Marcin "Bzyk" Bąk, który wcześniej zapowiadał, że stanie do walki o fotel prezydenta Krakowa, poinformował, że rezygnuje z udziału w wyborach. Wokalista zespołu Wu-Hae nie przekazał swojego poparcia żadnemu z pozostałych kandydatów i życzył, by "wygrał najlepszy".
Rezygnacja Bąka oznacza, że w wyścigu prezydenckim pozostał ośmiu kandydatów. Nie ma wśród nich obecnie urzędującego Jacka Majchrowskiego który ogłosił, że nie zamierza ponownie ubiegać się o stanowisko.
- Po długich rozważaniach i konsultacjach z moim zespołem podjąłem decyzję o rezygnacji z kandydowania na stanowisko prezydenta Krakowa w nadchodzących wyborach – napisał w oświadczeniu Marcin "Bzyk" Bąk. - Życzę wszystkim kandydatom, by debata była merytoryczna, a postawa - pełna szacunku. Niech najlepszy kandydat wygra, zawsze z myślą o dobru Krakowa – podkreślił muzyk.
Czytaj też: Rektor Uniwersytetu Ekonomicznego kandyduje na prezydenta Krakowa. Zachęciła go propozycja "dużej partii"
Artysta i grupa popierających go mieszkańców zarejestrowali w PKW swój komitet pod nazwą KWW Kraków Pany. Listy kandydatów na radnych nie udało się jednak skompletować – część osób ostatecznie nie zdecydowała się na start m.in. z powodów osobistych.
Wystartuje w kolejnych wyborach
Wokalista zapowiedział, że będzie się ubiegał o urząd prezydenta miasta w kolejnych wyborach. Wyraził też nadzieję na możliwość współpracy z przyszłym prezydentem Krakowa w realizacji swoich postulatów - chodzi m.in. o usprawnienie transportu publicznego, działania na rzecz poprawy jakości powietrza, budowę cmentarza dla zwierząt i ośrodka rehabilitacyjno-leczniczego dla zwierząt dzikich.
Tłumacząc rezygnację z udziału w wyborach, Bąk wyjaśnił również, że miał na celu stworzyć listę kandydatów, "którzy byliby nowymi twarzami w polityce miejskiej, ale przede wszystkim posiadaliby kompetencje niezbędne do reprezentowania interesów wszystkich mieszkańców Krakowa".
Jak dodał, z entuzjazmem patrzy na pozytywne aspekty dotychczasowej kampanii.- Przyciągnęliśmy grupę ludzi z ogromnym zaangażowaniem, gotowych oddać swój czas i siły na rzecz poprawy przyszłości naszego miasta – napisał i zaznaczył, że na tym fundamencie chce w kolejnych wyborach ubiegać się o urząd prezydenta miasta oraz o silną reprezentację w Radzie Miasta Krakowa.
Kandydaci na prezydenta Krakowa
Urzędujący od 2002 r. Jacek Majchrowski nie będzie się ubiegał o reelekcję.
Kandydatami w walce o fotel prezydenta miasta pozostają posłowie: Konrad Berkowicz (Konfederacja), Łukasz Kmita (PiS), Rafał Komarewicz (Polska 2050-TD), Aleksander Miszalski (PO; wspólny kandydat Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy).
Deklarującego bezpartyjność radnego Łukasza Gibałę poparła posłanka partii Razem Daria Gosek-Popiołek. Niezależnego kandydata, obecnego wiceprezydenta miasta Andrzeja Kuliga poparło PSL.
Jako bezpartyjni start zapowiedzieli też konserwatywny aktywista Adam Hareńczyk oraz politolog, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego Stanisław Mazur.
Źródło: PAP