Policjanci z Łazisk Górnych (woj. śląskie) zatrzymali 22-latka, który chciał wymusić na znajomym zwrot pieniędzy. - Na oczach pięciolatka zaatakował go metalowym kijem bejsbolowym - informują funkcjonariusze. W jego mieszkaniu znaleziono doniczki z roślinami konopi. Ich uprawa - jak wynika z wyliczeń policjantów - mogła dostarczyć blisko 1400 działek dilerskich.
W środę po godzinie 18 policjanci zostali wezwani na ulicę Łąkową i Zwałową w Łaziskach Górnych. - Ze zgłoszenia wynikało, że na drodze młody mężczyzna uderza metalowym kijem drugiego mężczyznę. Chwilę później agresor został zatrzymany - przekazują śląscy policjanci. I dodają, że mężczyzna "bijąc swoją ofiarę po całym ciele", chciał wymusić zwrot pieniędzy, które kilka miesięcy wcześniej jej pożyczył. - Cała ta sytuacja rozegrała się na oczach świadków, w tym stojącego obok pięcioletniego syna 36-latka - relacjonują mundurowi.
W jego mieszkaniu znaleźli sadzonki konopi
Mężczyzna był już wcześniej znany policji. W jego mieszkaniu znaleziono 48 sadzonek z roślinami konopi. Jak wyliczają funkcjonariusze, ich uprawa mogła dostarczyć niemal 1400 działek dilerskich środka odurzającego. 22-latek został doprowadzony do prokuratury. - Usłyszał zarzuty uprawy znacznej ilości ziela konopi oraz zmuszania do określonego zachowania. Drugie z przestępstw zakwalifikowano jako występek w czynie chuligańskim. Policjanci złożyli wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Mężczyźnie grozi kara do trzech lat więzienia - podają śląscy policjanci.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: śląska policja