Dulkiewicz: idę własną drogą, dzisiaj jesteśmy innym miastem, jestem inna niż Paweł Adamowicz

Władzę przejmowała w cieniu tragedii. Rok później wybuchła pandemia. Dziś uważa, że stwardniała, a praca dla tego miasta to "wielki fun". Po dwóch latach opowiada o trudnościach swojej prezydentury, wyzwaniach i niezrozumiałych dla Gdańska decyzjach. Czy kontynuuje testament Pawła Adamowicza, a może idzie własną drogą? Z Aleksandrą Dulkiewicz rozmawiał Bartosz Łada.