Składanie wniosków o dodatek węglowy przez mieszkańców jest bezprzedmiotowe - poinformował krakowski magistrat, zwracając uwagę na obowiązującą od trzech lat uchwałę antysmogową. W myśl przepisów, w mieście zakazane jest ogrzewanie przy użyciu paliw stałych, przede wszystkim węgla i drewna. Dotąd urząd przyjął zaledwie siedem wniosków o rządową dopłatę. - Jest sygnał, że być może uda się wprowadzić dopłaty również do innych paliw, ekologicznych - powiedziała reporterowi TVN24 rzeczniczka prezydenta Krakowa Monika Chylaszek.
Jak poinformował krakowski magistrat, "składanie wniosków o dodatek węglowy przez mieszkańców Krakowa jest bezprzedmiotowe". W skierowanym do mieszkańców komunikacie czytamy, że zgodnie z ustawą dodatek w wysokości trzech tysięcy złotych przysługuje jedynie gospodarstwom domowym, których głównym źródłem ocieplania jest są paliwa stałe. A używanie takich źródeł energii cieplnej od września 2019 roku w stolicy Małopolski jest zakazane.
Dodatek węglowy nie dla Krakowa. Siedem wniosków
Urząd miasta Krakowa przypomina, że o tak zwany dodatek węglowy w wysokości trzech tysięcy mogą ubiegać się wyłącznie gospodarstwa domowe, których głównym źródłem ciepła są "kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane paliwami stałymi, wpisane lub zgłoszone do centralnej ewidencji emisyjności budynków".
To źródła ciepła, których używanie jest zakazane uchwałą antysmogową. Jej celem była poprawa jakości powietrza w stolicy Małopolski. Za łamanie przepisów grożą dotkliwe kary, od mandatu w wysokości do 500 złotych do grzywny, której wysokość może sięgnąć nawet pięciu tysięcy złotych. Kara może być nakładana za każdym razem, gdy straż miejska wykryje przypadek palenia węglem lub drewnem.
- Z naszego punktu widzenia sprawa jest jasna. Dopłaty węglowej w Krakowie być nie może, bo i węglem w Krakowie nie można palić. Natomiast rzeczywiście dobrym sygnałem, który do nas dociera, jest sygnał, że być może uda się wprowadzić dopłaty również do innych paliw, ekologicznych, którymi krakowianie już mogą ogrzewać swoje mieszkania - powiedziała reporterowi TVN24 Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa. Podkreśliła, że dotąd w tym milionowym mieście do urzędu wpłynęło zaledwie siedem wniosków o rządową dopłatę.
Pytania o dodatek na inne źródła ciepła
Po ogłoszeniu rządowego pomysłu dopłat do węgla prezydent Krakowa Jacek Majchrowski skierował do ministerstwa klimatu apel o jak najszybsze uwzględnienie kwestii dopłat do gospodarstw, które po likwidacji palenisk są ogrzewane gazem i energią elektryczną. "Propozycja rządowa, dotycząca dopłaty trzech tysięcy złotych do każdego domu opalanego węglem, w przypadku Krakowa nie jest dogodnym rozwiązaniem" - czytamy w piśmie.
- Prezydent zwracał się do rządu, żeby te przepisy uzupełnić. Miasto, które jako pierwsze i jedyne w Polsce zdecydowało się wprowadzić tak daleko idące ograniczenia, żeby poprawić jakość powietrza, w tej sytuacji nie może być pokrzywdzone - oceniła Chylaszek.
Do Sejmu trafił projekt ustawy przewidujący dopłaty dla gospodarstw korzystających z innych niż węgiel i gaz sieciowy źródeł ciepła. Z rekompensaty miałyby skorzystać także między innymi spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty mieszkaniowe, placówki oświaty czy ochrony zdrowia.
Posłowie mają zająć się propozycją "wsparcia odbiorców ciepła używających do opalania pelletu, LPG, oleju opałowego, drewna opałowego i używających ciepła systemowego" podczas posiedzenia zwołanego na 2 września. Tego dnia w Sejmie może zostać przyjęty również projekt ustawy powiększający wsparcie samorządów między innymi na dopłaty do ciepła.
Jak oszczędzić na energii? Urząd radzi
Z uwagi na rosnące koszty energii zaciskanie pasa może okazać się konieczne w wielu samorządach. Krakowscy urzędnicy opublikowali poradnik, w którym radzą mieszkańcom, jak zaoszczędzić energię i zmniejszyć swoje rachunki.
- To jest broszura, na której jest 14 różnego rodzaju porad. To są również różne błędy, które na co dzień popełniamy. Tracimy przez nie energię elektryczną, ucieka nam również energia cieplna, zużywamy za dużo wody. Pokazujemy, jak możemy w domu zaoszczędzić - mówi Dariusz Nowak, rzecznik prasowy urzędu miasta Krakowa. Podkreśla, że poradnik skierowany jest głównie do właścicieli domów jednorodzinnych.
Z ulotki można się dowiedzieć, że oszczędność energii cieplnej przynosi na przykład montaż folii zagrzejnikowej czy uszczelnienie okien. Energię elektryczną można oszczędzać, używając energooszczędnych żarówek, wyłączając sprzęty elektroniczne przed wyjściem z domu czy wyciągając ładowarkę z kontaktu, gdy jej nie używamy. Wodę z kolei można zaoszczędzić, wybierając prysznic zamiast kąpieli lub włączając pralkę dopiero po jej zapełnieniu.
Źródło: krakow.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock