Tak jest

kpt. rez. pil. Witold Sokół, dr inż. pil. Tomasz Balcerzak

W drugiej części "Tak jest" rozmawiano o katastrofie lotniczej w Waszyngtonie. Łącznie na pokładach obu maszyn było 67 osób. Prezydent Donald Trump poinformował, że nikt nie przeżył. Kpt rezerwy Witold Sokół, były pilot wojskowy, mówi, że lądowanie jest najtrudniejszym elementem całego lotu. - W tym momencie cała uwaga pilotów jest skupiona na podejściu do lądowania i nie ma czasu na to, by obserwować przestrzeń dookoła samolotu - dodaje. Wykładowca Uczelni Łazarskiego i pilot Tomasz Balcerzak przypomina, że przy lądowaniu "statek powietrzny, lądujący, ma pierwszeństwo przed statkiem wykonującym lot, bo to jest najbardziej krytyczna faza lotu". - Warunek jest taki, że wszyscy latamy według tych samych procedur. Tutaj jest zderzenie dwóch obszarów formalnych i jednocześnie przekazu informacji pomiędzy pilotami, kontrolerem i informowaniu się o swoich pozycjach. Prawdopodobnie załoga śmigłowca widziała samolot, ale nie ten, który powinni byli widzieć - mówi.