Makabryczne odkrycie w Leszczynach koło Rybnika (woj. śląskie). Mieszkaniec odnalazł prawdopodobnie oskórowanego psa pozbawionego głowy i łap. Szczątki zwierzęcia znajdowały się w reklamówce. Policja wszczęła postępowanie.
Do odnalezienia szczątków zwierzęcia w reklamówce doszło 4 stycznia w Leszczynach koło Rybnika. O tym fakcie poinformowała fundacja Jestem Głosem Tych Co Nie Mówią, która opublikowała w mediach społecznościowych post z drastycznymi zdjęciami. "W Leszczynach 4.01.2024 r w reklamówce z biedronki został znaleziony oskórowany pies pozbawiony głowy i łap!!! Jeśli wiecie cokolwiek o okolicznościach tego okrutnego czynu noszącego znamiona PRZESTĘPSTWA prosimy o kontakt" - czytamy we wpisie fundacji.
Jej prezes Ireneusz Piontek w rozmowie z tvn24.pl, przekazał, że sprawa została zgłoszona na policję. - Policjanci już wykonują pierwsze czynności. Dzisiaj odbyło się moje przesłuchanie, na komisariat pojechały też moje koleżanki. Mam nadzieję, że osoba, która to zrobiła, zostanie odnaleziona i poniesie konsekwencje - powiedział prezes fundacji.
Policyjne postępowanie
Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z komisariatu w Czerwionce-Leszczynach. - Otrzymaliśmy zgłoszenie 4 stycznia, około godziny 11.20, że Leszczynach na ulicy Polnej niedaleko stawu osoba, która zgłaszała nam tę interwencję, ujawniła martwe zwierzę. Na miejscu policjanci potwierdzili, że jest to martwe zwierzę, natomiast nie mieli możliwości ustalenia co to jest za zwierzę z uwagi na rozkład ciała - poinformował starszy sierżant Szymon Muras z policji w Rybniku. I dodał: - Prowadzimy czynności pod kątem artykułu 154 kodeksu wykroczeń paragraf drugi, który mówi o tym, że kto na nienależący do niego grunt polny wyrzuca kamienie, odpady, złom lub padlinę niebędące odpadami, lub inne nieczystości, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fundacja Jestem Głosem Tych, Co Nie Mówią