Kraków

Kraków

Koronawirus w Domu Pomocy Społecznej w Bochni. 20 przypadków zakażenia

Mamy kolejnych 19 osób chorych na COVID-19, z czego cztery osoby, to personel - poinformował w czwartek Adam Korta, starosta bocheński. Zakażenia w Domu Pomocy Społecznej w Bochni potwierdzono u osób z oddziału dla przewlekle chorych psychicznie. Wcześniej, obecność SARS-CoV-2 w organizmie wykryto także u jednej z pielęgniarek, pracującej w części placówki dla osób przewlekle chorych somatycznie.

Kot w radiowozie. "Podpatrywał policjantów"

Policjanci z oświęcimskiej drogówki wyłapywali piratów drogowych, gdy przez uchylone okno do radiowozu wszedł kot. - Policjanci sądzą, że podpatrywał ich taktykę służby związaną z wyłapywaniem piratów drogowych, aby te umiejętności wdrożyć w celu skutecznego łapania myszy - śmieje się Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji.

Wycieńczony personel, zakażeni pensjonariusze w DPS-ach. "Proszę, bardzo proszę, zróbcie coś z tym"

Przybywa domów pomocy społecznej, które są odcięte od świata. Ich personel jest na skraju wyczerpania. Rząd uruchamia dodatkowe środki z budżetu i wprost apeluje do społeczeństwa o niesienie pomocy dla DPS-ów. - To kopanie studni, kiedy jest pożar - odpowiadają przedstawiciele Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. Razem z Rzecznikiem Praw Obywatelskich ostrzegają, że sytuacja jest dramatyczna.

Pacjentka zakażona, pozostali wypisani do domów. "Usłyszeliśmy, że ani teść ani my nie jesteśmy na kwarantannie"

U pacjentki limanowskiego szpitala wykryto zakażenie koronawirusem, część pacjentów z oddziału na którym się znajdowała została odesłana do domów. Na wypisach mieli zalecenie kwarantanny, ale – jak twierdzi rodzina jednego z chorych – sanepid nic o tym nie wiedział i wcale takiej kwarantanny nie zalecał. Zakażenie potwierdzono o trojga pacjentów, jedna osoba zmarła.

"Panie Kaczyński potrzeba pilnie trumien na wybory". Samorządowcy wzywają do przełożenia głosowania

Apelują prezydenci Wrocławia, Gdańska, Zielonej Góry. Ale i burmistrzowie mniejszych miejscowości. Bo "bez względu na konsekwencje warto być przyzwoitym". - Niech samorządowcy, którzy tak buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo i uniemożliwią przeprowadzenie wyborów prezydenckich, liczą się z tym, że stracą swoje stanowiska - zapowiedział w poniedziałek wicemarszałek Sejmu, szef parlamentarnego klubu PiS Ryszard Terlecki.