Robert Makłowicz: Historia się plecie. Rzeczpospolita znów jest wielonarodowa i wielokulturowa

Człowiek instytucja. Od ponad 20 lat niesie kulinarny, ale też historyczny kaganek oświaty. Zyskał rozpoznawalność, produkując programy telewizyjne. Od ponad roku publikuje w internecie. W niezrównany sposób opowiada o przenikaniu się kultur, wpływie różnych religii i narodów na nasze tu i teraz. Z gracją burzy plemienne przekazy i udowadnia, jak pięknie połączony jest świat i jak wiele jego elementów wzajemnie się przenika. Robert Makłowicz w rozmowie z Marcinem Kwaśnym przekonuje, że Polacy są narodem otwartym. - Rzeczpospolita stała się domem dla wielu obcokrajowców. Nie tylko z państw ościennych, ale również z Bliskiego i Dalekiego Wschodu - mówi. - Polska krajem wieloetnicznym i wieloreligijnym była przez wieki - dodaje. Krytyk kulinarny opowiada również o tym, jak wygląda jego Wigilia, o swojej pierwszej w życiu podróży i o doświadczeniu pandemicznej izolacji.