- Bełkotał, dziecko też wyczuło - opowiada matka jednego z małych pacjentów, która przyłapała w szpitalu pijanego chirurga. Lekarz przyjmował "na gazie" przez dwie godziny. Chirurg, dobry fachowiec, uratował życie i zdrowie wielu dzieciom. Już został zwolniony z pracy, grozi mu do trzech lat więzienia.