Katowice

Katowice

"Mamy armagedon. Musimy przerwać spektakl". Nie wierzyli, śmiali się, a las znikał, jak 25 lat temu

Wichura zniszczyła w piątek 1,5 ha lasu. Ponad stuletnie dęby. W domu kultury trwał właśnie spektakl teatralny. Widzowie nie wierzyli, że wokół nich właśnie powtarza się armagedon. - Śmiali się, gdy prosiłem o spokojne opuszczenie sali. Myśleli, że to część przedstawienia - opowiada dyrektor. To ten sam las, który płonął w 1992 roku, w największym pożarze w powojennej Europie.

Zaatakował nożem i zabił przypadkowego przechodnia

Zarzut zabójstwa usłyszał 28-latek z woj. łódzkiego, podejrzany o zaatakowanie w piątek w Częstochowie starszego mężczyzny i zadanie mu kilku ciosów nożem ze skutkiem śmiertelnym – poinformował w sobotę rzecznik częstochowskiej prokuratury Tomasz Ozimek.

"Leżał, siny na twarzy. Rzuciłem plecak. Strach? Nie myślałem. Miałem jeden cel: pomóc"

W tej dramatycznej chwili miało ich już tam nie być. Ale przewodnik się spóźnił i wjechali na Czantorię z godzinnym opóźnieniem. Dzieci krzyknęły: starszy pan się przewrócił. Nauczyciel matematyki rzucił plecak, zobaczył siną twarz leżącego mężczyzny i natychmiast zabrał się za masaż serca. Lekarze nie mają wątpliwości: Adam Miśkiewicz uratował życie nieznajomemu turyście.

Będzie pierwsza w Polsce ulica Lewandowskiego? "Robert się zgadza"

Już miała być "Szkolna", ale gimnazjaliści zebrali 160 podpisów i przekonali burmistrza do swojej propozycji. Burmistrz zapytał kandydata na patrona. Menadżer przyszłego patrona zgodził się w jego imieniu, "widząc zaangażowanie dzieci". Jeszcze tylko głosowanie radnych i prawdopodobnie będzie pierwsza w Polsce ulica Roberta Lewandowskiego.

Piętnastomiesięczne dziecko wypadło z okna. Przeżyło

Dramatyczny wypadek w Myszkowie (województwo śląskie). Z okna znajdującego się na wysokości drugiego piętra wypadło piętnastomiesięczne dziecko. Trafiło do szpitala. Jak wyjaśnia Wojciech Gomułka z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, chłopiec jest potłuczony, ale nie ma poważnych obrażeń.