Zapach chloru może utrzymywać się do kilku dni po dezynfekcji - zaznaczył.

Miasto tymczasowo wyłączyło też wszystkie fontanny, kurtyny wodne i poidełka.

Czytaj też: Pacjenci zakażeni groźną bakterią, sanepid wszczął dochodzenie epidemiologiczne

Legionella w Rzeszowie, miasto będzie dezynfekować sieć wodociągową
Legionella w Rzeszowie, miasto będzie dezynfekować sieć wodociągową

Bakteria Legionella pneumophila. Gdzie występuje? Co sprzyja jej rozwojowi?

Jak czytamy na stronie sanepidu, bakteria Legionella pneumophila występuje na całym świecie i jest szeroko rozpowszechniona w środowisku, a jej rezerwuarem jest woda i mokra gleba. Wykrywano ją w strumieniach, stawach, instalacjach wodno-kanalizacyjnych hoteli, szpitali, domów opieki, w kurkach i sitkach prysznicowych, w zbiornikach magazynujących wodę, urządzeniach klimatyzacyjnych i nawilżających, w basenach z hydromasażem, basenach termalnych, basenach spa, w urządzeniach medycznych.

"Potencjalnie bakteria ta może być obecna w instalacji zasilającej w wodę w każdym budynku. Zwolniony przepływ wody, przerywane wykorzystanie wody, obecność biofilmu, stara instalacja wodna sprzyjają kolonizacji Legionella pneumophila" - informuje sanepid.

Rozwojowi bakterii sprzyja osad bogaty w sole wapnia i magnezu, obecność glonów i pierwotniaków i temperatura między 25 a 40 st. C (rozmnaża się w temperaturze 40-60 st. C).

Legionella. Jak dochodzi do zakażenia? Jak nie można się zakazić?

Do zakażenia - jak wskazują eksperci - dochodzi drogą inhalacji zakażonego aerozolu (np. z nebulizatora) lub przez mikroaspirację wody.

Choroba nie przenosi się poprzez picie skażonej wody i z człowieka na człowieka. Natomiast szczególnie narażone są osoby z obniżoną odpornością i przewlekle chore.

Czytaj też: Wbiegł za psem do sadzawki. Trzy tygodnie po niewinnej zabawie mężczyzna zmarł

Legionella to jedyna bakteria wodna, która powoduje choroby układu oddechowego. - Zwana niekiedy przez ekspertów "bakterią brudnej klimatyzacji", bardzo często się tam namnaża - wyjaśniał na antenie TVN24 reporter Marcin Kwaśny.

Legionella powoduje zakażenie organizmu, pierwsze objawy pojawiają się od dwóch do 10 dni od zakażenia. Bakteria wywołuje wysoką gorączkę, kaszel, bóle głowy, dreszcze, wymioty i biegunkę, może prowadzić do zapalenia płuc, które w skrajnych przypadkach może prowadzić do śmierci.

Legionella to bakteria wodna, powoduje choroby układu oddechowego (23.08.2023)
Legionella to bakteria wodna, powoduje choroby układu oddechowegoTVN24

Legionella. Jakie objawy powinny zaniepokoić?

Jak przekazał Marek Posobkiewicz, były Główny Inspektor Sanitarny, w pierwszej chwili objawów zakażenia legionellą nie da się odróżnić od innych infekcji dróg oddechowych, dlatego kiedy wystąpi kaszel, duszności, bóle brzucha, gorączka czy wymioty, a wiemy, że byliśmy np. w hotelu lub aquaparku, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza.

- Legionella może być szczególnie niebezpieczna dla osób z obniżoną odpornością, zdrowe osoby mogą zakażenie przejść nawet bezobjawowo - podkreślił nasz rozmówca. Dodał, że leczenie antybiotykami w przypadku potwierdzenia zakażenia może trwać nawet kilka tygodni.

Były Główny Inspektor Sanitarny: zawsze warto pamiętać o zasadach higieny

Posobkiewicz zaznaczył, że w tej chwili należy jak najszybciej zlokalizować źródło zakażenia. - Należy przeprowadzić bardzo dokładny wywiad epidemiologiczny, może się okazać, że zakażone osoby korzystały z tego samego hotelu czy aquaparku i to tam należy szukać źródła zakażenia - powiedział. Jego zdaniem, liczba zakażonych osób wskazuje na to, że do skażenia doszło w jednym (lub kilku) punktach, nie w całej sieci, bo wtedy liczba zakażonych byłaby dużo wyższa.

Legionella - jak wskazał Posobkiewicz - lubi specyficzne warunki. Bakterie mogą się namnażać na przykład w rzadko używanej słuchawce prysznicowej lub w rurach, które są źle izolowane i w takich, w których długo stoi woda, np. w mieszkaniu, z którego rzadko korzystamy. - Dobrze jest wtedy część wody na początku spuścić - powiedział.

- Jeżeli mieszkamy w domu i na co dzień korzystamy z sieci, to możliwość zakażenia jest niewielka - podkreślił.

- Zawsze warto jest pamiętać o zasadach higieny. W tym przypadku dochodzi do zakażenia poprzez aerozol, ale przy temperaturach, które aktualnie mamy w Polsce, bardzo łatwo namnażają się bakterie na przykład w jedzeniu, które nieprawidłowo przechowujemy lub stojącej wodzie, dlatego łatwo dochodzi do infekcji. Zawsze powinniśmy pamiętać o tym, aby po powrocie do domu czy przed posiłkiem umyć lub zdezynfekować dłonie. Zawsze tam, gdzie jest duże skupisko ludzi, na przykład na meczach czy koncertach, gdzie dotykamy klamek, poręczy, prawdopodobieństwo złapania patogenu jest dużo większe niż we własnym domu - podsumował były Główny Inspektor Sanitarny.

Autorka/Autor:ms/ tam/gp

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Niedaleko Łodzi doszło w sobotę do pożaru nieużytków rolnych. Strażacy znaleźli ciało 69-letniego mężczyzny.

W spalonej trawie znaleźli ciało mężczyzny

W spalonej trawie znaleźli ciało mężczyzny

Źródło:
tvn24.pl, PSP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Po wypadku chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Tego oczekuje się od mężów stanu tego wolnego świata, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami i mordercami dla wspólnego pokoju - powiedział w sobotę kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich Karol Nawrocki. Uznał też, że przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny powinna znaleźć się Ukraina i Polska.

Nawrocki: oczekuje się od mężów stanu, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami

Nawrocki: oczekuje się od mężów stanu, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami

Źródło:
TVN24

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

- To jest najważniejszy moment, żebyśmy rozmawiali z każdym, kto w establishmencie amerykańskim się liczy - powiedziała TVN24 politolożka Małgorzata Bonikowska z Centrum Stosunków Międzynarodowych. Według ustaleń "Faktów" TVN, w sobotę prezydent Andrzej Duda spotka się w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podejrzany o próbę zgwałcenia nastolatki w Rabce-Zdroju mógł zaatakować już wcześniej - dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi!" TVN. Prokuratura włączyła do śledztwa sprawę z listopada, kiedy do napaści na inną dziewczynkę doszło w tym samym miejscu, co w lutym. Ofiary podały podobny rysopis sprawcy. Śledztwo monitoruje Prokuratura Krajowa.

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Strażacy wciągnęli na wyspę auto, które stało na zamarzniętej tafli jeziora Lednica (nazywanym też Lednickim) w pobliżu Gniezna. Samochód znajdował się 500 metrów od brzegu, ale tylko trzy metry od wyspy na jeziorze. Policjanci ustalili już, kto jest właścicielem pojazdu. - W chwili wykonywania z nim czynności mężczyzna miał w organizmie 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Będziemy weryfikować, czy to on kierował dacią podczas zdarzenia - przekazała asp. sztab. Anna Osińska, rzeczniczka gnieźnieńskiej policji. 

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Policja sprawdza, kto siedział za kierownicą

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Policja sprawdza, kto siedział za kierownicą

Źródło:
TVN24

40-latek podczas kłótni z partnerką wyrzucił przez okno telewizor, który spadł prosto na zaparkowany samochód sąsiadki. Mężczyźnie grozi nawet pięć lat więzienia.

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

Źródło:
KMP w Białej Podlaskiej

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. W sobotę do Waszyngtonu ma przylecieć prezydent Andrzej Duda i spotkać się z Donaldem Trumpem.

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ciała dwóch młodych mężczyzn w wieku 27 i 29 lat znaleziono w garażu we Włodawie (województwo lubelskie). Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zgonów.

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Jeśli chodzi o liczbę narodzin w Polsce, to jesteśmy na europejskim szarym końcu. Kryzys demograficzny to stan faktyczny. Współczynnik dzietności leci na łeb na szyję i jest nas coraz mniej. Według danych GUS, w zeszłym roku zgonów było w Polsce o 150 tysięcy więcej niż urodzeń. Czy ten trend jest do odwrócenia? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Źródło:
TVN24
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Reporterki "Faktów" TVN i autorki reportażu "Taka twoja uroda" i jej kontynuacji w formie pisanej Magdalena Łucyan i Katarzyna Górska gościły w TVN24. Łucyan powiedziała, że w kontekście endometriozy w Polsce "czas przeszły nie obowiązuje". Górniak zaznaczyła, że książką autorki chcą dać kobietom "oręż w walce z tym, żeby społeczeństwo, system, lekarze, rodzina je zrozumiały".

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl