Służby w akcji, neutralizują złote algi w wodach Kanału Gliwickiego. "Konieczne dla podjęcia dalszych działań zaradczych"

"Zgodnie z zapowiedzią rozpoczynamy neutralizację złotej algi na Kanale Gliwickim" - poinformowała w poniedziałek na Twitterze Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.

W poniedziałek na śluzie Kanału Gliwickiego w Sławięcicach pod miastem Kędzierzyn-Koźle (woj. opolskie) rozpoczęto działania mające na celu ograniczenie populacji algi złotej.

Czytaj też: Trzy tony śniętych ryb wyłowiono z Kanału Gliwickiego. Są pierwsze wyniki badań wody 

Jak przekazała minister, działania prowadzone są przez żołnierzy, strażaków i przedstawicieli służb wojewody opolskiego. "Nadzór naukowy prowadzi Instytut Ochrony Środowiska - PIB we współpracy z Generalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. Badania wykonuje Centralne Laboratorium Badawcze Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska" - podała Moskwa.

Jak dodała, wyniki mają być znane w ciągu dwóch tygodni. "Ten etap jest konieczny dla podjęcia dalszych działań zaradczych przy neutralizacji tego inwazyjnego glonu w wodach otwartych" - podkreśliła minister.

Czytaj też: W Odrze nie występują. Niemcy wykryli Prymnesium parvum i piszą o "nienaturalnych ładunkach soli"

Zdjęcia z akcji opublikowało też Generalne Dowództwo Rodzajów Sił Zbrojnych. "Żołnierze w walce z ekologicznym zagrożeniem" - napisano na Twitterze. I dodano: "Neutralizacja złotej algi na Kanale Gliwickim. Wspólne działania (...) w celu usunięcia zagrożenia".

Wojewoda opolski Sławomir Kłosowski poinformował o uruchomieniu na śluzie strażackich pomp. Urządzenia o wydajności 39 tys. litrów wody na minutę mają na celu wymieszać wodę ze specjalnym preparatem służącym do powstrzymywania rozwoju alg, które mogą być przyczyną masowego śnięcia ryb. Kłosowski zapowiedział, że podobne działania, jednak z innym preparatem, zostaną podjęte we wtorek na śluzie na Kanale Gliwickim w Nowej Wsi (woj. opolskie).

Tydzień wcześniej Ministerstwo Klimatu i Środowiska informowało, że odbyły się spotkania w sprawie koordynacji działań w związku z sytuacją na Odrze. Napisano, że Instytut Ochrony Środowiska - Państwowy Instytut Badawczy nadzoruje badanie naukowe ukierunkowane na ograniczenie zakwitów oraz neutralizację złotej algi na Kanale Gliwickim. Prowadzone są dalsze analizy z wykorzystaniem metod i środków, które są stosowane m.in. w USA i Wielkiej Brytanii. Jednak - jak wskazano - ze względu na różnice w szczepach algi występujących na świecie opracowany został plan działań przeznaczony właśnie dla "odrzańskiej" odmiany. "Proces ograniczenia zakwitów ma przebiegać etapami i będzie dostosowany do warunków środowiskowych panujących w starorzeczach, kanałach oraz zbiornikach wodnych" - dodano.

Czytaj też: Skąd mogła się wziąć w Odrze "złota alga"? Trop rodzi pytania i podejrzenia

- Przed sezonem letnim przygotowujemy się do działania na wypadek pojawienia się masowych toksycznych zakwitów złotej algi. Z dużą nadzieją patrzymy na wyniki laboratoryjnych testów z neutralizacją złotej algi, chociaż mamy świadomość, że na świecie, mimo kilkudziesięcioletnich analiz, nie udało się znaleźć stuprocentowo skutecznego rozwiązania. Jednak wyniki testów prowadzonych przez polskich ekspertów są obiecujące - powiedziała szefowa MKiŚ podczas spotkania w Rudzińcu.

Czytaj też: Złote algi w Odrze. Ekspertka: wydzielają potężne toksyny, a w rzece mogą być też inne trucizny

Resort wskazał, że Odra jest obecnie monitorowana w 27 stałych punktach pomiarowo-kontrolnych. Wyjaśniono, że próbki wody pobierane są dwa razy w tygodniu, a raz w tygodniu wykonywane są badania pod kątem występowania złotych alg. Ponadto prowadzony jest całodobowo pilotażowy monitoring automatyczny jakości wód. "Obecnie złota alga punktowo pojawia się w starorzeczach Odry oraz w Kanale Gliwickim. Nie stwierdzono jej obecności w Wiśle ani w pozostałych polskich rzekach" - napisano.

- Nasze próby wykazały, że w Kanale Gliwickim występowały bardzo duże stężenia toksyn produkowanych przez złote algi - mówił niedawno "Faktom" TVN dr hab. Bogdan Wziątek, przewodniczący Rady Naukowej Polskiego Związku Wędkarskiego, ekspert Parlamentarnego Zespołu ds. Renaturyzacji Odry.

Tzw. złote algi to glony, które doprowadziły do zeszłorocznej katastrofy na Odrze. Gdy zakwitły i wydzieliły toksyny, zdewastowały rzekę, a setki tysięcy ryb skazały na śmierć.