Kierowca autobusu przejechał 19-letnią kobietę. Zapadł wyrok

Źródło:
PAP, TVN24 Katowice
19-letnia kobieta została śmiertelnie potrącona przez autobus w centrum Katowic (wideo z 31.07.2021)
19-letnia kobieta została śmiertelnie potrącona przez autobus w centrum Katowic (wideo z 31.07.2021)TVN24
wideo 2/7
19-letnia kobieta została śmiertelnie potrącona przez autobus w centrum KatowicTVN24

Sąd Okręgowy w Katowicach wydał wyrok w sprawie kierowcy autobusu, który przejechał 19-letnią kobietę. Mężczyzna odpowiada za zabójstwo Barbary i usiłowanie zabójstwa trzech innych osób. W środę został skazany na 16 lat więzienia. Rozstrzygnięcie nie jest prawomocne.

Łukasz T. usłyszał w środę wyrok za śmierć 19-letniej Barbary, którą przejechał autobusem w Katowicach. Sąd skazał go na karę pozbawienia wolności za trzy czyny: zabójstwo Barbary (15 lat więzienia), usiłowanie zabójstwa innej kobiety (osiem lat) oraz jazdę pod wpływem opioidów (1 rok).

Łącznie sąd wymierzył oskarżonemu karę 16 lat pozbawienia wolności. Wydał także zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na 15 lat. Na poczet kary zaliczył czas spędzony w areszcie.

T. - wedle rozstrzygnięcia - musi zapłacić zadośćuczynienie rodzinie zmarłej Barbary: 80 tysięcy złotych partnerowi oraz po 70 tysięcy dwójce dzieci. Kosztami postępowania sąd obciążył Skarb Państwa.

Kierowca autobusu skazany za zabójstwo na 16 lat więzieniaTVN24

Wyrok odczytała sędzia Justyna Magner-Szweda. Jak podała w ustnym uzasadnieniu, oskarżony ma zaburzenia osobowości ze skłonnością do agresji, leczył się psychiatrycznie, ma za sobą próby samobójcze. Nie dała wiary w jego wyjaśnienia i skruchę.

W ocenie sądu, wina oskarżonego nie budzi wątpliwości, czyn sprawcy zasługuje na szczególne potępienie, a jego szkodliwość społeczna ma najwyższy stopień. - Życie ludzi nie było dla oskarżonego dobrem nadrzędnym - ocenił sąd, wskazując, iż działania Łukasza T. nie da się w racjonalny sposób wyjaśnić i usprawiedliwić.

Wyrok nie jest prawomocny.

Kierowca autobusu skazany za zabójstwo na 16 lat więzieniaTVN24

Kierowca przeprosił rodzinę Barbary

Dzień wcześniej sąd wysłuchał mów oskarżonego, który nie przyznał się do winy, oraz trojga jego obrońców.

- Jestem rodzinie pokrzywdzonej to winny. Będę przepraszał jeszcze bardzo, bardzo długo, bo to ja kierowałem tym autobusem, nikt inny. Czuję się w obowiązku przeprosić - powiedział w sądzie Łukasz T. Jak mówił, jest mu żal, smutno i wstyd, że doszło do takiego zdarzenia z jego udziałem. Zadeklarował chęć pomocy rodzinie zmarłej Barbary. - Wiem, że to nie przywróci życia pani Basi. Ojciec nie odzyska córki, a dzieci matki - mówił. I dodawał: - Zrobiłbym wszystko, żeby pani Basia mogła żyć. Oskarżony przyznał, iż błędem było, że w ogóle podjechał w pobliże grupy uczestniczącej w bójce. Sytuację określił jako zbieg nieszczęśliwych wydarzeń.

W ocenie obrońcy, konstrukcja postawionych oskarżonemu zarzutów, dotyczących zabójstwa i usiłowania zabójstwa powoduje, iż jedyną możliwością dla obrony jest wniosek o uniewinnienie. W ocenie Moroza, kwalifikacja prawna czynu powinna zostać zmieniona.

Na poprzedniej rozprawie oskarżyciel publiczny żądał dla Łukasza T., kierowcy autobusu kary 25 lat więzienia. Prokuratura oskarżyła go o zabójstwo kobiety, a także usiłowanie zabójstwa trzech innych osób.

Czytaj też: Kochająca mama, dobry kierowca autobusu. Spotkali się na złej ulicy

Proces rozpoczął się w październiku 2022 roku.

Nastolatka znika pod kołami autobusu, który ciągnie ją przez kilkadziesiąt metrów

Do opisywanych w akcie oskarżenia wydarzeń doszło 31 lipca 2021 r. rano, niedaleko przejścia dla pieszych u zbiegu ulic Mickiewicza i Stawowej - w ścisłym centrum Katowic. Doszło tam do bójki z udziałem kilku osób, wracających z zabawy w jednym z klubów. Na udostępnionym w mediach społecznościowych amatorskim nagraniu widać, jak kierowca autobusu najeżdża na grupę młodych ludzi, z których część uczestniczyła w bójce na pasie ruchu. Nastolatka znika pod kołami pojazdu, który ciągnie ją przez kilkadziesiąt metrów, zaś jeden z mężczyzn jest popychany przez jadący autobus. Inni uciekają na boki, a następnie biegną za odjeżdżającym pojazdem.

Czytaj też: Kiedy godzisz się na czyjąś śmierć, możesz zostać skazany za zabójstwo

Miejsce wypadku w KatowicachŚląska policja

Jak opisywał prokurator, T., który wiózł wtedy kilkoro pasażerów, dojeżdżając do grupki stojącej na jezdni, użył klaksonu; jadąc z prędkością ok. 10 kilometrów na godzinę najpierw potrącił pierwszą kobietę, która znalazła się przed pojazdem. Dziewczyna upadła na kolana i została szybko podniesiona i wyprowadzona z jezdni przez kolegów. To zachowanie T. prokuratura zakwalifikowała jako usiłowanie zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Po chwili potrącona została Barbara, która została wciągnięta pod koła pojazdu.

Czytaj też: Prokuratura: kierowca autobusu, który śmiertelnie przejechał 19-latkę, był pod wpływem leków

Według prokuratury, oskarżony celowo wjechał w osoby stojące na jezdni i nie jest prawdą, że ich nie widział. Jak wynika z opinii biegłych, przed zdarzeniem zażył substancje psychoaktywne, w tym tramadol. W organizmie kierowcy wykryto też niewielkie ilości amfetaminy, które jednak - jak mówił prokurator - były poniżej "progu trzeźwości". Ta substancja nie miała wpływu na zachowanie T.

Prokurator o lekach kierowcy autobusu, który przejechał 19-latkę
Prokurator o lekach kierowcy autobusu, który przejechał 19-latkęTVN24

Łukasz T. przekonywał na początku procesu, że nie zauważył kobiety tuż przed pojazdem, a o tym, że ktoś zginął pod kołami, dowiedział się dopiero później od policjantów. Wielokrotnie przepraszał bliskich 19-letniej Barbary, która zginęła i oświadczył, że chciałby w przyszłości zapracować na zadośćuczynienie dla nich.

Śmiertelne potrącenie 19-latki - wyjaśnienia kierowcy
Śmiertelne potrącenie 19-latki - wyjaśnienia kierowcyFakty TVN

Wątpliwości obrońców

Jeden z obrońców Łukasza T., mec. Waldemar Murek zwrócił uwagę, że prokuratura nie wskazała żadnego motywu, jakim miałby kierować się oskarżony dokonując zarzucanego mu zabójstwa. Oskarżenie - mówił mecenas - kwestionuje natomiast obawę i strach, które - co podkreśla obrona - kierowały Łukaszem T., kiedy odjeżdżał z miejsca, gdzie trwała bójka. Adwokat mówił o nagonce na oskarżonego i ocenił, że opinia publiczna wydała już w tej sprawie niekorzystny dla Łukasza T. wyrok. Przyznał, że śmierć 19-latki była straszną tragedią, apelował jednak o obiektywne spojrzenie na sprawę.

Czytaj też: "Musiał liczyć się z tym, że ruszając, może kogoś potrącić". Nie żyje 19-latka, kierowca z zarzutem zabójstwa

Z kolei mecenas Przemysław Moroz podkreślał dynamiczne okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia - toczącą się przy autobusie bójkę - oraz postrzeganie tej sytuacji przez kierowcę. Przytaczał oceny samego oskarżonego i jednego ze świadków, zgodnie z którymi przed odjazdem autobusu uczestnicy bójki mieli się rozstąpić. Adwokat zwrócił uwagę na poczucie zagrożenia kierowcy związane z sytuacją wokół pojazdu, m.in. harmidrem, kopnięciem w reflektor czy parciem na drzwi. Przypomniał, że zdarzenie było nagłe i trwało kilkanaście sekund.

Mecenas Kinga Jaśkiewicz podważyła zarzuty prokuratury, według których przed zdarzeniem kierowca zażył substancje psychoaktywne, w tym tramadol (prowadzenie autobusu pod wpływem tramadolu, środka działającego podobnie do alkoholu, równoważne jest ze stanem nietrzeźwości w odniesieniu do alkoholu etylowego). W ocenie Jaśkiewicz, nie ma dowodów na to, że Łukasz T. zażył środki psychoaktywne przed zdarzeniem - mógł zrobić to również później (co wyklucza prokuratura), a nie przed zatrzymaniem. Kwestionowała też prawidłowość procedury pobrania krwi kierowcy po jego zatrzymaniu.

Śledztwo prokuratury

W śledztwie i podczas procesu przesłuchano m.in. osoby znajdujące się na jezdni ul. Mickiewicza i w pobliżu. Zabezpieczono nagrania, na których utrwalony został przebieg zdarzenia. Uzyskano liczne opinie biegłych, w tym z zakresu medycyny sądowej, badań fizykochemicznych, toksykologii i chemii sądowej, biologii i genetyki sądowej, informatyki i ruchu drogowego. Przeprowadzono też eksperyment procesowy na miejscu tragedii.

Autorka/Autor:mag/ tam

Źródło: PAP, TVN24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: Śląska policja

Pozostałe wiadomości

W czołowym zderzeniu samochodów na obwodnicy Kłodzka zginęły dwie osoby. Droga w czwartkowy wieczór była całkowicie zablokowana.

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Źródło:
Telewizja Kłodzka, TVN24

Dziesiątki tysięcy ludzi ponownie protestowały w Tbilisi przeciwko forsowanej przez rząd ustawie o zagranicznych agentach, której projekt poprzedniego dnia przeszedł drugie czytanie w parlamencie. Policja użyła gazu i zatrzymała kilka osób - podała agencja AFP.

W Gruzji trwają protesty przeciw ustawie o "obcych wpływach"

W Gruzji trwają protesty przeciw ustawie o "obcych wpływach"

Źródło:
PAP

Dziś obchodzimy 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Szef MSZ Radosław Sikorski leci na trzydniową wizytę do Waszyngtonu. Oto siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja.

Siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja

Siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Obecnie rozwiązujemy kontrakt" - napisał. Dodał, że w takiej sytuacji będzie mógł "swobodnie formułować swoje opinie o grze zespołu", w którym znajdował się przez dekadę i "o dobrych i złych decyzjach".

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Rosja prowadzi działania hybrydowe. Ostatnio dotknęły one Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Wielkiej Brytanii - czytamy w oświadczeniu wydanym przez NATO w czwartek po południu. Pakt Północnoatlantycki podkreśla w nim, że sojusznicy "wspierają i wykazują solidarność" z krajami, które doświadczają działań Moskwy.

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Viktor Orban jest koniem trojańskim Władimira Putina w Unii Europejskiej. A Mateusz Morawiecki - przepraszam, że to mówię - ale zachowuje się jak "pożyteczny idiota" - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy i europoseł. Odniósł się ten sposób do relacji byłego polskiego premiera i szefa węgierskiego rządu. Polityk mówił też, że Andrzej Duda nie wybierze polskiego komisarza w Unii Europejskiej po wyborach 9 czerwca, bo te kompetencje ma rząd.

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Źródło:
TVN24

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Niczego nie wykluczam, bo mamy do czynienia z kimś, kto niczego nie wyklucza - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron pytany przez "The Economist" o to, czy nadal nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę. Jak dodał, "Francja jest krajem, który przeprowadzał interwencje militarne, także w ostatnim czasie". - Gdyby Rosjanie przedarli się przez linię frontu, gdyby pojawiła się prośba ze strony Ukrainy, zasadne byłoby zadanie sobie tego pytania - stwierdził.

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Źródło:
"The Economist", tvn24.pl

Turcja zatrzymała w czwartek wymianę handlową z Izraelem - przekazała agencja Bloomberg, powołując się na informacje z kręgów rządowych w Turcji. Podano, że zawieszony został cały eksport i import. Israel Katz, szef izraelskiej dyplomacji, odnosząc się do Recepa Tayyipa Erdogana, stwierdził, że "tak zachowuje się dyktator, lekceważący interesy narodu tureckiego".

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem". Były premier na wpis obecnego szefa rządu zareagował w czwartek wieczorem.

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że "bezpieczną, mądrą i stabilną będzie tylko jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków".

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Było po godzinie drugiej w nocy, gdy pijany 28-latek wjechał fiatem punto w jeden z budynków w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), uszkadzając przy tym przyłącze gazowe. W związku z rozszczelnieniem instalacji, konieczna była ewakuacja mieszkańców.  

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

13 okręgów wyborczych i wiele znanych twarzy wśród kandydatów, a także sporo kontrowersji. Tak przedstawiają się listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. W czwartek minął termin zgłaszania list kandydatów. Prezentujemy najciekawsze polityczne rywalizacje w każdym z okręgów.

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Źródło:
TVN24, PAP

Chcemy rozpocząć dyskusję na temat przyszłej konstytucji dla Europy - powiedział w czwartek kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń. Jak dodał, "nie może być tak, że Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula, poinformowała, że Lewica zebrała pod swoimi listami 350 tysięcy podpisów.

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

Źródło:
PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W wydarzeniu nie wzięli udziału były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski.

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

Źródło:
TVN24, PAP
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24