W pracy dba o bezpieczeństwo podróżnych i kontroluje bagaże, po godzinach jeździ na zawody. Izabela Kudła to funkcjonariuszka Służby Ochrony Lotniska w Porcie Lotniczym Kraków-Balice, a jednocześnie wicemistrzyni Polski w kulturystyce i fitness. Na swój tytuł pracowała od ponad dekady, w lotniskowej służbie - jeszcze dłużej.
W połowie kwietnia Izabela Kudła, funkcjonariuszka Służby Ochrony Lotniska w Porcie Lotniczym Kraków-Balice, zajęła drugie miejsce na mistrzostwach Polski w kulturystyce i fitness w Kielcach. W kategorii "Bikini kobiet powyżej 169 cm" ustąpiła tylko jednej osobie - Ewelinie Kozikowskiej. Na swój tytuł pracowała od 2011 roku, kiedy zaczęła treningi siłowe. O starcie w zawodach myślała od 2018 roku.
Trudne początki na siłowni. "Wyszłam po 20 minutach"
Kudła ze sportem związana jest od zawsze, jednak do treningu siłowego zachęcił ją jej mąż. Początki nie były łatwe. - Nie byłam zakochana od samego początku w treningu siłowym. Pierwsze moje kroki wyglądały trochę śmiesznie, bo wyszłam z siłowni po 20 minutach, mówiąc do mojego męża, że ja nie mam co tutaj robić, poczekam na ciebie. I pamiętam jak dzisiaj, że czekałam na niego półtorej godziny. Pytałam, co tam można tyle robić. A teraz nie wyobrażam sobie nie spędzić tam większości mojego czasu - podkreśla wicemistrzyni.
Determinacja się opłaciła, bo w połowie kwietnia pani Iza wróciła do domu z mistrzostw Polski z drugą najważniejszą nagrodą. Treningi przydają się jednak nie tylko na zawodach, ale także w codziennym życiu - na przykład przy kontroli bagażowej. Jak sama przyznaje, dzięki treningom staje się lepsza również w pracy, między innymi dzięki nabytej w ten sposób odporności psychicznej na różne sytuacje, które zdarzają się na lotnisku.
Wygrała "bilet" do Hiszpanii
Choć Izabela Kudła dopiero co odebrała swój wicemistrzowski tytuł, na odpoczynek nie ma czasu. Dzięki wysokiej lokacie zakwalifikowała się do Mistrzostw Europy w kulturystyce i fitness, które odbędą się w Hiszpanii, które odbędą się w dniach od 4 do 8 maja.
- Stanę na scenie międzynarodowej, reprezentując Polskę. To było moje największe marzenie. Zawsze podziwiałam zawodniczki z tej drugiej strony, a za tydzień tam będę, w co nawet nie umiem uwierzyć - podkreśliła w rozmowie z nami funkcjonariuszka Służby Ochrony Lotniska.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24