Taką trasę mogło pokonać sportowe auto, które dachowało w Krakowie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24 Kraków, PAP
Wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie. Samochód jechał prawdopodobnie co najmniej trzykrotnie za szybko
Wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie. Samochód jechał prawdopodobnie co najmniej trzykrotnie za szybkoFakty po Południu
wideo 2/4
Wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie. Samochód jechał prawdopodobnie co najmniej trzykrotnie za szybko"Fakty" TVN

Z Modlniczki do centrum Krakowa - taką trasę pokonało żółte sportowe renault, które roztrzaskało się przy moście Dębnickim w Krakowie. Ekipa TVN24 przejechała drogę, którą tragicznej nocy mogli poruszać się czterej młodzi mężczyźni. Publikujemy fragment tego przejazdu. Jak ustaliła prokuratura, samochód, którym w sobotę jechało czterech mężczyzn jechał "co najmniej trzykrotnie szybciej", niż wynosiła dozwolona prędkość. Żaden z nich nie przeżył wypadku.

Do śmiertelnego wypadku na ulicy Zwierzynieckiej w Krakowie doszło w nocy z piątku na sobotę. Zginęło czterech mężczyzn z powiatu wielickiego w wieku od 20 do 24 lat. Prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie, poszukując między innymi świadków zdarzenia.

- Policja szuka świadków, w tym tego, który wstąpił najpierw na tor jazdy pojazdu, a następnie się wycofał - potwierdził prokurator Leszek Brzegowy z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Pieszy jest widoczny na nagraniu z kamery miejskiego monitoringu, które opublikował w mediach społecznościowych krakowski urząd miasta. Na filmie widać, jak mężczyzna stoi na pasie zieleni, próbując przejść przez aleję Zygmunta Krasińskiego w niedozwolonym miejscu. Cofa się, gdy tuż obok niego przejeżdża samochód, który następnie wypada z drogi i dachuje.

Policja szuka świadka wypadkuUrząd Miasta Krakowa
Aleja Krasińskiego przed mostem została zwężona do jednego pasaTVN24

Prawdopodobna trasa przejazdu żółtego renault

Samochód jechał z dużą prędkością przez Aleje Trzech Wieszczów w kierunku mostu Dębnickiego. Przeprawa jest obecnie remontowana, dlatego aleja Krasińskiego w kierunku mostu jest zwężona do jednego pasa, a dozwolona prędkość na odcinku przed mostem to 40 kilometrów na godzinę. Jak ustaliła prokuratura, samochód jechał "co najmniej trzykrotnie szybciej".

Przed mostem obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/hTVN24
Ekipa TVN24 przejechała trasę, którą mogło poruszać się przed wypadkiem żółte renault w KrakowieTVN24

Trwa ustalanie, czy kierowca był pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających. - Zlecono Zakładowi Medycyny Sądowej badania w kierunku obecności narkotyków, alkoholu i innych substancji odurzających. Takie badanie toksykologiczne trwa kilka tygodni - przekazał prokurator Brzegowy.

Wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie. Samochód jechał prawdopodobnie co najmniej trzykrotnie za szybko
Wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie. Samochód jechał prawdopodobnie co najmniej trzykrotnie za szybko"Fakty" TVN

Jak dowiedzieli się dziennikarze TVN24, żółte renault, którym przemieszczało się czterech młodych mężczyzn, przejechało trasę z podkrakowskiej Modlniczki do centrum Krakowa. Najprostsza trasa łącząca Modlniczkę z mostem Dębnickim prowadzi między innymi przez rondo Ofiar Katynia, ulicę Armii Krajowej, ulice Nawojki i Czarnowiejską, a następnie przez Aleje Trzech Wieszczów. Ekipie TVN24 przejechanie całego tego odcinka zgodnie z przepisami zajęło 14 minut i 36 sekund (publikujemy fragment tego przejazdu). Nie wiemy, jak długo pokonywało tę trasę w nocy z piątku na sobotę żółte renault.

Czytaj też: Dziewięć osób, w tym czworo dzieci, rannych w wypadku. Policja szuka kierowcy białego auta dostawczego

Jak ustaliła policja, samochód wjechał na skrzyżowanie tuż przed mostem i uderzył w słup sygnalizacji świetlnej, potrącił słupki ustawione przez drogowców w pobliżu prac remontowych na moście. Na filmie z monitoringu widać, jak samochód przez przejście dla pieszych wjeżdża na chodnik, a następnie na schody prowadzące na Bulwar Czerwieński na Wisłą. Tam dachował i uderzył w murek na pierwszej kondygnacji schodów.

- Pojazd uderzył dachem w mur, który zmiażdżył przestrzeń pasażerską - opisywał młodszy inspektor Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Wypadek w Krakowietvn24

Kierowca i pasażerowie zginęli na miejscu. By wydostać ich ze zmiażdżonego przez siłę uderzenia pojazdu, strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych. Młodszy kapitan Hubert Ciepły, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie, przekazał, że w kulminacyjnym momencie w akcji brało udział sześć samochodów ratowniczo-gaśniczych i ponad 20 strażaków.

Schody, z których spadł samochódTVN24
Samochód przez przejście dla pieszych wjechał na chodnikTVN24

Policja: kierował Patryk P.

Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła prokuratura. "Prokurator Prokuratury Rejonowej Kraków-Krowodrza w Krakowie w dniu 15 lipca 2023 r. wydał postanowienie o wszczęciu śledztwa w sprawie umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania wypadku w dniu 15 lipca 2023 roku w Krakowie przez kierującego pojazdem marki Renault, tj. Patryka P." - głosi komunikat policji.

"Odnosząc się do doniesień medialnych mówiących, że kierowcą była inna osoba, informujemy, iż wszystkie ustalenia wskazują, że to Patryk P. kierował wskazanym samochodem. W szczególności wskazują na to czynności identyfikacyjne na miejscu zdarzenia, materiał fotograficzny i nagranie z monitoringu ulicznego, na którym widać jak Patryk P. chwilę przed wypadkiem wsiada za kierownicę swego samochodu" - dodano.

Na moście Dębnickim trwa remontTVN24
Skrzyżowanie, przez które przejechał renault. Widok z ulicy ZwierzynieckiejTVN24

Nielegalne wyścigi

Jerzy Korczyński, reporter TVN24, dotarł do osób, które znały 24-letniego kierowcę renault.

- Nieoficjalnie dowiedziałem się, że auto, w którym zginęło czterech mężczyzn, miało 400 koni mechanicznych pod maską. Właściciel pojazdu i jednocześnie jego kierowca w momencie tragedii, miał być częstym uczestnikiem nieformalnych wyścigów - ustalił reporter.

W czasie wyścigów, jak ustalił nasz dziennikarz, w aucie była zainstalowana klatka wzmacniająca pojazd. - Ale w momencie wypadku była ona wyjęta, żeby na tylnej kanapie samochodu było miejsce dla pasażerów - dodał Korczyński.

Czytaj też: Nielegalne wyścigi samochodowe. W ostatni weekend w Krakowie wypisano mandaty na ponad 16 tysięcy złotych

Znicze przy moście

W sobotni wieczór na murku obok schodów, gdzie jeszcze kilkanaście godzin wcześniej leżał na dachu rozbity samochód, zapłonęły dziesiątki zniczy. Niektórzy zebrani siedzieli przy nich w ciszy, inni rozmawiali, wspominali. Część przyszła na chwilę, by zapalić znicz lub zostawić kwiaty, inni siedzieli na schodkach i pobliskich ławkach, utworzyło się kilka kółek. Co jakiś czas pojawiały się osoby - najczęściej turyści - które pytały zgromadzonych, co się stało.

Znicze pozostawione miejscu, gdzie samochód uderzył w murTVN24

- Znałem ich wszystkich - mówił jeden z mężczyzn, który chwilę wcześniej zapalił jeden ze zniczy przy moście Dębnickim. O tragicznie zmarłych pytamy kolejne osoby. - To byli nasi koledzy - słyszymy. - Za wcześnie, by o tym rozmawiać. Nie czas na to - przyznaje jedna z pytanych przez nas kobiet. - Nie znaliśmy ich, ale przynieśliśmy jeden znicz, żeby jakoś ich upamiętnić - mówią osoby z kolejnej grupki zgromadzonej przy moście.

Autorka/Autor:wini/gp

Źródło: TVN24 Kraków, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Fala mrozu nadciągnęła nad Iran. W niedzielę władze wydały nakaz zamknięcia szkół i urzędów publicznych w co najmniej dziesięciu ostanach, aby zaoszczędzić energię elektryczną. Do części Irańczyków zaapelowano, by ograniczyli przemieszczanie się z powodu obfitych opadów śniegu.

Spadło pół metra śniegu, szkoły i urzędy zamknięte przez mróz

Spadło pół metra śniegu, szkoły i urzędy zamknięte przez mróz

Źródło:
PAP, Reuters

Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego poszukują osoby, która miała oddać strzał z wiatrówki w kierunku przechodzącej chodnikiem kobiety. – Usunięto mi 5-milimetrowy śrut z głowy – mówi poszkodowana. I twierdzi, że strzały padły prawdopodobnie z przejeżdżającego auta.

Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. "Usłyszałam trzy strzały, zaczęła mnie piec głowa, zobaczyłam krew"

Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. "Usłyszałam trzy strzały, zaczęła mnie piec głowa, zobaczyłam krew"

Źródło:
tvn24.pl

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek 10.02. W nocy ściśnie mróz, miejscami na termometrach zobaczymy -9 stopni Celsjusza. Dzień przyniesie natomiast pogodną aurę i korzystny biomet.

Pogoda na jutro - poniedziałek 10.02. Noc z trzaskającym mrozem

Pogoda na jutro - poniedziałek 10.02. Noc z trzaskającym mrozem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według śledczych to była bójka skonfliktowanych uczniów jednej szkoły w Jarosławiu (woj. podkarpackie), podczas której ktoś wyjął nóż. W efekcie trzech 17-latków zostało poważnie rannych. W przypadku dwóch, lekarze mówią o sekundach dzielących ich o śmierci. Śledczy już wiedzą, że w bójce uczestniczyło 12 osób. Pięć z nich usłyszało w niedzielę zarzuty.

Nastolatkowie ciężko zranieni w bójce. Prokuratura stawia zarzuty pięciu osobom

Nastolatkowie ciężko zranieni w bójce. Prokuratura stawia zarzuty pięciu osobom

Źródło:
tvn24.pl

Do przypadkowej eksplozji doszło na pokładzie rosyjskiego tankowca zacumowanego w nadbałtyckim porcie Ust-Ługa - poinformowała w niedzielę rosyjska agencja morska. Dodano, że w wyniku wybuchu nikt nie został ranny, nie doszło też do wycieku paliwa.

Wybuch na rosyjskim tankowcu. "Spowodowany przez czynnik ludzki"

Wybuch na rosyjskim tankowcu. "Spowodowany przez czynnik ludzki"

Źródło:
PAP

W mieście Jacksonville na Florydzie policjanci ruszyli na koniach za mężczyzną podejrzewanym o handel narkotykami. Na nagraniu udostępnionym przez biuro szeryfa widać jak funkcjonariusze pędzą w pogoni za mężczyzną. Ostatecznie się poddał.

"Złap tego złego człowieka, Nash". Konny pościg na Florydzie

"Złap tego złego człowieka, Nash". Konny pościg na Florydzie

Źródło:
CNN

Uszkodzone lusterka i przebite opony w około 40 samochodach – takich zniszczeń dokonał wandal, który pojawił się ubiegłej nocy w Rumi. Policja szuka właścicieli pojazdów.

Około 40 uszkodzonych samochodów. Policja zatrzymała 17-latka

Około 40 uszkodzonych samochodów. Policja zatrzymała 17-latka

Źródło:
tvn24.pl

Włoscy badacze wykorzystali modele matematyczne, by stworzyć sposób na ugotowanie idealnego jajka. Metoda jest czasochłonna, ale pozwala uzyskać aksamitne żółto i miękkie, stałe białko. Na czym ona dokładnie polega?

Dzięki tej naukowej metodzie ugotujesz idealne jajko

Dzięki tej naukowej metodzie ugotujesz idealne jajko

Źródło:
PAP, BBC

Jest to ostateczny krok zmierzający do uwolnienia się z postsowieckiej sfery zależności - mówił w niedzielę prezydent Andrzej Duda na ceremonii przyłączenia państw bałtyckich do europejskiej sieci energetycznej. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zauważyła, że to państwa bałtyckie ostrzegały UE, że "tani gaz prowadzony z Rosji ma ukryty koszt" zanim rosyjskie czołgi wjechały na Ukrainę.

"Ostrzegaliście nas, że tani gaz prowadzony z Rosji ma ukryty koszt"

"Ostrzegaliście nas, że tani gaz prowadzony z Rosji ma ukryty koszt"

Źródło:
TVN24, PAP

Przez podobieństwo do peruwiańskiego zabytku mieszkańcy nazywali je pieszczotliwie "Nowu Hutu, krakowskim Machu Picchu". Nawet oznaczyli omszałe, nadgryzione zębem czasu schody na osiedlu Szkolnym na mapach Google jako lokalną atrakcję. Żart maskował irytację nowohucian na fakt, że konieczny remont wciąż był odkładany. A kiedy już został przeprowadzony okazało się, że w przy schodach nie ma podjazdu dla wózków ani poręczy. Urzędnicy tłumaczą ten fakt "pierwotnym założeniem urbanistycznym".

Latami czekali na remont schodów. Podjazdu i poręczy nie przewidziano

Latami czekali na remont schodów. Podjazdu i poręczy nie przewidziano

Źródło:
tvn24.pl

Na całym terytorium Kazachstanu wprowadzono jedną strefę czasową. Jak donoszą miejscowe media, od jedenastu miesięcy nie ustają spory i protesty przeciwko temu rozwiązaniu.

Jedna strefa czasowa zamiast dwóch. Protesty nie ustają od prawie roku

Jedna strefa czasowa zamiast dwóch. Protesty nie ustają od prawie roku

Źródło:
PAP

Seniorzy mieszkający w Turkmenistanie co pół roku muszą udowadniać, że wciąż żyją - wynika z informacji opublikowanych przez portal Radia Swoboda. Z kolei emeryci w Uzbekistanie pozbawiani są świadczeń, gdy wyjeżdżają za granicę. Świadczenia emerytalne w postsowieckich państwach Azji Centralnej często nie wystarczają na zaspokojenie podstawowych potrzeb, a osoby starsze są zdane na pomoc bliskich.

Muszą udowadniać, że żyją. Inaczej mogą pożegnać się ze świadczeniem

Muszą udowadniać, że żyją. Inaczej mogą pożegnać się ze świadczeniem

Źródło:
PAP

Osoba, która utraciła pracę może liczyć na wsparcie finansowe w postaci zasiłku dla bezrobotnych, czyli na tak zwaną kuroniówkę. Musi jednak spełnić określone warunki. Wyjaśniamy, ile wynosi zasiłek dla bezrobotnych w 2025 roku i komy przysługuje.

Zasiłek dla bezrobotnych 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Zasiłek dla bezrobotnych 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

Zespół biologów morskich z organizacji pozarządowej Condrik-Tenerife uchwycił na nagraniu bardzo rzadko spotykaną rybę głębinową Melanocetus johnsonii z rodziny Melanocetidae. Pojawiła się zaledwie dwa kilometry od wybrzeża Teneryfy.

"Wracaliśmy do portu, kiedy zobaczyłam w wodzie coś czarnego"

"Wracaliśmy do portu, kiedy zobaczyłam w wodzie coś czarnego"

Źródło:
surinenglish.com, canarianweekly.com

Na pustyni w południowo-wschodniej części Libii odkryto dwie zbiorowe mogiły, w których znajduje się blisko 50 ciał migrantów - poinformowały w niedzielę władze kraju. Organizacje obrony praw człowieka, jak i agencje ONZ od lat dokumentują systematyczną przemoc wobec migrantów w Libii, która jest dla nich głównym krajem tranzytowym, aby dotrzeć do Europy.

Masowe groby migrantów w Libii. Niektórzy mogli zostać zastrzeleni

Masowe groby migrantów w Libii. Niektórzy mogli zostać zastrzeleni

Źródło:
PAP, AP

Zastanawiam się skąd jeszcze mam siłę na to, żeby po prostu wstawać i to wszystko robić - mówił w rozmowie w Dzień Dobry TVN Tomasz Jakubiak, znany kucharz, który choruje na rzadki nowotwór. W połowie stycznia wrócił do Polski z leczenia w Izraelu. - Nie ma opcji, że ja się poddam - dodał.

"Nie ma opcji, że się poddam"

"Nie ma opcji, że się poddam"

Źródło:
Dzień Dobry TVN, tvn24.pl

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki ocenił, że prowadzona w IPN kontrola Najwyższej Izby Kontroli "przyjmuje znamiona ataku na obywatelskiego kandydata". - Tego typu rzeczy nie powinny się dziać w państwie demokratycznym w czasie kampanii wyborczej - ocenił. Nawrocki wziął też w obronę Mariusza Błaszczaka.

Kontrola NIK w IPN. Nawrocki: tego typu rzeczy nie powinny się dziać w państwie demokratycznym

Kontrola NIK w IPN. Nawrocki: tego typu rzeczy nie powinny się dziać w państwie demokratycznym

Źródło:
PAP

Od połowy stycznia ponad sto osób zmarło w Turcji po spożyciu podrobionego alkoholu - podają tamtejsze media. Dodatkowo z powodu zatrucia samogonem ponad 200 osób zostało hospitalizowanych.

Ponad sto ofiar śmiertelnych w miesiąc. Po spożyciu podrobionego alkoholu

Ponad sto ofiar śmiertelnych w miesiąc. Po spożyciu podrobionego alkoholu

Źródło:
PAP

Przed nami coraz chłodniejsze dni i mroźniejsze noce. Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Proszę nie mówić do mnie "kochana" - zaznaczyła w "Kawie na ławę" w TVN24 posłanka Aleksandra Leo (Polska 2050), w reakcji na słowa doradcy prezydenta Andrzeja Dudy, profesora Andrzeja Zybertowicza, który nazwał ją "kochaną panią poseł". Jak później się tłumaczył, zwrócił się do posłanki w ten sposób, ponieważ "drugi raz mu przerwała".

"Ja dla pana nie jestem 'kochaną' osobą"

"Ja dla pana nie jestem 'kochaną' osobą"

Źródło:
TVN24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Na przebudowywanym odcinku krajowej "siódemki" leżał przewrócony samochód. Auto zaczynało się palić. Z jego wnętrza nie mogła wydostać się 20-letnia kobieta. Była wystraszona i krzyczała. Obok przejeżdżała policjantka, ruszyła na pomoc.

Auto przewróciło się na bok i zaczęło palić. "Przez okno wystawała głowa młodej, krzyczącej kobiety"

Auto przewróciło się na bok i zaczęło palić. "Przez okno wystawała głowa młodej, krzyczącej kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Grupa Mlekovita zaoferowała Polakom powracającym z emigracji pomoc w znalezieniu pracy w przedsiębiorstwie. Komunikat firmy pojawił się po rozpoczęciu deportacji migrantów w USA. Grupa przekonuje, że w zakładach oferowany jest "szeroki zakres zatrudnienia".

Chcą zatrudnić Polaków wracających do kraju. Gigant przedstawił ofertę

Chcą zatrudnić Polaków wracających do kraju. Gigant przedstawił ofertę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jedna ze zwiedzających we włoskim muzeum niefortunnie potknęła się i upadła na szesnastowieczny obraz. Na zdjęciach widać, że obraz jest rozerwany. Szkody wyceniono na kilka tysięcy euro. Dzieło nie było zabezpieczone.

Potknęła się i rozerwała obraz z XVI wieku

Potknęła się i rozerwała obraz z XVI wieku

Źródło:
PAP

Pewna psotna małpa przyczyniła się do ogólnokrajowej awarii prądu na Sri Lance. Zwierzę dostało się stacji elektroenergetycznej w okolicach Kolombo. Usterki przez wiele godzin nie udało się naprawić.

Cała wyspa bez prądu. Awarię wywołała małpa

Cała wyspa bez prądu. Awarię wywołała małpa

Źródło:
PAP

Wyścigi

"Albo zacznie się śledztwo, albo ktoś straci życie. Innej opcji nie ma"

"Albo zacznie się śledztwo, albo ktoś straci życie. Innej opcji nie ma"

Źródło:
tvn24.pl

Strażacy walczyli z pożarem pustostanów przy ulicy Grudziądzkiej w Toruniu. Budynek, który spłonął, miał wkrótce zostać wyburzony. Przed laty w kompleksie stacjonowały radzieckie wojska.

W Toruniu spłonął budynek, w którym przed laty stacjonowały radzieckie wojska

W Toruniu spłonął budynek, w którym przed laty stacjonowały radzieckie wojska

Źródło:
tvn24.pl

W Konotopiu (województwo kujawsko-pomorskie) trwają prace przy budowie 55-metrowego pomnika Matki Boskiej. Inwestycję sfinansuje miliarder Roman Karkosik wraz z żoną. Mieszkańcy cieszą się, że o ich wsi zrobiło się w ostatnich dniach głośno. Liczą, że inwestycja przyciągnie do Konotopia turystów.

W ich wsi stanie 55-metrowy pomnik Matki Boskiej. Rozmawialiśmy z mieszkańcami

W ich wsi stanie 55-metrowy pomnik Matki Boskiej. Rozmawialiśmy z mieszkańcami

Źródło:
tvn24.pl
Uwaga, turyści! A jeszcze niedawno byli jak kury znoszące złote jaja

Uwaga, turyści! A jeszcze niedawno byli jak kury znoszące złote jaja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Produkcje TVN24 otrzymały siedem nagród podczas 19. edycji FilmAT Festival. Reportaże TVN24 otrzymały nagrody w kategoriach "Etnografia i sprawy społeczne", "Ekologia i środowisko" czy "Filmy korporacyjne i instytucjonalne". Docenione zostały między innymi film Ewy Ewart "Bez retuszu" i reportaż "Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?".

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Maria Callas", ogłoszonej trasie koncertowej Beyoncé i lawinie krytyki, która spadła na główną aktorkę musicalu "Emilia Pérez" Karlę Sofię Gascon. Miała ona przed laty publikować w internecie pełne nienawiści wpisy.

"Maria Callas" w kinach, Beyoncé rusza w trasę, lawina krytyki po hejterskich wpisach aktorki

"Maria Callas" w kinach, Beyoncé rusza w trasę, lawina krytyki po hejterskich wpisach aktorki

Źródło:
tvn24.pl