Władze województwa zapowiadają rychłe otwarcie - częściowe, ale tym razem na poważnie - a NFZ wkrótce ogłosi konkurs na świadczenia. Po publikacji tvn24.pl i "Faktów" TVN Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Andrychowie (woj. małopolskie) ma szansę na szybkie rozpoczęcie działalności. Wcześniej wianuszek polityków PiS, w tym kandydatów w wyborach, hucznie "otwierał" placówkę, choć ta nie ma finansowania i nie przyjmuje pacjentów. Część zaproszonych gości nawet o tym nie wiedziała.
Na kolorowych krzesłach nikt jeszcze nie siedzi, na stołach nie ma jeszcze bloków rysunkowych ani kredek, a w gabinetach nie czekają na pacjentów psychiatrzy i psychoterapeuci, ale wkrótce ma się to zmienić. Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Andrychowie (woj. małopolskie) zostało hucznie "otwarte" przez polityków PiS i dyrekcję szpitala, a zaraz po uroczystości zamknięte, bo ośrodek nie ma finansowania z NFZ. Co za tym idzie - nie przyjmuje pacjentów.
Po naszym materiale Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego poinformował dziennikarkę "Faktów" TVN Adriannę Otrębę, że na przełomie marca i kwietnia centrum zacznie, przynajmniej w pewnym zakresie, przyjmować pacjentów. I to pomimo braku kontraktu. - Czekamy na odpowiedź NFZ dotyczącą finansowania świadczeń. Bez względu na termin rozpisania konkursu już na przełomie marca i kwietnia w budynkach centrum uruchomiona zostanie działalność zespołu leczenia środowiskowego dla dzieci i młodzieży - powiedziała w czwartek rzeczniczka marszałka Małopolski Magdalena Opyd.
Leczenie środowiskowe, o którym mówi, to jednak - według informacji na stronie NFZ - pierwszy poziom referencyjny. Taki zespół może zapewnić opiekę psychoterapeutów i porady psychologiczne. Psychiatrzy pracują w placówkach o drugim stopniu referencyjnym - a do takiego aspiruje andrychowskie centrum.
Magdalena Opyd, pytana, czy wskazany przez nią przełom zimy i wiosny dotyczy wyłącznie opieki psychologów i psychoterapeutów, nie odpowiada wprost. - Docelowo ma być świadczona również opieka psychiatryczna - mówi nam rzeczniczka, nie precyzując jednak terminu.
NFZ zapowiada konkurs. Urzędnicy marszałka: to działalność bez kontraktu
Przypomnijmy: po "otwarciu" centrum dopytywaliśmy Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, dyrekcję podległego mu Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Andrychowie i Narodowy Fundusz Zdrowia o to, kiedy ośrodek faktycznie zacznie działać. Nikt nie potrafił powiedzieć. Co więcej, część zaproszonych gości - w tym przecinający wstęgę radni i poseł, myśleli - tak przynajmniej zapewniają - że lekarze i terapeuci zaczną przyjmować pacjentów lada dzień. Tak się nie stało. - Nie wiedziałem (o tym - red.). Dla nas to było oczywiste, że ono już ma działać - przyznał w czwartek poseł PiS Filip Kaczyński. To między innymi on był na otwarciu centrum.
Szpital nie odpowiedział nam dotąd na żadne pytania. Choć byliśmy w placówce dwukrotnie, dyrektor Piotr Kopijasz, prywatnie brat członkini zarządu województwa Iwony Gibas z PiS, nie chciał się z nami spotkać.
Dopiero po publikacji naszego tekstu rzeczniczka marszałka województwa Witolda Kozłowskiego Magdalena Opyd poinformowała, że placówka zacznie działać na przełomie marca i kwietnia. Zaznaczyła, że w listopadzie 2023 roku, po zakończeniu budowy, szpital zwrócił się do NFZ z prośbą o przyznanie finansowania na działalność centrum. Szpital chciałby przyjmować tam do 40 pacjentów dziennie.
Fundusz jednak nie spieszył się z ogłoszeniem konkursu, który umożliwiłby szpitalowi pozyskanie środków. 21 lutego rzeczniczka małopolskiego oddziału NFZ Aleksandra Kwiecień mówiła nam, że w najbliższym czasie na pewno takiego konkursu nie będzie. Fundusz nie wykluczał jedynie, że konkurs może być ogłoszony w tym roku - po analizach, czy takie funkcjonowanie ośrodka dla dzieci jest w tym miejscu potrzebne, bo w sąsiednich Wadowicach jest już bliźniacza placówka, która - jak zapewniła Kwiecień - przyjmuje pacjentów na bieżąco.
22 lutego, po naszym materiale, małopolski NFZ zmienił zdanie. - Szpital dziś potwierdził swoją gotowość do udzielania świadczeń (...), w tej chwili w małopolskim NFZ trwają analizy i niebawem ogłosimy konkurs - powiedziała Kwiecień.
Wiceminister zdrowia: otwarcie jest wtedy, kiedy są lekarze
Niski budynek, w którym mieści się andrychowskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży, to dawna pralnia. Jeszcze niedawno obiekt popadał w ruinę, jednak dzięki blisko 3,5 milionom złotych z Funduszy Europejskich i z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego został gruntownie wyremontowany.
Rzeczniczka marszałka Magdalena Opyd podkreśla, że "szpital nie miał możliwości podpisania kontraktu wcześniej, bo na przełomie roku 2023 i 2024 małopolski oddział wojewódzki NFZ nie ogłosił postępowania konkursowego w zakresie świadczeń dla dzieci i młodzieży". - Jednym z warunków uzyskania finansowania z NFZ jest posiadanie niezbędnego zaplecza lokalowego. Nie można więc było wnioskować o nie przed zakończeniem prac budowlanych - tłumaczy.
Opyd nie odpowiedziała jednak na nasze pytania o to, dlaczego zarząd województwa ze wsparciem wojewódzkich radnych PiS i posła na Sejm zorganizowali "otwarcie" placówki. Co ciekawe, po naszym artykule komunikat o "otwarciu Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży" zmienił tytuł na "otwarcie budynku Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży".
Opyd utrzymuje, że "wydarzenie, które odbyło się 19 lutego w Andrychowie dotyczyło podsumowania projektu przebudowy budynków szpitala w trakcie czterech ostatnich lat". Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży było tylko częścią modernizacji.
- Otwarcie jest wtedy, kiedy są lekarze, pacjenci, kontrakt z NFZ i kiedy rusza praca - skwitował w rozmowie z Adrianną Otrębą w "Faktach" TVN wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny (Lewica).
Źródło: tvn24.pl, "Fakty" TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24