Do kolizji dwóch samochodów osobowych - hyundaia i suzuki - doszło w czwartek około godziny 12.15 w tunelu pod Rondem gen. Jerzego Ziętka na drodze krajowej nr 79 w Katowicach.
"Jadący radiowozem strażnicy miejscy usłyszeli nagle pisk opon. Kilka sekund wcześniej, kierujący radiowozem zobaczył w lusterku pojazd marki Suzuki, który nagle wyprzedził pojazd marki Hyundai po jego prawej stronie. Kierowca suzuki wjechał tuż przed hyundaia, nie pozostawiając kierującemu żadnego pola manewru i doprowadził do zderzenia obu pojazdów" - informuje katowicka straż miejska.
Rozdzielili kierowców, wezwali policję
Po stłuczce obaj kierujący wyszli z samochodów. "Najpierw zaczęli się sprzeczać, a chwilę później szarpać" - opisują strażnicy miejscy. Mężczyźni zostali przez nich rozdzieleni. "Na polecenie strażników przestawili swoje pojazdy na prawy pas ruchu. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wezwali policję" - przekazuje straż miejska w Katowicach.
Czynności na miejscu zdarzenia zakończyły się około godziny 14. - Faktycznie między kierowcami doszło do nieporozumienia, jeden drugiego miał uderzyć. Nałożono mandat na sprawcę zdarzenia - przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Dominik Michalik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Policjanci poinformowali uderzoną osobę, że naruszenie nietykalności cielesnej ścigane jest z oskarżenia prywatnego - mężczyzna może sporządzić prywatny akt oskarżenia i złożyć go do sądu.
Autorka/Autor: FC/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska w Katowicach