Rogatki się zamykały, sygnalizator nadawał czerwone światło. Kierowca autobusu z pielgrzymami wjechał na przejazd

Rogatki się zamykały, sygnalizator nadawał czerwone światło. Kierowca autobusu z pielgrzymami wjechał na przejazd
Rogatki się zamykały, autobus z pielgrzymami wjechał w na przejazd (2.06.2023)
Źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

W Pisarach (woj. małopolskie) kierowca autobusu wjechał na przejazd kolejowy, ignorując czerwone światło i opuszczające rogatki. Jedną z nich uszkodził. Autobusem podróżowało kilkudziesięciu pielgrzymów, którzy wracali z Węgierskiej Górki do Radwanowic.

Do zdarzenia doszło 24 maja. Jak relacjonuje reporter TVN24 Marcin Kwaśny, grupa osób z niepełnosprawnościami, podopiecznych Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach, wracała autobusem z pielgrzymki, która odbywała się w Węgierskiej Górce, w powiecie żywieckim.

Jazdę autobusu przez przejazd kolejowy w Pisarach widać na nagraniu, które udostępniły PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Na filmie widać, że gdy pojazd zbliża się do torów, rogatki zaczynają się opuszczać. Na sygnalizatorach pulsuje czerwone światło. Kierowca autobusu nie zatrzymuje się. Opuszczająca się rogatka zahacza o kolejne szyby pojazdu i w końcu urywa się i upada na ziemię. Na środku przejazdu kierowca zwalnia i omija drugi szlaban.

Kierujący autobusem wjechał na przejazd kolejowy, mimo czerwonego światła na sygnalizatorze
Kierujący autobusem wjechał na przejazd kolejowy, mimo czerwonego światła na sygnalizatorze
Źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Kierowca poniesie konsekwencje

Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. Jak mówił na antenie TVN24 Kwaśny, ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który jest dyrektorem fundacji, zawiadomił o całej sytuacji policję oraz właściciela firmy przewozowej, z której autobus był wypożyczony. Mężczyźnie grozi wysoka grzywna, sprawa może trafić do sądu.

Kierujący autobusem wjechał na przejazd kolejowy i uszkodził drąg rogatki
Kierujący autobusem wjechał na przejazd kolejowy i uszkodził drąg rogatki
Źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Do sprawy odniosły się również Polskie Linie Kolejowe, które opublikowały w sieci nagranie z tego zdarzenia. "Takie zachowanie, to skracanie sobie drogi do śmierci. Uszkodzenie rogatki sygnalizowane jest u dyżurnego ruchu. Niezwłocznie powiadomiono Straż Ochrony Kolei" - podkreślili kolejarze w opisie zamieszczonym pod nagraniem.

Czytaj też: Mimo opuszczonych rogatek wjechał na przejazd i zderzył się z pociągiem. Kierowca ciężarówki skazany

PKP PLK podkreśla, że 99 procent wszystkich wypadków, do których dochodzi na przejazdach kolejowych to wypadki z winy kierowców. "Ciągle przypominamy, że włączone czerwone światło na sygnalizatorze, to informacja dla wszystkich użytkowników drogi, że do przejazdu zbliża się pociąg i nie wolno już przejeżdżać przez tory" - tłumaczą koleje.

Czytaj w Konkret24: Utknąłeś na przejeździe? Wjedź w szlaban! Naprawy pokryje ubezpieczenie

Przy okazji tego, co stało się na przejeździe kolejowym w Pisarach, kolejarze przypominają o żółtych naklejkach. Te umieszczone są na wszystkich przejazdach: od wewnętrznej strony krzyży św. Andrzeja lub przy słupkach, do których umocowane jest ramię rogatki. Na każdej naklejce znajdują się trzy numery: numer przejazdu, numer alarmowy 112 i numer awaryjny, na który można zgłaszać usterki.

Rogatki się zamykały, sygnalizator nadawał czerwone światło. Kierowca autobusu z pielgrzymami wjechał na przejazd
Rogatki się zamykały, sygnalizator nadawał czerwone światło. Kierowca autobusu z pielgrzymami wjechał na przejazd
Źródło: PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: